Czy kołysanie niemowlęcia może sprawić, że będzie zbyt uzależniona?

9

Mamy dwa miesiące. Jesteśmy wielkimi zwolennikami używania 5 S, aby ją ukoić (pieluszki, bok, shush, swing, ssać) Zwykle kołysamy ją / kołysamy w naszych ramionach. Niedawno zaczęliśmy używać siedziska swingera, ponieważ robi się coraz cięższa i coraz trudniej jest trzymać ją przez długi czas podczas kołysania.

Moje wielkie pytanie brzmi: czy będziemy ją kołysać, aby ją ukoić, czy spać, czy będzie tak bardzo zależna od ruchu kołysania / kołysania, że ​​będzie jej potrzebować, gdy się zestarzeje?

W końcu nie zmieści się w bujaku i będzie też zbyt ciężka, abyśmy mogli ją kołysać w naszych ramionach.

milemeow
źródło

Odpowiedzi:

7

Krótka odpowiedź: Nie, kołysanie dziecka jest w porządku.

Długa odpowiedź: nie, nie można tak naprawdę „przesadzić” dziecka, ale może to prowadzić do tego, że dziecko nauczy się na nim polegać. Jeśli nie upewnisz się, że kładziesz dziecko na sen, nie kołysząc się. Zasadniczo, jeśli nie położysz dziecka, zanim dziecko zaśnie, aby dziecko mogło zasnąć bez ciebie, może to prowadzić do irytujących problemów: „Moje dziecko nie będzie spać beze mnie”.

Tak naprawdę jest to prawdą we wszystkim, co robisz dla swojego dziecka, upewnij się, że musi sama zasnąć przez większą część czasu, dobrze jest pozwolić im przejść do stanu „przeważnie śpi” z pomocą (to jest dobrze, ale jeśli zbyt często pozwalasz dziecku zasnąć „z pomocą” (i zanim przestaniesz pomagać), może to być ból głowy (widziałem to u dzieci innych).

cwallenpoole
źródło
10

Nie sądzę, że powinieneś się tym przejmować - wszyscy, których spotkałem, mają dzieci. Gdy stają się coraz cięższe, to kołysanie przesuwa się z ramion na bujak i ostatecznie gaśnie. Myślę, że jest to faza naturalna - są one ciągle kołysane w macicy, więc trzeba je odstawić od piersi.

Jedna z nas lubiła się kołysać, gdy była zbyt duża, więc przez krótki czas trochę ją przeszukiwaliśmy *, gdy była w łóżeczku, popychając ją z boku na bok. Ale było coraz mniej, dopóki nie chciała tego więcej.

(* tłumaczenie ze szkockiego - delikatnie wstrząśnij)

Rory Alsop
źródło
Dobra uwaga na temat bujania się w łonie matki. Dr Karp (autor książki Happiest Baby on the Block i twórca metody 5 S wspomnianej przez OP) nawet wspomina o tym w swoich książkach i filmach. Wyobraź sobie, że przyzwyczajasz się do tego bujania przez 9 miesięcy, a potem nagle rodzisz się w zupełnie nowym świecie z dużo mniejszym bujaniem. Nawet jeśli byłeś bujany przez wiele godzin dziennie, byłoby to odcięcie od tego, do czego jesteś przyzwyczajony!
Daniel Standage
2

Niestety z tego wyrastają. Pieluszki są pierwsze, gdy zaczynają się czołgać i chcą mieć wolne ręce. Potem mniej więcej w czasie, gdy idą i są w stanie wspiąć się na twoje kolana, zaczynają się zbyt mocno wiercić, aby kołysanie mogło się odprężyć, chyba że są chore lub w inny sposób wyczerpane. Ciesz się póki możesz.

Jeśli chodzi o kwestię ciężkości, musisz tylko zmienić sposób jej trzymania, aby jej ciężar był albo wyższy na twoim ramieniu, na kolanach, albo na podłokietniku krzesła. Lubię sadzać je na mojej lewej nodze z wystającymi nogami, a następnie pochylają się do przodu i kładą głowę na moim lewym ramieniu, a ja opieram rękę na nodze. Ludzie myślą, że wygląda to zabawnie, ale jest bardzo wygodne przez długi czas, dla nas obojga, ponieważ cała waga jest podtrzymywana przez moją nogę.

Karl Bielefeldt
źródło
1

Nie możesz zepsuć niemowlęcia. W miarę dorastania dziecko powinna spać coraz bardziej sama, może trochę się denerwując, ale nie płacze. Tak długo, jak to zaczyna się około 6-7 miesięcy, myślę, że powinieneś być w porządku.

Morah Hochman
źródło
1

Kołysanie = pocieszanie = to powinno być coś, co rodzice zawsze mogą dać.

W przypadku naszych dzieci podskakiwanie / kołysanie było jego częścią, a później przesuwanie się w kierunku tarcia. Kiedy mieli około 1 roku, tak, były noce, których nie cierpiałem, kiedy musiałem leżeć tam przez 20 minut i pocierać plecy, czekając, aż pójdą spać. Ale, oczywiście, teraz, kiedy są starsze, tęsknię za tamtymi czasami, a dzieci nie wydają się gorsze pod względem zużycia (ani nie wymagają pokrzepienia).

DA01
źródło
1

Zauważyłem w mojej 10-letniej praktyce, że dopóki zmienisz skojarzenie, zanim stanie się zbyt zakorzenione, dziecko dostosuje się w ciągu kilku dni do nowej drogi. Sugerowałbym zmianę nawyku w przedziale od 5 do 7 miesięcy. W międzyczasie ciesz się dzieckiem i rób to, co musisz.

Andrea Sleep Consultant
źródło
0

Mam trochę inne zdanie na ten temat. Uważam, że bujanie jak wiele rzeczy w rzeczywistości tworzy powiązanie i zależność od tego. Niemowlęctwo to czas, w którym powstaje wiele nawyków i skojarzeń. Musisz tylko znaleźć te, które są pozytywne, neutralne i negatywne w oparciu o własne wartości jako rodziców.

Jako przykład podaliśmy naszej córce dużo owoców i warzyw, kiedy po raz pierwszy zaczęła jeść ciała stałe i uważam, że przyczyniło się to do dalszego korzystania z tego pożywnego jedzenia w miarę starzenia się, w przeciwieństwie do niektórych naszych przyjaciół, którzy stale dawali dzieciom ciasteczka, makaron i frytki z keczupem - na pewno starasz się dać tym dzieciom brokuły lub gruszki, a one go nienawidzą.

Wracając do bujania, zrobiliśmy trochę tego wcześnie, ale nie kołysaliśmy się spać i zamiast tego pozwoliliśmy jej zasnąć sama w gondoli / łóżeczku. Okazała się teraz świetnym snem.

Moją rekomendacją jest, jak mówią, „zacząć od tego, jak chcesz dalej”.

Marplesoft
źródło
1
Nie jestem pewien, czy pocieszające bujanie jest odpowiednikiem smaru do fast foodów.
DA01,
Myślę, że chodzi o skojarzenia, niezależnie od tego, czy będą to smaki, dotyk, rutyna, dźwięki ...
Marplesoft,