Cztery razy w roku prowadzę warsztaty „Be a Bike Commuter” w ramach programu edukacyjnego społeczności lokalnego uniwersytetu. Opiera się głównie na moich doświadczeniach i informacjach z League of American Ricyclists. Zastanawiam się nad zmianami na następną sesję i zastanawiam się, od innych doświadczonych osób dojeżdżających do pracy, jakie rzeczy chciałbyś, żeby ktoś powiedział, aby Twoje pierwsze dojazdy były bardziej udane i / lub przyjemne.
46
Odpowiedzi:
Moja sugestia to:
Zbadaj i przećwicz swoją trasę przed rozpoczęciem.
To naprawdę ćwiczenie składa się z dwóch części:
Po ustaleniu dojazdu do pracy sugeruję, że dość regularnie pozwalasz sobie na nieco więcej czasu (dużo łatwiej wracać do domu!) Na odkrywanie alternatywnych tras - szczególnie dla osób dojeżdżających do pracy w mieście. Najbardziej oczywiste trasy nie zawsze są najlepsze, możesz znaleźć skróty, które są szybsze lub trasy, które są ładniejsze lub mają mniejszy ruch lub gładsze powierzchnie, lub które po prostu lubisz lepiej (lub które nie są bardzo różne, ale pozwalają ci zmieniać trasę od czasu do czasu „tylko dlatego”).
źródło
Zajmij wystarczającą liczbę pasów, aby samochody dwa razy pomyślały o twoim skryciu.
Zdobądź błotniki nawet na swoim ładnym rowerze szosowym, mokry tyłek jest do bani, gdy jedziesz do domu, a szorty są zimne.
Wyjdź wystarczająco wcześnie, aby cieszyć się widokiem. Moje najlepsze dojazdy do pracy obejrzałem 6 orłów w polu oddalonym o 10 stóp. Nie byłbym w stanie zatrzymać się na kilka minut, gdybym nie wyszedł wcześniej.
źródło
Nie jestem pewien, jak byś tego uczył, ale myślę, że umiejętność relaksu i poradzenia sobie z tym sprawiła, że moja podróż do pracy była o wiele przyjemniejsza.
Jadę około 12 mil w każdą stronę, przez dość ruchliwe części Londynu. Istnieje kilka ścieżek rowerowych, zaawansowane linie zatrzymania, oddzielne ścieżki i wszelkiego rodzaju rzeczy, które mogą pomylić nowego podmiejskiego rowerowca, ale rzeczą, która oczywiście dociera do wielu ludzi, jest to, że tak wiele się dzieje. Hałas, zgiełk, samochody i ciężarówki jadące we wszystkich kierunkach, krzyki pieszych, niekoniecznie na ciebie (ale czasem).
Musisz zwracać uwagę na drogę, jej powierzchnię, nadchodzące skrzyżowania i przeszkody, ale poza tym po prostu stwórz małą bąbelkę spokoju. Możesz być szybszy niż inne osoby, możesz być wolniejszy, ale nie pozwól im się rozpraszać, a przynajmniej staraj się zmniejszyć twoją furię na drodze.
Na każdej przejażdżce widzę dziesiątki rzeczy, które mogłyby (i wykorzystywały) mnie denerwować - motocykle przejeżdżające przez czerwone światła lub jadące po chodnikach, kierowcy samochodów odcinający mnie lub inne rowery, rozmawiający przez telefony komórkowe lub skręcający bez wskazania - ale odkąd przestałem się martwić, cieszę się jazdą o wiele bardziej.
Po prostu martw się o siebie i pozwól innym znaleźć własną ścieżkę - i co jakiś czas przekaż komentarz sąsiadowi, gdy czekasz na skrzyżowaniu. Oboje będziecie z tego szczęśliwsi.
źródło
Bądź jak najbardziej widoczny i zakładaj, że jesteś niewidoczny.
Bez względu na to, ile masz spandexów neonowych i migających świateł, niektórzy kierowcy nie zauważą cię, dopóki nie będzie za późno, zwłaszcza jeśli jest deszczowo, robi się ciemno, a radio jest włączone. ZAKŁAD, że jesteś niewidzialny i wszyscy chcą cię uderzyć i jeździć odpowiednio.
źródło
źródło
Zajmij miejsce na ruchliwych drogach
Zbliżając się do zaparkowanych samochodów, zacznij zjeżdżać na drogę na długo przed zaparkowanym samochodem. Dzięki temu kierowcy zbliżający się za tobą zauważą, że będą musieli zostawić ci trochę miejsca, abyś mógł poruszać się po samochodzie.
Poza tym czasem udaję, że się chwieję, gdy słyszę zbliżający się z tyłu pojazd, który brzmi jak szybki lub duży. Powinno to nieco martwić kierowcę myśleniem, że jesteś nowicjuszem, aby dać ci trochę więcej miejsca.
Myślę, że mówię, bądź pewny siebie, twierdząc, że potrzebujesz drogi, ponieważ nie wszyscy kierowcy będą wystarczająco rozważni, aby dać ci tę przestrzeń, jeśli o to nie poprosisz.
Mam nadzieję, że ma to sens, ale trudno jest to opisać. Ale w zeszłym tygodniu poszedłem w weekend z moją dziewczyną, by przećwiczyć trasę, którą zamierzała dojeżdżać, i po prostu czułem, że nie asertywnie jeżdżąc, pozwala samochodom zajmować miejsce i zbliżać się do niej, niż powinny. byłem.
źródło
Najbardziej bezpośrednia trasa nie zawsze jest najlepsza
Lub innymi słowy. Trasa dojazdu do pracy jest zazwyczaj okropną trasą dojazdową rowerem. Celowo unikam dużych dróg w jak największym stopniu i wybieram małe ulice mieszkalne lub dedykowane ścieżki rowerowe, jeśli są dostępne, dodatkowa mila na ścieżce rowerowej może faktycznie zaoszczędzić czas na krótszej trasie dojazdowej do pracy, nie wspominając o oszczędnościach dla zdrowia, bezpieczeństwa oraz wzrost ogólnej przyjemności. Jeśli dojazdy przypominają mi o niedzielnej jeździe, to wiem, że mam dobrą trasę.
Jesteś rowerzystą, nie ma powodu, aby narażać twoje życie na drodze ekspresowej 50MPh, gdy ulica mieszkaniowa 25MPH może tam dotrzeć równie szybko. W Kalifornii ulice mieszkalne są często bardzo szerokie (samochód zaparkowany + pas rowerowy + 1,5 szerokości pasów w obie strony) w porównaniu do dedykowanych dróg ekspresowych i mogą być o rząd wielkości bezpieczniejsze i wygodniejsze w jeździe (chodnik jest często nowszy i mniej popękany).
Jeśli jesteś nowy w okolicy, spędź weekend lub dwa po prostu zwiedzając lokalne ulice mieszkalne, wskocz na mapy Google i znajdź sposób na użycie małych ulic, aby dostać się tam, gdzie musisz się udać (często wymaga to przejazdu przez dom mieszkalny labirynt i co najmniej 5 lub 6 zmian ulic). Przećwicz trasę co najmniej raz i zabierz ze sobą wydruk trasy co najmniej kilka razy.
Mam prawo do pasa, nawet na najbardziej ruchliwych ulicach, ale faktem jest, że nie wszyscy szanują to prawo i nie wszyscy są świadomi tego prawa. Podczas zajętych dojazdów do pracy kierowcy są często rozpraszani na wiele różnych sposobów (nakładanie makijażu, picie kawy, martwienie się o spóźnienie itp.) I mogą nie zdawać sobie sprawy z rowerzystów, nic nie zepsuje dnia bardziej niż wypadek w drodze do pracy.
źródło
Jest to dobre na każdą jazdę, nie tylko dojazdy do pracy, ale czasami ludzie myślą, że ponieważ są „tylko” dojazdami, nie jest to tak ważne:
źródło
W drodze do pracy może być łatwiej, w zależności od długości jazdy i ilości rzeczy, które musisz ze sobą zabrać, aby zainwestować w stojaki i sakwy zamiast w plecak lub torbę kurierską. Odkryłem, że ciężar „na rowerze” jest znacznie mniej zauważalny niż ciężar ciała. Jeśli dojeżdżasz do pracy z pełną zmianą ubrań, butów, zamka U Kryptonite, laptopa i sprzętu prysznicowego, przekonasz się, że Twoja torba stanie się dość ciężka. Może sprawić, że jazda będzie mniej uciążliwa dzięki tym rzeczom w torbie bagażowej zamiast na ramionach.
źródło
Nigdy, nigdy nie słuchaj muzyki podczas jazdy na rowerze. Jak mówi Scottie: „Rowerzyści używają uszu jak lusterka wsteczne”.
Oczywiście powinieneś mieć także lusterko boczne.
źródło
możesz być zaskoczony, jak niesamowicie niegrzeczni mogą być ludzie. W rzeczywistości jestem osobą dojeżdżającą do pracy w drugim pokoleniu i jeżdżę, aby pracować przez całe dorosłe życie, i wciąż jestem podekscytowany tym, jak mało uwagi poświęcają ci ludzie w samochodach. A dojazdy do pracy stawiają Cię w trudnej sytuacji podczas prowadzenia pojazdu - kierowcy są szaleni w drodze do pracy, a jeszcze gorzej w drodze do domu .
Tak więc moja rada brzmi: przygotuj się na jakieś niestosowne zachowanie.
(ps Mieszkam też w naprawdę przyjaznym miasteczku rowerowym (Portland, Oregon)) - w porównaniu z wieloma miejscami jest to rowerowy raj.
źródło
Zdobądź torbę podróżną i miej przynajmniej jedną zapasową osłonę wewnętrzną, narzędzie wielofunkcyjne, zapasowy CO2 (jeśli to twój inflator, pompa ramowa inaczej) i zapłać tam rachunek za 10 USD. Nie chodzi o to, czy masz mechanikę, ale o to, kiedy. Przewiduj to, przygotuj się na to i sobie z tym poradzić.
Niejednokrotnie (bo nie uczę się szybko) dotarłem tak daleko od jednego końca mojej drogi i miałem mieszkanie. Skończyło się na jeździe do domu na mojej obręczy, która jest ZŁA.
Dodatkowo mam laminowaną kserokopię prawa jazdy na wypadek, gdyby nie odpowiadałem, ale może to być przesada.
źródło
Znaczenie warstwowej odzieży.
Na moim najwcześniejszym rowerze dojeżdżającym do pracy w rześki, jesienny dzień, włożyłem płaszcz i wyszedłem. Na początku było mi zimno, ale po mili czy dwóch poczułem się komfortowo. W połowie mojego pierwszego wzgórza rozgrzałem się i rozpiąłem płaszcz. Na szczycie wzgórza zdjąłem go. Na dole znów zamarzłem i włożyłem płaszcz. A potem znowu na następnym wzgórzu ...
W każdym razie z biegiem lat odkryłem, że osłona przeciwwiatrowa plus różne cienkie warstwy są kluczem do komfortu podczas zimowej pogody.
źródło
Zachowaj świadomość swojego otoczenia podczas jazdy po oznakowanych ścieżkach rowerowych. Dwaj przyjaciele, i znam innych, mieli kolizje z samochodami na wyraźnie oznaczonych ścieżkach rowerowych. Najwyraźniej niektórzy rowerzyści zakładają, że są bezpieczni tylko dlatego, że znajdują się na wyznaczonym pasie, przez co tracą czujność.
źródło
Przygotuj się i podnieś rytm.
źródło
źródło
Stań na pedałach, aby przejechać pęknięcia i nierówności
Kiedy przechodzisz przez nierówności, dziury w doniczkach i pęknięcia w chodniku / asfalcie: stań (włóż całą swoją wagę) na pedały i podnieś tyłek z siedzenia; i sunąć (bez pedałowania) nad przeszkodą. Jest to wygodniejsze dla Ciebie i dla roweru.
(PS: Robię to w butach rowerowych, które przyczepiają się do pedałów; nie mam doświadczenia, jak łatwo / bezpiecznie byłoby to zrobić po odpięciu).
Zrób to również, gdy przechodzisz przez łagodny skok prędkości (który w innym przypadku miałby tendencję do wyrzucania cię z siodła).
źródło
Dobrze utrzymany rower (ciśnienie w oponach, łańcuch oleju ...) z odpowiednim wyposażeniem robi dużą różnicę.
Dobre błotniki są zdecydowanie jedną z najlepszych ulepszeń, jakie wprowadziłem na moim rowerze, wraz z dobrym systemem oświetlenia (samochody wydają się zostawiać szerszą przestrzeń, gdy przejeżdżają).
źródło
Jedyne, co poleciłbym to opony odporne na przebicie, używam gamy Specialized Armadillo. Tylko dwa razy w ciągu 3 lat cokolwiek udało się przebić moje dętki. Mieszkam i dojeżdżam do pracy w dużym mieście, mnóstwo potłuczonego szkła i innych fajnych rzeczy, i to właśnie jest na ścieżkach rowerowych!
Nie oszczędzaj na ubraniach, to sprawia, że kupiłem trochę ubrań z foki. Wydaje się drogie, ale jest warte wszystkich pieniędzy i więcej.
Pamiętam też, że nie trenuję ani nie biorę udziału w wyścigu, od czasu do czasu łatwo :-)
źródło
Po dotarciu do miejsca docelowego pozostaw czas na ochłonięcie.
Zawsze znajdowałem, że kiedy się toczę, nigdy nie czuję się tak gorąco lub spocony, ale jak tylko zatrzymuję się w miejscu docelowym i nie czuję już wiatru - BAM! - Pocę się jak świnia. Niezbyt dobry wygląd, kiedy masz zamiar rozpocząć pracę. Dlatego zawsze staram się przybyć 10 minut wcześniej, więc mam szansę się ochłodzić i przestać się pocić.
Jeśli twój cel nie ma klimatyzacji, czasami warto zatrzymać się w najbliższym miejscu, w którym Mają klimatyzację (sklepy, biblioteka, foyer budynku highrise itp.), Aby siedzieć cicho przez 5 minut, aby się ochłodzić. Następnie jedź ładnie i łatwo do celu, wyglądając świeżo i czysto; )
źródło
Załóż, że każdy przejeżdżający pojazd również ciągnie przyczepę, abyś nie był zaskoczony, kiedy to nastąpi.
Pamiętaj również (przynajmniej w mojej okolicy), że autobusy miejskie mają silniki z tyłu, więc „wydają dźwięk” dalej niż są w rzeczywistości.
Rowerzyści używają uszu jak lusterka wsteczne.
Jeszcze lepiej, zdobądź lusterko wsteczne.
źródło
Zapakuj światło. Zostaw wszystko, co możesz w pracy, i pakuj tylko narzędzia odpowiednie do odległości, którą podróżujesz. Jazda na rowerze jest znacznie łatwiejsza przy mniejszej wadze!
Na przykład - podczas mojej poprzedniej drogi dojazdowej odległość była na tyle krótka, że gdybym dostał nakłucie w środku jazdy, szybciej pozostałbym na piechotę niż naprawił go na poboczu drogi. Postanowiłem zostawić zastępczą rurkę, dźwignie opon i pompę na obu końcach dojazdy, zamiast nosić je ze sobą.
źródło
Upewnij się, że na drugim końcu roweru jest bezpieczne miejsce.
Właśnie zacząłem dojeżdżać do pracy rowerem i we wtorek zjawiłem się we frontowych drzwiach mojego biura absolutnie wyczerpany, spodziewając się, że będę mógł zabrać rower do mojego biura windą.
Woźny / portier nie powiedział nic, powołując się na zdrowie i bezpieczeństwo. Wskazał mi miejsce na nieużywanej klatce schodowej, gdzie pozwalają komuś innemu, kto pracuje w budynku, na przechowanie roweru, ale powiedział, że naginają zasady, ponieważ technicznie rzecz biorąc, było to wyjście pożarowe, po prostu nikt tego nie używał ta połowa budynku, więc w tej chwili nie było problemu.
źródło
Jeszcze jedna lista - „prehydrate” - czyli zacznij pić wodę na jakiś czas przed jazdą. Rozpoczęcie odwodnienia jest bolesne i całkowicie niepotrzebne!
źródło
Mam szczęście, że mieszkam w kraju, w którym rower jest akceptowanym środkiem transportu. Wiele ścieżek rowerowych i przyjazne dla rowerzystów sygnalizatory świetlne (niektóre miejsca). Ale przeciwdziała temu dużo deszczu i wiatru.
Kiedy zaczynasz jeździć na rowerze, nie przeceniaj się. Kiedy stan się poprawi, prędkość odpowiednio wzrośnie. I słuchaj swojego ciała (jeśli twoje serce wydaje się wyskakiwać z klatki piersiowej, prawdopodobnie poszedłeś zbyt szybko).
Przygotuj się na złą pogodę. W razie potrzeby zainwestuj w dobry kombinezon przeciwdeszczowy, ponieważ zmokniesz. I nie wszystkie biura mają prysznice. Poza tym jazda na mokro stwarza ryzyko ochłodzenia, co często jest niedoceniane.
Pozytywną informacją jest to, że jazda na rowerze to świetna zabawa. Poprawia twoje zdrowie. Widzisz znacznie więcej okolic. Możesz grać ze sobą w małe gry / wyzwania.
źródło
Zostaw swój samochód w pracy - nie musisz codziennie dojeżdżać obiema drogami
Jeśli jedziesz rowerem, dojeżdżasz do domu, pozostawiając samochód w pracy, możesz uciec tylko dojazdem w jedną stronę dziennie. Masz również samochód w pracy, jeśli nadejdzie nagły wypadek lub w przypadku ekstremalnej niesprzyjającej pogody. To niesamowite, jak wielu ludzi nie uważa, że jest to opcja, i ma to sens dla osób z małymi dziećmi i osób, które dopiero zaczynają dojeżdżać rowerem.
źródło
Skorzystaj ze strony internetowej poświęconej planowaniu trasy
Korzystam z Cycle Streets w Wielkiej Brytanii, zapewnia to najszybszą, zrównoważoną i najcichszą trasę od A do B. Zakładam, że istnieją również podobne strony dla Stanów Zjednoczonych.
Istnieje również wiele aplikacji, które można pobrać na smartfona, które podadzą Ci drogę z miejsca, w którym się znajdujesz, do miejsca, w którym zawsze musisz się udać, przydatne, jeśli skręcisz w niewłaściwy sposób lub zajdziesz w nowe miejsce.
źródło
Kup klipsy w butach / pedałach, jeśli zamierzasz jeździć w deszczu
Zapięcie w butach / pedałach znacznie poprawiło jazdę w deszczu. Wcześniej było to trudne, ponieważ moje stopy zsuwały się z pedałów. Można je łatwo odpiąć, jeśli zajdzie taka potrzeba.
źródło
Przeczytałem wszystkie odpowiedzi tutaj, ale gdybym mógł cofnąć się w czasie i powiedzieć sobie jedno, brzmiałoby: „Bądź przygotowany na wszystko”. Teraz pakuję mój rower szosowy z wystarczającą ilością wszystkiego, aby przetrwać na noc (woda, batony proteinowe) oraz mój sprzęt przeciwdeszczowy, plandekę i cały sprzęt, którego potrzebuję do drobnych napraw.
Część tego obejmuje również to, co widziałem we wcześniejszej odpowiedzi: „Poznaj swoją trasę”. W tym roku przeprowadziłem się do nowego biurowca, który całkowicie zmienił trasę, więc najpierw przeszedłem (zajęło mi to 3 godziny), zanim jechałem. Pomogło mi to zorientować się w ruchu i rzeczach, których należy unikać.
źródło
Jazda na rowerze w ciemności nie jest tak przerażająca jak jazda na rowerze o świcie / zmroku
Kiedy po raz pierwszy zacząłem dojeżdżać rowerem i wieczorem słońce zachodziło na niebie, wychodziłem z pracy i próbowałem wrócić do domu przed zachodem słońca. Nie zdawałem sobie wtedy sprawy, że był to absolutnie najgorszy czas na jazdę na rowerze, ponieważ niskie słońce oznaczało, że było to w oczach kierowcy, co bardzo utrudniało widzenie rowerów, nawet przy świetle i jasnych ubraniach, chciałem tylko wrócić do domu, zanim się dostanie ciemny.
Teraz, gdy słońce zaczyna się nisko, czekam, aż zajdzie, zanim wyjdę z pracy, niż próbuję przebić słońce do domu. Gdy zajdzie słońce, moje światła i reflektory są znacznie bardziej widoczne dla samochodów. A dzięki przyzwoitemu reflektorowi (który jest teraz znacznie tańszy niż kiedyś) widzenie drogi nie stanowi żadnego problemu.
Nadal musisz się martwić o widoczność w nocy i obserwować samochody bez reflektorów ... nieoświetlone samochody są wyjątkowo trudne do zobaczenia na tle reflektorów (a na początku sezonu rowerowego kierowcy samochodów nie są przyzwyczajeni do włączania reflektorów kiedy wychodzę z pracy, więc mogę jechać dość długo, zanim zauważą) Rowery też są trudniejsze do zobaczenia na tle reflektorów / tylnych świateł, ale mimo to nadal będę jeździć na rowerze po zmroku o wschodzie / zachodzie słońca, gdy kierowcy są walczy o słońce. O zachodzie słońca jechałem na rowerze za samochodami, których nie widziałem przez szybę przednią z powodu brudu i / lub zadrapań, więc naprawdę nie sądzę, żeby widzieli wystarczająco dobrze, aby prowadzić.
Upewnij się, że masz odpowiednie światła i reflektory. Przynajmniej przednie i tylne światła i światła odblaskowe, odblaskowe szprychy lub opony oraz odblaskowe pedały lub paski kostek (ruch informuje samochody, że jesteś rowerem). Mam reflektor / tylne światło kasku, ponieważ uważam, że wyższa pozycja sprawia, że samochody łatwiej mnie widzą, zwłaszcza gdy jestem zatrzymany w korku.
źródło