Nikon szczególnie zaleca nie oddychanie szklanymi elementami w celu ich oczyszczenia, ponieważ szkodliwe kwasy w oddechu mogą uszkodzić powłoki na szkle .
Jednak czytałem na wielu innych stronach internetowych, że w ten sposób można czyścić soczewki.
Jakie są potencjalne zalety i wady robienia tego?
UWAGA: Niedługo po postawieniu tego pytania Nikon usunął ze strony powyższe łącze wszystkie odniesienia do problemu oddychania obiektywami Nikon.
źródło
Nie przeprowadziłem żadnej analizy, ale oto moje zdanie na ten temat.
Nie ma wątpliwości, że Nikon wie, o czym mówią, jeśli chodzi o soczewki i ich pielęgnację. Jednak w tym przypadku podejrzewam, że zakrywają tyłek. Niestety producenci są zmuszani to robić coraz bardziej, ponieważ od czasu do czasu ktoś robi coś głupiego, być może celowo, a jakiś obleśny prawnik hipnotyzuje go jako nieostrożną gigantyczną korporację, która pieprzy małego faceta i dostaje przysięgłych.
Twój oddech jest nasycony parą wodną, która kondensuje się na czymkolwiek zimniejszym. Zimą, kiedy powietrze na zewnątrz jest wystarczająco zimne, nawet skrapla się w powietrzu i powoduje mgłę. Ten kondensat, czy to mgła w powietrzu, czy cienka warstwa mikroskopijnego kropli na twardą powierzchnię, jest zasadniczo wodą destylowaną.
Teraz destylowane nie oznacza czyste, ale będzie całkiem czyste. Tylko rzeczy znajdujące się już w oddechu mogą się kondensować, dlatego musimy zastanowić się, co dokładnie jest w oddechu. Większość oddechu to azot, tlen i dwutlenek węgla. Pozostaną one gazami w normalnych temperaturach dla ludzi, więc tak naprawdę chcemy wiedzieć, co jeszcze jest w tej mieszaninie w postaci ciśnienia częściowego, która ma niższy poziom nasycenia w niższej temperaturze. To będzie w przeważającej części woda. Chciałbym wiedzieć, jakie kwasy Nikon uważa za wdechowe w postaci ciśnienia częściowego. Ciało ma trochę kwasu solnego, ale jest w żołądku, a nie w płucach. Najbardziej prawdopodobnym winowajcą jest kwas węglowy, który tak naprawdę nie byłby w oddechu, ale mógłby zostać utworzony przez cząsteczki skondensowanej wody rozpuszczające część CO2.
Być może Nikon odnosi się do tego słabego kwasu węglowego, ale zgaduję, że nie chcą wdawać się w przypadek, w którym powiedzieli, że oddychanie na obiektywie jest w porządku, a potem ktoś twierdzi, że szkoda, kiedy go pluli.
Przez wiele lat oddychałem obiektywami aparatu i jak dotąd nie zauważyłem żadnych złych efektów. I tak, były to w przeważającej mierze obiektywy Nikona.
źródło
Od kiedy opublikowałem tutaj to pytanie, zostało ono polecone na 2-3 stronach internetowych:
Chociaż nie jestem pewien, czy był to bezpośredni wynik opublikowania tutaj tego pytania.
Firma Nikon zaktualizowała teraz stronę pomocy technicznej i usunęła oświadczenie, w którym stwierdza, że oddychanie na szkle może uszkodzić powłoki obiektywu z powodu obecności w oddechu szkodliwych kwasów.
źródło
Najlepszym sposobem na wyczyszczenie przedniej części obiektywu jest użycie długopisu.
Spójrz na Amazon, myślę, że Nikon sprzedaje jeden za około 5 USD. Mają specjalny czarny proszek węglowy, który nakładasz na soczewkę. Zasadniczo usuwa / absorbuje wszelkie pozostałości olejów i odcisków palców z powierzchni szkła, nie pozostawiając mikrozarysowań (takich jak te pozostawione przez chusteczki nawilżane). Naprawdę boję się mokrych chusteczek lub oddychania obiektywem, ponieważ może to zniszczyć powłoki na przednim elemencie.
Osobiście polecam długopis do obiektywu i dobrą niestrzępiącą się ściereczkę z mikrowłókien z bardzo rozcieńczonym środkiem do czyszczenia szkła rozpylonym na tkaninę zamiast bezpośrednio na szybę. Mam nadzieję że to pomoże! :)
źródło
Nic nie wiem o kwasie w wydychanym powietrzu (to dla mnie brzmi jak kwestia zagubienia w tłumaczeniu w języku japońskim i angielskim), ale zauważyłem, że optyka, którą wyczyściłem za pomocą tchu i tkaniny, jest zawsze taka - z czasem nieco bardziej niebezpieczne niż profesjonalnie oczyszczona optyka.
Zamiast kwasowości, nadałem kredę temu, że ślina jest słabym środkiem czyszczącym, a używane przeze mnie ściereczki są zbyt szorstkie, co powoduje bardzo zadrapania przez bardzo długi czas.
źródło
Najlepszym sposobem czyszczenia soczewek, ekranów, okularów i czegokolwiek innego jest użycie jednorazowych ściereczek do soczewek. Są one dostarczane w pudełkach po około 200-500 za 10 dolców lub mniej. W przeciwnym razie oddycham soczewką od czasu do czasu, gdy mi się spieszy lub nie mam chusteczek do soczewek. Nigdy nie zauważyłem żadnych szkodliwych skutków. Ale zwykle wracam do domu za pomocą ściereczek do soczewek.
źródło
Nie powiedzą, że „to oświadczenie próbuje zakryć nasze osły na wypadek, gdyby nasze soczewki powróciły z obszarami dotkniętymi grzybem lub wilgocią, co z kolei wpływa na wydajność naszych produktów”.
Szczerze mówiąc, zależy to od budowy obiektywu. Jeśli jest dobrze zbudowany i szczelny, to oddychanie i wycieranie soczewki nie spowoduje uszkodzenia soczewki.
Jeśli jednak nie jest dobrze zbudowany i / lub szczelnie zamknięty, a przedni element regularnie oddycha, z czasem może to powodować problemy na torze. Nie spowoduje to jednak uszkodzenia powłoki szkła. ALE! W zależności od materiału użytego do zetknięcia wilgoci może (ponownie, z czasem) zarysować powłokę, którą ma szkło.
Podsumowując, „kwasy” w twoim oddechu nie uszkadzają powłoki szkła.
źródło