Czy odtwarzanie muzyki klasycznej dla niemowląt i małych dzieci czyni je mądrzejszymi?

10

Czytam książki pop neuronauki, a także sekcje naukowe w serwisach informacyjnych (np. BBC, NY Times), a jednym z twierdzeń, które pamiętam, było to, że rzekomo słuchanie muzyki Mozarta sprawiło, że niemowlęta były mądrzejsze. Wyszukiwania w Google na ten temat pojawiły się w artykułach już w 2007 roku, więc pomysł jest w obiegu już od jakiegoś czasu, nawet wśród masowej publiczności. Podane powody były różne - od promowania umiejętności językowych po zwiększanie plastyczności neuronów. Ale z perspektywy rodzicielskiej (tej, którą jestem zainteresowany) podstawowe pytanie brzmi:

Czy tak zwany „efekt Mozarta” jest wspierany naukowo, rozwojowy etapem, czy napędzaną mediami „legendą naukową”?

Krótko mówiąc, czy moje dziecko faktycznie zyskuje jakąś przewagę?

Aby odpowiedzieć na to pytanie, rozważ następujące pytania:

Pytanie

Czy efekt Mozarta jest naukowo potwierdzonym faktem? To znaczy, czy słuchanie muzyki klasycznej rzeczywiście czyni dzieci mądrzejszymi i prowadzi do większej inteligencji?

Chciałbym to odróżnić od zwykłego zdobywania wykształcenia dzięki studiowaniu muzyki. Nie dorastałem, słuchając Mozarta, a teraz komponuję, więc jest wiele sposobów nauki muzyki. Ale krytyczne twierdzenie brzmi: jeśli wezmę dwie grupy dzieci i gram Mozarta dla jednej, a nie dla drugiej, czy grupa Mozarta zyskuje zauważalne wzmocnienie inteligencji?

Stan Shunpike
źródło
Powiązane: cogsci.stackexchange.com/q/10575/7654
Stan Shunpike
1
Załóżmy, że znajdujesz kogoś, kto odwołuje się do oficjalnie opublikowanego dowodu, że teoria jest prawdziwa, chciałbym zbadać grupy kontrolne, aby zobaczyć, jak udało im się wychować 2 pary dzieci od urodzenia do nastolatków w całkowitej izolacji, nie mając żadnych innych wpływów poza muzyki, aby ostatecznie stwierdzić, że sama muzyka była źródłem ich inteligencji. Jeśli to znajdziesz, daj mi znać. Zastanawiałem się nad legalnościami takich pomiarów, aby móc rozpocząć własne studia.
Kai Qing,
2
Lepsze będzie twoje dziecko, jeśli weźmiesz go na lekcje gry w Mozarta, niż gdyby tylko go słuchał.
the_lotus

Odpowiedzi:

12

Zasadniczo chodzi o marketing w fartuchu laboratoryjnym. Nic w badaniach nie potwierdza „efektu Mozarta”.

Pierwotne badania stosowane w celu wsparcia „efektu Mozarta” to wykonanie zadań muzycznych i przestrzennych (Rauscher i in.), Które wykazały poprawę wydajności:

  • trwające 10-15 minut
  • u dorosłych
  • dla określonych rodzajów badań przestrzenno-czasowych
  • ogólna inteligencja i zdolności poznawcze pozostają niezmienione

Nic w oryginalnych badaniach nie dotyczy dzieci ani żadnego rodzaju trwałego efektu. Obserwowane efekty nie były istotne statystycznie.

Powtórzona przez inny zespół w 1999 r. Z większą grupą około 120 osób, poprawa wyników w testach również nie była istotna statystycznie.

Podobne eksperymenty przeprowadzono na dzieciach, ale te dzieci uczyły się czytać muzykę i grać na instrumentach przez 6 miesięcy - nie tylko słuchać biernie lub jako tło muzyczne. Wykazali 30% poprawę w porównaniu z innymi grupami podobnych dzieci w teście przestrzenno-czasowym, ale nie przeprowadzono badań długoterminowych.

źródła:

Efekt Mozarta w czasopiśmie Royal Society of Medicine

Efekt Mozarta: bliższe spojrzenie

James Snell
źródło