Mamy dwa miesiące. Jesteśmy wielkimi zwolennikami używania 5 S, aby ją ukoić (pieluszki, bok, shush, swing, ssać) Zwykle kołysamy ją / kołysamy w naszych ramionach. Niedawno zaczęliśmy używać siedziska swingera, ponieważ robi się coraz cięższa i coraz trudniej jest trzymać ją przez długi czas podczas kołysania.
Moje wielkie pytanie brzmi: czy będziemy ją kołysać, aby ją ukoić, czy spać, czy będzie tak bardzo zależna od ruchu kołysania / kołysania, że będzie jej potrzebować, gdy się zestarzeje?
W końcu nie zmieści się w bujaku i będzie też zbyt ciężka, abyśmy mogli ją kołysać w naszych ramionach.
Niestety z tego wyrastają. Pieluszki są pierwsze, gdy zaczynają się czołgać i chcą mieć wolne ręce. Potem mniej więcej w czasie, gdy idą i są w stanie wspiąć się na twoje kolana, zaczynają się zbyt mocno wiercić, aby kołysanie mogło się odprężyć, chyba że są chore lub w inny sposób wyczerpane. Ciesz się póki możesz.
Jeśli chodzi o kwestię ciężkości, musisz tylko zmienić sposób jej trzymania, aby jej ciężar był albo wyższy na twoim ramieniu, na kolanach, albo na podłokietniku krzesła. Lubię sadzać je na mojej lewej nodze z wystającymi nogami, a następnie pochylają się do przodu i kładą głowę na moim lewym ramieniu, a ja opieram rękę na nodze. Ludzie myślą, że wygląda to zabawnie, ale jest bardzo wygodne przez długi czas, dla nas obojga, ponieważ cała waga jest podtrzymywana przez moją nogę.
źródło
Nie możesz zepsuć niemowlęcia. W miarę dorastania dziecko powinna spać coraz bardziej sama, może trochę się denerwując, ale nie płacze. Tak długo, jak to zaczyna się około 6-7 miesięcy, myślę, że powinieneś być w porządku.
źródło
Kołysanie = pocieszanie = to powinno być coś, co rodzice zawsze mogą dać.
W przypadku naszych dzieci podskakiwanie / kołysanie było jego częścią, a później przesuwanie się w kierunku tarcia. Kiedy mieli około 1 roku, tak, były noce, których nie cierpiałem, kiedy musiałem leżeć tam przez 20 minut i pocierać plecy, czekając, aż pójdą spać. Ale, oczywiście, teraz, kiedy są starsze, tęsknię za tamtymi czasami, a dzieci nie wydają się gorsze pod względem zużycia (ani nie wymagają pokrzepienia).
źródło
Zauważyłem w mojej 10-letniej praktyce, że dopóki zmienisz skojarzenie, zanim stanie się zbyt zakorzenione, dziecko dostosuje się w ciągu kilku dni do nowej drogi. Sugerowałbym zmianę nawyku w przedziale od 5 do 7 miesięcy. W międzyczasie ciesz się dzieckiem i rób to, co musisz.
źródło
Mam trochę inne zdanie na ten temat. Uważam, że bujanie jak wiele rzeczy w rzeczywistości tworzy powiązanie i zależność od tego. Niemowlęctwo to czas, w którym powstaje wiele nawyków i skojarzeń. Musisz tylko znaleźć te, które są pozytywne, neutralne i negatywne w oparciu o własne wartości jako rodziców.
Jako przykład podaliśmy naszej córce dużo owoców i warzyw, kiedy po raz pierwszy zaczęła jeść ciała stałe i uważam, że przyczyniło się to do dalszego korzystania z tego pożywnego jedzenia w miarę starzenia się, w przeciwieństwie do niektórych naszych przyjaciół, którzy stale dawali dzieciom ciasteczka, makaron i frytki z keczupem - na pewno starasz się dać tym dzieciom brokuły lub gruszki, a one go nienawidzą.
Wracając do bujania, zrobiliśmy trochę tego wcześnie, ale nie kołysaliśmy się spać i zamiast tego pozwoliliśmy jej zasnąć sama w gondoli / łóżeczku. Okazała się teraz świetnym snem.
Moją rekomendacją jest, jak mówią, „zacząć od tego, jak chcesz dalej”.
źródło