Mój ostatni (szwajcarski) lot długodystansowy odbył się z dnia na dzień i wielu pasażerów próbowało spać. Niemniej jednak załogi lotnicze podały obiad na początku lotu i śniadanie na krótko przed lądowaniem. Za każdym razem obudzili się i poprosili pasażera przede mną o ustawienie fotela z powrotem...