Nasza rodzina nie była na dłuższych wakacjach od ponad roku (głównie dlatego, że moja żona zaszła w ciążę z naszym trzecim rokiem ubiegłym). Teraz próbuję przekonać moją żonę, aby wybrała się na taką, która pociąga za sobą 7-godzinną podróż. Ona jest niechętna, ponieważ nasza 8-miesięczna dziewczynka ma trochę mniej wagi i chorowała dość często w ciągu ostatnich kilku miesięcy (głównie przeziębienia, nic poważnego). Uważa, że podróż sprawi, że dziecko będzie słabsze i bardziej skłonne do ponownego zachorowania. Czy ona ma rację?
2
Odpowiedzi:
To jest z ostatnich doświadczeń, a nie porady pediatry.
Mam 8,5-miesięczną córkę z niedowagą. Miała wtedy lekkie przeziębienie, ale zwykle jest ładna (moja żona dostała lekkiego zapalenia płuc, podczas gdy nasza córka kaszlała dwa razy ...).
Tydzień temu odbyliśmy 6-godzinną podróż. Zarówno dla naszego dziecka, jak i dla nas, zatrzymywaliśmy się co 2 godziny (i tak jest to częsta rekomendacja na długą podróż samochodem). Podróż dojechała do 8 godzin, ale wszystko poszło gładko. Pierwszy i trzeci przystanek dotyczyły posiłków. Pierwszy z nich był dla wszystkich, a trzeci tylko dla naszego popołudniowego posiłku naszej córki. Drugi przystanek właśnie się poruszał, wyciągnęliśmy dziecko z samochodu i trochę się z nami pobawiliśmy. Podróż powrotna była mniej więcej taka sama z niewielką różnicą: nasze dziecko zjadło przed wyjazdem, pierwszy przystanek miał się poruszać, drugi przystanek był jej popołudniowym posiłkiem, trzeci przystanek był dla naszej restauracji, ale siedziała z nami i grała trochę . W obu przypadkach daliśmy jej butelkę mleka, kiedy przyjechaliśmy. Ponieważ jest dość spokojna, nie narzekała, nawet jeśli było późno,
Obie wycieczki poszły dobrze, wróciła do domu lepiej niż wyjechała. Utrzymuj dziecko w cieple w samochodzie (ale nie za dużo), daj swoje zabawki dostosowane do jej wieku. Jeśli uważasz, że to może pomóc w utrzymaniu chusteczki z mentolem w pobliżu jej przytulnej, aby pomóc w przeziębieniach i tak dalej.
źródło