Czy bezpiecznie jest nosić ze sobą statyw z lustrzanką przymocowaną do głowy?

11

Załóżmy, że jestem wystarczająco skoordynowany, aby nie uderzać nikogo ani niczego w statyw.

Niepokoi mnie interfejs DSLR / płyta / głowica. Zakładając, że wszystko jest właściwie przymocowane i dokręcone, czy mogę zrównoważyć nogi statywu przez ramię, tak jak w przypadku pistoletu, grabie lub innego długiego przedmiotu, i mieć lustrzankę zwisającą z końca bez obawy, że spadnie lub w inny sposób nie uszkodzi głowy.

Taką mam głowę , choć bardziej martwię się bezpieczeństwem tej praktyki na poziomie ogólnym.

Rysował
źródło
Zastanawiam się, czy nie Andy Heath, którego znam ze szkoły z południowo-wschodniej Anglii? ;)
Dreamager
To jest dokładnie ta sama głowa, którą mam! To niesamowite. Kocham to!
Mike
Robię to cały czas podczas fotografowania krajobrazu. Kiedy to robię, owijam pasek na szyję lustrzanki cyfrowej wokół mojego ramienia. Jestem też zbyt leniwy, by zwykle również zwinąć nogi statywu. YMMV.
dpollitt
@Dreamager - przepraszam, koledzy, moi ludzie opuścili Anglię, gdy królowa nadal królowała w Nowej Anglii ;-)
Drew
Zrobiłem to wcześniej z moim Bogen 3063 i kamerą widokową 4x5. Tak, wszystko było naprawdę mocno zamknięte, ale nie było żadnego problemu
Zachary K

Odpowiedzi:

10

Nie ma czegoś takiego jak absolutne bezpieczeństwo. Ale prawdopodobnie wszystko w porządku.

Kilka rzeczy do rozważenia:

  • Niektórzy fotografowie przyrody twierdzą, że to robią (przeczytaj to w kilku postach na blogu, nie pamiętam gdzie). Jak również wielu fotografów sportowych. Ale ci faceci mają również ubezpieczenie sprzętu i mogą być dość nieostrożni w tym, co robią. Pamiętam, jak kilka lat temu przeszedłem obok Izby Parlamentu (Londyn), a fotoreporterzy byli na zewnątrz, znudzeni czekaniem na niektórych polityków. Dwóch z nudów machało kamerami na paskach kilka cali nad ziemią.
  • Zrobiłbyś to tylko wtedy, gdybyś musiał przejść kilka metrów, a nie kilka kilometrów.
  • Nabierz nawyku sprawdzania połączenia statywu z głowicą i aparatem za każdym razem, gdy podnosisz statyw. Może to również zwiększyć ogólne bezpieczeństwo.
  • Jeśli to zrobisz, zaopatrz się w podgrzewacze nóg statywu, aby złagodzić nacisk nóg na ramię. Prawdopodobnie nie są nazywane ocieplaczami na nogi ...
Unapiedra
źródło
2
Zamiennikiem biednego człowieka dla prawdziwych „ocieplaczy na nogi” jest izolacja rur ze sklepu ze sprzętem, owinięta taśmą Gaffera.
coneslayer
Po stronie połączenia głowicy ze statywem - statywy Manfrotto mają śruby zabezpieczające na spodzie platformy głowicy, które można wkręcić w celu zaczepienia o wgłębienia na podstawie głowicy, aby zapobiec jej odkręceniu. Zwykle nie przejmuję się nimi, ponieważ ułatwia to wymianę głowic bez ich dokręcania, ale jeśli nie zmieniasz często głów i zamierzasz nosić aparat na statywie, to byłby dobry pomysł zabezpieczyć nimi głowę.
JerryTheC,
4

Jasne, robię to cały czas.

Oto wskazówka: przeciągnij pasek aparatu przez nogi statywu. W ten sposób 1) zejdzie z drogi, i 2) jeśli z jakiegoś powodu szybkie zwolnienie nie powiedzie się, kamera spadnie tylko na tyle, na ile pozwoli pasek. Dobry na OMG! chwila, ale na końcu nie słychać odgłosu trzasku metalu / szkła.

Szczerze mówiąc, to naprawdę jedyny raz, kiedy faktycznie używam paska na szyję w aparacie. Dla przypomnienia, to jest Kirk BH-3 i NIGDY mnie nie zawiódł. [wstaw tutaj kiepskie zdjęcia z telefonu]

wprowadź opis zdjęcia tutaj

wprowadź opis zdjęcia tutaj

cmason
źródło
1
Jeśli chcesz, aby obiektyw odskoczył od aparatu, rób to w ten sposób. Gdybym był tobą (i to jest właściwy sposób) użyj pierścienia statywu na obiektywie, aby przymocować go do statywu. W przeciwnym razie, jeśli uderzysz coś lub przewrócisz go przez obiektyw, może się oderwać, thephotoforum.com/forum/photography-equipment-products/…
Graeme Hutchison
1
To tylko 70-200 i nie ma pierścienia statywowego ... ale należy wziąć pod uwagę. Zwróć uwagę, że we wspomnianym słupku statyw przewrócił się z dołączoną kamerą: posiadanie pierścienia statywowego nie miałoby większego znaczenia. To pytanie dotyczy noszenia aparatu przymocowanego do statywu. Dlaczego nie opublikować komentarza jako odpowiedzi na to pytanie?
cmason
Jest spokrewniony, jak prosi op, czy jest bezpieczny. Masz większą szansę na uszkodzenie sprzętu, jeśli kamera nie jest wyważona na statywie, ta konfiguracja mocowania będzie bardzo niezrównoważona i będzie o wiele łatwiejsza do przewrócenia, co może zakończyć się katastrofą.
Graeme Hutchison
Słusznie. Pamiętaj, że ten obraz pokazuje tylko pasek. Zazwyczaj nogi statywu wystają poza obiektyw aparatu, ale nie pasowałyby do zdjęcia.
cmason
@GraemeHutchison dziękuję za link do forum, zdjęcia są szokujące i naprawdę powinienem przestać wisieć moim teleobiektywem na pasku ...
Trav L
3

Nie zgadzam się z innymi. Podczas gdy mechanizm blokowania aparatu prawdopodobnie nie zawiedzie, kładziesz nacisk na głowę z sił, które nie występują podczas normalnego używania aparatu i statywu.

  • nici przytrzymujące głowę do nóg
  • wszelkie mechanizmy blokujące kulę / szalkę
  • nici mocujące kamerę do płyty szybkiego zwalniania
  • mechanizm blokujący przytrzymujący płytkę QR na głowie
  • mocowanie obiektywu, jeśli nosisz długi lub ciężki obiektyw

To jest wiele punktów porażki.

Na przykład zestaw aparatu i obiektywu o masie 1,5 kg (3 funty). Możesz mieć głowicę statywu o udźwigu 5 kg (12 funtów). Ale siły, które tworzysz, odbijając się od tego aparatu na końcu statywu przez ramię, mogą z łatwością go przekroczyć.

Czy kamera odpali? Mało prawdopodobne. Możesz jednak zerwać nitki, uszkodzić mocowanie kamery lub osłabić mechanizmy blokujące głowicę statywu, aby nie były tak skuteczne, jak kiedyś.

Tak, profesjonalni fotografowie, zwłaszcza fotografowie sportowi, mogą nosić swój sprzęt w ten sposób. Ale mogą nie mieć luksusu czasu na wielokrotne odłączanie / podłączanie kamery, a jak powiedział @unapiedra, będą mieli wystarczające ubezpieczenie, aby naprawić wszelkie uszkodzenia. Robią to, co robią.

MikeW
źródło
Mike, czy kiedykolwiek doświadczyłeś któregoś z tych punktów porażki, czy mówisz teoretycznie? Nigdy nie spotkałem nikogo z aparatem 300 / 2.8 lub 500/4 plus na końcu statywu lub monopod.
Eric,
Czysto teoretyczny. Na przykład bieganie może wywierać siłę na stawy, która jest 8 razy większa niż masa ciała. Łatwo więc uwierzyć, że kamera odbijająca się na końcu statywu przez ramię może podwoić lub potroić ciężar samego aparatu, i myślę, że byłby szczególnie narażony, gdyby był ustawiony poziomo na końcu statywu, a nie spoczywając na nim tak jak zwykle.
MikeW
2

Zasadniczo odpowiedź brzmi tak, biorąc pod uwagę, że przede wszystkim profesjonalni fotografowie sportowi noszą aparaty / obiektywy - monopod przewieszony przez ramię z przymocowanym obiektywem i aparatem.

To jest najlepsze zdjęcie, jakie mogę znaleźć, aby to zademonstrować:

http://naturephotography.fredhurteau.com/images/camo/PadOnShoulder.jpg image (c) Fred Hurteau, naturephotography.fredhurteau.com

Używają wytrzymałych strąków / talerzy, których nie mogę wypowiadać się w przypadku konkretnego modelu, z którym się połączyłeś.

Matt Grum
źródło
2

Mając lekką głowę, byłbym bardziej ostrożny. Kiedy niosę aparat na statywie, staram się trzymać aparat przy ramieniu (lub spoczywać na ramieniu), pozwalając nogom skierować się prosto w dół. Zwykle mam rękę na nogach. Niosę go w sposób, który minimalizuje wibracje i moment obrotowy głowy.

W pewnym momencie praktycznie cały zginający się materiał pęknie. Może zaczynać się jako małe, niewidoczne pęknięcie, ale gdy pojawi się pęknięcie, wprowadza punkty dużego naprężenia, które prowadzą do awarii. Mocniejszy materiał lub mocniejsza konstrukcja zminimalizuje ryzyko. Duży aparat lub ciężki obiektyw, który może wywierać duży moment obrotowy na głowę, może stanowić większy problem niż lekki aparat z krótkim obiektywem.

Nie nosiłbym aparatu z ciężkim długim obiektywem na duże odległości w pozycji poziomej (jak na zdjęciach Matta), chyba że mocowanie jest bardzo solidne (jak na zdjęciu Matta). Każde odbicie, które odczuwa statyw i kamera, przekłada się na nadwyrężaj głowę, co może prowadzić do awarii. Przenoszenie go w pionie powoduje, że cały wysiłek jest ściskany, a nie zginany. Jest mniej prawdopodobne, że zawiedzie w ten sposób.

Jim
źródło
1

Zakładając, że powiedziałeś, że wszystko jest ciasne i na swoim miejscu, to na pewno nie musisz się martwić, że kamera spadnie.

Często noszę monopod z korpusem Nikon FX i 400 mm f2,8 o wadze 11 funtów, nad sholulderami po stadionach z fanami i dziećmi biegającymi po okolicy, niektórzy pukają głowami w obiektyw lub potykają się o nogę monopod, nawet chociaż jest tylko pół metra ode mnie. Ale zawsze powoduje im to więcej uszkodzeń, a aparat i obiektyw pozostają na miejscu.

Graeme Hutchison
źródło
0

Wszystko sprowadza się do tego, jak bardzo ufasz swojemu statywowi / głowicy. Najwyraźniej robi to wielu profesjonalnych fotografów. Osobiście nie noszę aparatu w ten sposób, ale z drugiej strony mój statyw jest około 10 razy tańszy niż mój aparat.

Rainer
źródło
0

Ogólnie powiedziałbym, że jest w porządku. Przed procesem upewnij się, że wszystko jest ciasno, i spróbuj majstrować, aby sprawdzić, czy możesz łatwo / przypadkowo wyrzucić aparat z mechanizmu QR.

Korzystam z systemu QR Arca-Swiss z płytkami Really Right Stuff. Wiele ich płyt ma śrubę blokującą, która jest dodatkowym środkiem bezpieczeństwa właśnie w tym celu. Na przykład spójrz na spód tej płytki Nikona D300 (drugie zdjęcie). Zwróć uwagę na małą srebrną śrubę, która podnosi się nieco od talerza. Podczas montażu aparatu na statywie śruba ta zapobiega zsuwaniu się aparatu w jednym kierunku, nawet jeśli zacisk nie jest całkowicie dokręcony. Podczas przenoszenia upewnij się, że strona ze stoperem jest „uniesiona” i istnieje dodatkowa pewność, że nie zgubisz sprzętu.

Dan Wolfgang
źródło