Z mojego zrozumienia, obiektyw typu rybie oko zwykle ma zasięg 180 stopni lub blisko niego. Biorąc pod uwagę ekstremalny zasięg i dostępność oprogramowania, które może przywrócić obraz rybie oko z powrotem do perspektywy prostoliniowej, dlaczego soczewki typu rybie oko nie są bardziej popularne, biorąc pod uwagę ich znacznie niższą cenę w porównaniu z prostoliniowymi obiektywami szerokokątnymi?
lens
wide-angle
fisheye
perspective
Daniel T.
źródło
źródło
Odpowiedzi:
Kiedy korygujesz zniekształcenie obrazu z obiektywu typu rybie oko, otrzymujesz niepożądane efekty uboczne.
Podczas kadrowania tracisz DUŻO DUŻEGO kąta widzenia, aby uzyskać z niego prostokątny obraz. Zobacz poniższy przykład konwersji prostoliniowej (kolor żółty oznacza największy użyteczny prostokątny obszar po konwersji typu rybie oko do prostoliniowej). Po korekcji utraciłeś trochę informacji o obrazie.
Tracisz DUŻĄ rozdzielczość w rogach kadru. Na przykład spójrz na rogi pierwszego przykładowego obrazu (powyżej). Są naprawdę rozmyte, im dalej dojdziesz do zakrętów.
Prostoliniowy nie oznacza braku zniekształceń. Po prostu ze względu na ogromny kąt widzenia nadal będziesz wyglądać na bardzo rozciągniętych na krawędziach, nawet jeśli technicznie jest to, co można uzyskać z soczewki prostoliniowej o tym samym kącie widzenia. Zobacz drugi przykład konwersji prostoliniowej (poniżej), która została już przycięta do największego użytecznego prostokąta. Ludzie po lewej i po prawej wyglądają na rozciągniętych, nawet jeśli tak właśnie wyglądają, jeśli można je sfotografować za pomocą naprawdę szerokiego prostoliniowego obiektywu. Możesz sprawdzić, czy jest to rzut prostoliniowy, ponieważ wszystkie linie proste są proste, a nie zakrzywione.
W rzeczywistości fotograf byłby bardzo blisko tej grupy ludzi i korzystałby z obiektywu typu rybie oko. Przynajmniej ludzie na końcach nie wyglądaliby tak szeroko w oryginalnym rybie oko!
Również na poprzednim zdjęciu pokazałem wam budynki, zauważcie, jak wyolbrzymiona jest rozbieżność pionowych linii, ponieważ kamera jest lekko pochylona do góry.
źródło
Tracisz tonę rozdzielczości, gdy zasadniczo przycinasz niewielką część swojego obrazu. Również ze względu na krzywiznę obrazu zachowana rozdzielczość nie będzie nawet na całym obrazie, co może siać spustoszenie z pozorną ostrością na wydruku (lub nawet po prostu obrazem internetowym).
Wreszcie, jest to dużo pracy po przetworzeniu, którą musisz wykonać dla każdego obrazu, na którym Ci zależy. Życie jest o wiele łatwiejsze, jeśli najpierw wszystko zrobisz dobrze w aparacie lub jak najbliżej.
źródło
Po pierwsze, kto powiedział, że obiektywy typu rybie oko są tańsze od szerokokątnych? Obecnie stare rybie oko EF 15 mm jest sprzedawane za około 650 USD. EF-S 10-22 mm jest teraz nieco ponad 700 USD. Otrzymujesz wszystkie zalety wymienione przez @Mike z UW, a także zakres zoomu. Właśnie ogłoszono obiektyw EF rybie oko EF 8-15 mm i nie mogę nawet znaleźć oferty cenowej, ale biorąc pod uwagę, że jest to obiektyw typu L, spodziewaj się ceny >> 1000 USD.
Wówczas ilość zniekształceń jest taka, że korekta po zakończeniu z konieczności skutkuje miernymi wynikami prostoliniowymi. Obszary zewnętrzne są po prostu zbyt skompresowane (przestrzennie), aby mogły zostać rozszerzone, przy jednoczesnym zachowaniu wszystkich drobnych szczegółów (rozdzielczość czujnika nie jest nieskończona!).
Wreszcie - kto chce mieć do czynienia z tym procesem programowym za każdym razem, gdy wykonywane jest zdjęcie szerokokątne? To staje się nudne.
źródło
Kilka myśli, które przychodzą na myśl:
Może mógłbyś przejrzeć recenzje obiektywów. photozone.de ma kilka recenzji obiektywów typu rybie oko wśród dużej liczby recenzji, które zrobili.
źródło
Niektórzy ludzie tak robią. Oto post na blogu z 2009 roku na temat używania obiektywu typu rybie oko Zenitar 16 mm i sposobów manipulowania tworzonymi przez niego obrazami. Dużo zdjęć.
źródło
Jako adapter szerokokątny używam kieszonkowego adaptera typu „rybie oko” w kamerze superzoom. To zapewnia mi płynny zakres ogniskowych od ogniskowych 9 mm-36 mm (odpowiednik 35 mm) w moich aparatach superzoom. Na jednym aparacie daje mi to nawet najszerszą przysłonę f / 2.0 w całym tym zakresie. Własne obiektywy zmiennoogniskowe aparatów zapewniają ogniskowe poza tym zakresem. Znalazłem jeden adapter z obiektywem typu „rybie oko” za mniej niż 100 USD, czyli prawie w 100% wolny od aberracji chromatycznej, bardziej niż nawet dedykowane obiektywy rybie oko Nikkor do aparatów D / SLR, kiedy testowałem powstałe zdjęcia względem siebie. Kiedy adapter zoom + rybie oko aparatu superzoom jest ustawiony na 18 mm fl, wtedy otrzymuję obraz pełnoekranowy od rogu do rogu z szerokim kątem. Poniżej zaczyna się winieta, aż do uzyskania pełnego rybiego oka obrazu z 9 mm.
źródło
Oprócz problemów wymienionych powyżej:
źródło
Ogniskowa wpływa nie tylko na pole widzenia, ale także na perspektywę i głębię ostrości. Nawet ujęcie pełnoklatkowe 50 mm będzie inne niż ujęcie APS-C 32 mm z tym samym kadrowaniem i kompozycją.
W skrajnej sytuacji, takiej jak ta sugestia w pytaniu, uzyskasz znacznie gorszy obraz niż po prostu używając prawidłowej ogniskowej.
źródło
Dopiero niedawno uzyskałem rybie oko i dobrze się z tym bawię, ale nie widzę go jako zamiennika zwykłego obiektywu szerokokątnego. Widzę to jako alternatywę dla bardzo ciężkiego zoomu 12-24, który w innym przypadku kupiłbym (mam przewlekłe problemy z plecami, lżejsza była sprawa, która sprawiła, że kupiłem 10-17 rybie oko zamiast 12-24 ), ale nie bezpośredni zamiennik (mam już 20 mm f / 2.8, więc i tak nie potrzebowałbym pełnego zakresu 12–24).
Tokina 10-17 ma bardzo głębokie zakrzywienie przy 10 mm, zredukowane do ledwo widocznego zakrzywienia przy 17 mm. Służy to jako bardzo szeroki obiektyw, który pozwala mi sięgać poza 20 mm, do którego wcześniej byłem ograniczony, oferując jednocześnie niezłą zabawkę do eksperymentowania i uzyskiwania dziwnych efektów wizualnych, jeśli chcę.
I nie, nie są tanie. 10-17 kosztuje mnie tyle samo, co 12-24 z tego samego asortymentu (Tokina ATX-Pro). Uważam, że Nikon i inni mają podobną symulację cen.
źródło