Rozmawialiśmy z żoną o tym. Nie wiem, czy istnieje sposób, aby się dowiedzieć. Czasami zauważa, że kiedy zabiera naszą córkę z nosidełka (gdzie jej nogi są złożone), ona trochę płacze. To tylko przypuszczenie, ale potencjalnie może to być spowodowane dziwnym uczuciem wychodzenia z kończyny, która „zasnęła”, tj. Czuje się trochę zdrętwiała, a potem krew odpłynęła i czuje się naprawdę zdrętwiała! Oczywiście płacz może wynikać z faktu, że zabieramy ją z ładnego, wygodnego miejsca.
2
Odpowiedzi:
Tak ale nie.
Zasypianie kończyn jest powszechnym zjawiskiem fizjologicznym. Nie widzę powodu, dla którego dziecko nie mogłoby się wydarzyć tak samo, jak w przypadku dorosłych.
Jednak wszystkie nośniki i zawiesia, jakie kiedykolwiek widziałem (nawet te mniej sensowne), zapewniają wsparcie na szerokim obszarze bez żadnych nagłych krawędzi, więc nie byłoby sytuacji, która by to spowodowała.
Mogę to sobie wyobrazić mógłby zdarzają się, zwłaszcza jeśli używasz samonośnego temblaka, a dziecko siedzi z nogami w niekorzystnej pozycji, ale nie sądzę, aby było to możliwe.
Płacz jest najprawdopodobniej spowodowany usunięciem z bardzo przytulnego i ciepłego miejsca w pobliżu rodzica. To tak, jakby ktoś zdjął koc w zimny zimowy poranek - ja też narzekałam!
źródło