Japoński zwyczaj: szef kuchni sushi serwuje małe przekąski, których nie zamówiłeś?

14

Byłem w kilku restauracjach, zwykle nastawionych na sushi, gdzie usiądę i zamówię napój (alkoholowy), a następnie w ciągu kilku minut od otrzymania drinka szef kuchni albo wyjdzie i osobiście poda mi danie, którego nie zrobiłem Aby zamówić, lub jeśli siedzę w barze (sushi), postawi przede mną talerz i wyjaśni mi, co to jest (mimo że udowodniłem, że nie mówię po japońsku).

Danie to coś, co nazwałbym przystawką; to jest jak mielona ryba sushi z sosem lub małe lepkie danie z grzybów, lub jak zupa z daikonem i tofu i jak to szef kuchni nazwał „budyniem”.

Zwykle uśmiecham się, kiwam głową / pół ukłonem i powtarzam „arigato dziękuję” przy każdej krótkiej przerwie, kiedy mówi.

Poza tym w większości przypadków nie zamawiam żadnego jedzenia, po prostu dostaję napoje. Ta sytuacja zdarza się wyłącznie w przypadku moich drinków po pracy, gdzie idę gdzie indziej, aby dostać prawdziwy obiad. Czy niegrzecznie jest podawać danie, którego nie zamówiłem, spożywać wspomniane danie, a potem wychodzić (mając tylko napoje)? Nie sądzę, aby kiedykolwiek naliczono mi opłatę przekraczającą cenę napojów oraz podatki i opłaty za usługi.

Moje pytanie brzmi: czy jest to powszechny japoński zwyczaj lub praktyka? Jeśli tak, jak nazywa się ten zwyczaj? Jakie jest znaczenie tego? A jaka jest właściwa odpowiedź?

Kardo Paska
źródło
2
Dlaczego chcesz pić tylko w restauracji / barze sushi? To miejsce, które serwuje sushi.
Blaszard
Zakładam, że jest podobny do restauracji w USA, które wydają darmowe danie z chleba lub (w restauracjach meksykańskich) chipsy tortilla i salsę. Istnieje również koncepcja en.wikipedia.org/wiki/Amuse-bouche , które „różnią się od przystawek tym, że nie są zamawiane z menu przez patronów, ale podawane są za darmo i tylko według wyboru szefa kuchni”.
Shawn V. Wilson

Odpowiedzi:

9

Jest to znane jako otōshi .

Otōshi to proste danie, które ma pobudzić apetyt klientów przed dostarczeniem jedzenia i jest przeznaczone dla każdej osoby, lub ma być dzielone przy stole, bez zamówienia . Opłata za otōshi jest dodawana do całkowitego rachunku za jedzenie, więc ktoś po raz pierwszy odwiedzający izakaya może się tym pomylić.

Michael
źródło
2
Uwaga: Można spróbować odmówić (czasem mi się to udawało), ale większość miejsc (przynajmniej te, w których byłem) nadal będzie próbowała cię za to naliczyć. W końcu łatwiej jest zaakceptować to jako „opłatę za usługę” i uwzględnić to w obliczeniach wydatków.
The Wandering Coder