Chciałbym uzyskać nieco większe powiększenie z mojego Canona 100 mm Macro, więc patrzę na przedłużacze.
Wiem, że Canon produkuje EF25, ale wydaje się dość drogi, biorąc pod uwagę, że nie ma w tym nawet szkła. Widziałem zestaw rur przedłużających „Kenko”, który jest tylko trochę droższy dla 12, 20 i 36 mm. Czy są jakieś wady zakupu rurki przedłużającej innej firmy?
lens
canon
macro
extension-tubes
dreszcze42
źródło
źródło
Odpowiedzi:
O ile wiem, nie powinno być żadnej różnicy. Rurka przedłużająca nie ma elementów soczewkowych, ale jest jedynie (jak sama nazwa wskazuje) tubą. Przedłużacze Kenko mają takie same połączenia elektryczne jak Canon (sądząc z recenzji i zdjęć w sieci). Według tej recenzji istnieją dwie wersje lamp Kenko; starszy, który nie jest kompatybilny z obiektywami EF-S, i nowszy, który jest. Warto pamiętać, jeśli masz takie obiektywy.
źródło
Jeśli jest jakaś wada, może to być wykorzystanie różnych materiałów do rur. Nie wiem, czy tak jest - i nie będę zaskoczony, jeśli tak jest - ale możliwe jest, że tuby innych firm są wykonane z bardziej elastycznego metalu lub cieńszych ścianek (im tańszy, tym bardziej prawdopodobne, że jest to ). Oznacza to, że po podparciu ciężaru obiektywu tuba lekko się ugnie, tworząc pewien stopień przesunięcia osi i asymetrii. Efekt powinien być taki sam, jak w przypadku soczewek przechylnych przy bardzo małych nachyleniach.
To powiedziawszy, nie słyszałem o szczególnie złych rzeczach na Kenkos, a jako lampy elektryczne są uważane za dobrą alternatywę dla Kanonów.
źródło