Czy sensowne jest uzyskanie makrofotografii i makra o podobnych ogniskowych?

12

Niedawno zadałem pytanie, który obiektyw główny ma znaleźć się w zestawie soczewek , a na mojej krótkiej liście soczewek było sporo nakładania się ogniskowych wraz z wersjami makro i nie-makro. Z tego, co przeczytałem do tej pory, obiektywy makro mają mniejszy maksymalny otwór niż ich odpowiedniki niebędące makrofotografiami (zwykle o około stopę szybciej), a wydajność AF może być gorsza (niektóre, jak na przykład makro EF-S 60 mm, mają szybki AF ). Jednak pod względem wydajności optycznej wydają się być tak samo dobre jak każda pierwsza liczba.

Tak więc, zgodnie z komentarzem do wcześniejszego pytania, zadaję to konkretnie - czy ma sens uzyskanie obiektywu innego niż makro i makro o podobnych ogniskowych? Dawny. (Canon), makro EF 50 mm f / 1.8 i 60 mm f / 2.8 mają dość podobne ogniskowe (choć znacznie różne ceny) lub makro 85 mm f / 1.8 i 100 mm f / 2.8.

ab.aditya
źródło
1
Aby dodać moją ciekawość do pytania: wydajność optyczną można oceniać na wiele sposobów. Obiektywy makro mają tendencję do wyróżniania się w wielu łatwo mierzalnych aspektach jakości obrazu, takich jak ostrość. Czy istnieją bardziej niematerialne aspekty renderowania, przy których makroobiekty są zwykle gorsze , ponieważ są zoptymalizowane do specjalnego celu? Czy też nie można tak uogólnić?
Proszę przeczytać mój profil
Kolor i kontrast mogą być problemem w niektórych przypadkach, o czym świadczy jedna z opinii użytkowników dla 60 mm (w porównaniu do makra 100 mm) tutaj - fredmiranda.com/reviews/showproduct.php?product=293 . Z drugiej strony istnieje kilka recenzji, które chwalą kolor \ kontrast.
ab.aditya
1
@mattdm: Optycznie mogę wymyślić ostrość, kolor, kontrast, transmisję / odcięcie i aberracje (lub ich brak). Ogólnie rzecz biorąc, obiektywy makro wydają się świetne we wszystkich tych obszarach, niektóre z nich naprawdę wspaniałe (obiektyw makro 100 mm f / 2.8 firmy Canon jest pod względem ceny szczególnie gwiezdnym obiektywem.) Mechanicznie mogą występować pewne wady obiektywy makro ... takie jak brak wydajności AF lub przysłony węższe niż ich odpowiedniki bez obiektywu makro. Czy było coś innego niż wymienione przeze mnie czynniki optyczne, o których myślałeś?
jrista

Odpowiedzi:

2

Kup soczewki w zależności od potrzeb. Jeśli potrzebujesz zdjęć makro i superszybkiego obiektywu o tej samej ogniskowej, aby uzyskać zdjęcia, to tak, warto kupić oba obiektywy. Jeśli możesz to zrobić z maksymalnym otworem obiektywu makro lub z minimalną odległością ogniskowania obiektywu innego niż makro, to nie potrzebujesz drugiego.

Również zbieranie soczewek może być hobby. Na przykład, istnieją ludzie, tam z ogromnej kolekcji od 50mm lub 135mm soczewek.

Imre
źródło
6

Jeśli pieniądze nie było obiektu, to można by argumentować, że byłoby sensu kupować oddzielne soczewki, zarówno ze względu na lepszą wydajność AF niektórych non-obiektywami makro, oraz fakt, że podobne nie są identyczne , jeśli chodzi o ogniskowych.

Zakładając jednak, że podobnie jak większość ludności świata, pieniądze jest to problem dla ciebie, to nie, to nie ma dużego sensu, i jesteś prawdopodobnie lepiej po prostu coraz obiektywem makro, zakładając, że chcesz robić zdjęcia makro: a obiektyw makro wykonuje „normalne” zdjęcia i zdjęcia makro, podczas gdy standardowy obiektyw ogranicza się do zwykłych zdjęć.

ElendilTheTall
źródło
1
... i w tym przypadku najlepszą strategią byłoby prawdopodobnie uzyskanie normalnej liczby pierwszej przy mniejszej ogniskowej (50 mm) i dłuższym makrze (90-100 mm), ponieważ utrata DoF z powodu mniejszej apertury przy mniejszej ogniskowej możesz być mniej szkodliwy (nadal możesz uzyskać ostre oczy i nieostre uszy dzięki ciasnemu strzałowi w głowę na przysłonie f / 2.8 przy 100 mm; nie tyle przy 50 mm).
4

Przykłady są doskonałym powodem, aby uzyskać oba. Mimo że ogniskowe są takie same lub podobne, obiektywy makro nie są bardzo jasne, dzięki czemu można uzyskać jeszcze jeden stop światła i płytszą głębię ostrości bez makrofotografii. Osobiście posiadam zarówno makro 35 mm F / 2.8, jak i 31 mm F / 1.8 i uważam, że oba są bardzo przydatne.

Itai
źródło
4

Lepiej jest używać obiektywu makro jako teleobiektywu niż na odwrót, jeśli nie potrzebujesz większej apertury niż zapewnia obiektyw makro lub super szybki AF. Różnica polega na konstrukcji optycznej i mechanicznej.

Opcjonalnie obiektyw makro powinien być wykonany w taki sposób, aby uzyskać płaską płaszczyznę ogniskowania, podczas gdy ogniskowanie jest zakrzywione (w równej odległości od punktu do obiektywu). Makrosoczewka jest również zbudowana z elementów pływających, aby skorygować aberrację sferyczną, zniekształcenie i zachować ostrość, gdy ustawiasz ostrość coraz bliżej, podczas gdy normalne soczewki mogą być bardzo proste, przesuwając cały zestaw szklanych elementów tam iz powrotem (szkło premium ma pływające elementy), a jeśli używasz ich z rurkami przedłużającymi, ustawiasz ostrość, przesuwając się jak najdalej, zwiększając w ten sposób projekcję obrazu na matrycy, nie pozostawiając kontroli, aby naprawić aberracje, zniekształcenia lub rozmycie, tj. powiększenie te problemy optyczne.

Mechanicznie wadą obiektywu makro używanego jako obiektywu stało się jego mocne użycie w trybie makro: służy bardziej do precyzyjnego ręcznego ustawiania ostrości, co oznacza, że ​​nieznacznie zmieniasz ostrość za pomocą dużego ruchu, zamiast mieć cały zakres ostrości na niewielkiej odległości . Dobre dla ręcznego ustawiania ostrości, złe dla AF dynamicznie goni odległych i bliskich obiektów.

Czy korzystanie z płaskiego obiektywu makro zamiast obiektywu ma wadę? Cóż, jeśli twoją główną opcją jest F1.2-1.8, a twoja opcja makro to F2.8 i nie dostaniesz dobrej separacji tła, to tak jest. F2,8 w odległości 20 cm jest naprawdę wąska, ale nie tak bardzo w odległości 2 m. Również w przypadku portretów, które mogą nie być pochlebne, aby zobaczyć skórę zbyt ostrą, więc miękka podkładka z szeroko rozjarzonym blaskiem może wyglądać lepiej.

Michael Nielsen
źródło