Wątpię, aby kierowcy pojazdów silnikowych słyszeli dźwięk „ding”, który wydaje dzwonek rowerowy . Jakie są lepsze alternatywy?
safety
product-rec
traffic
signals
bike-vs-car
niezapomniany
źródło
źródło
Odpowiedzi:
Poszedłbym po klakson, na przykład AirZound .
Uważam, że krzyki i krzyki (pierwotny krzyk) mogą powodować wiele niepotrzebnych niepokojów społecznych i nie stanowią dobrej alternatywy dla komunikacji i sygnalizacji ruchu w normalnych warunkach. Ostatecznie okazuje się być bardziej skuteczny, gdy panika jest, jak powiedziano, co jest zaledwie dopuszczalną sytuacją z dnia na dzień.
Rogi powietrzne, z drugiej strony, oszczędzają gardło, są DUŻO głośniejsze i mają bardziej emocjonalny neutralny dźwięk, odpowiedni do sygnalizacji w ruchu ulicznym, szczególnie w dużym ruchu miejskim.
Jedna rzecz jest najważniejsza, bazując na moim doświadczeniu z dzwonkami: dźwignia aktywująca musi być łatwo dostępna, natychmiast dostępna dla kciuka, gdy ręka jest w pozycji hamowania. Jeśli musisz poruszyć lub przestawić rękę w celu aktywacji klaksonu, będzie on niewykorzystany i praktycznie nieefektywny.
Mam nadzieję że to pomoże!
źródło
Krzyczenie jest szybsze i znacznie bardziej skuteczne: podejrzewam, że zwykle jest najlepsze. Lub użyj klaksonu elektrycznego lub pneumatycznego.
O krzyczeniu:
BHSI pisze w następujący sposób .
Mój zwykły krzyk to wykrzyknik „No dalej”, krzyknął na tyle głośno, że przez kilka minut odczuwałem ból. Samochody dobrze to słyszą i szybko reagują. (Uwaga: Nigdy nie musiałem próbować krzyczeć na kierowcę z jego dźwiękiem stereo).
W Kanadzie kierowcy są stosunkowo uprzejmi. Staram się nie krzyczeć na kierowcę, chyba że popełni błąd, na przykład próbując zmienić pas na moją ścieżkę. Od kiedy nauczyłem się jeździć na rowerze, krzyczałem na dziesiątki kierowców. Żaden kierowca nigdy nie zemścił się.
Czasami zamiast krzyczeć, używam mojego głosu do naśladowania klaksonu samochodowego: głośno mówię: „Meep, meeeeep”. Czasami nawet szczypię w ten sposób nos: w ten sposób inni mogą się rozejrzeć i zobaczyć, że to ja to ja wydałem dźwięk.
O rogach:
Jeśli nie możesz krzyczeć - na przykład jeśli upierasz się przy założeniu maski na twarz - zainwestuj w klakson o wysokiej decybeli. Niektórzy akceptują akumulatory. Rogi powietrzne wymagają wypełnienia i noszenia butelki z powietrzem. Żaden typ nie jest tak niezawodny jak twój głos.
źródło
Zauważyłem, że kierowcy krzyczą (niezależnie od użytych słów) osobiście. Jest to prawdopodobnie najbardziej skuteczny i najszybszy w użyciu w nagłych wypadkach, zgodnie z opisem.
Widziałem kilku rowerzystów z gwizdkiem piłkarskim na smyczy na szyi (moje są na pasku kasku), które można swobodnie trzymać między zębami.
źródło
Alternatywą dla dzwonków i klaksonów jest jazda bardziej defensywnie . W szczególności oznacza to antycypowanie tego, co może się zdarzyć i proaktywne reagowanie lub przynajmniej minimalizowanie reakcji wymaganej, aby uniknąć tego, co może się zdarzyć.
Oznacza to jazdę z zaparkowanych samochodów przy otwartych drzwiach.
Spowalnianie lub przyspieszanie w celu połączenia z ruchem drogowym, jeśli dojdzie do szczypty lub prac drogowych.
Przewidywanie zagrożeń, takich jak żwir, dziury lub zasłanianie kałuż wodnych i bezpieczne poruszanie się po nich.
I bezpośrednio patrząc na twarz / głowę kierowców, którzy muszą ustąpić miejsca, ale mogą tego nie zrobić. Ludzki mózg jest podłączony tak, aby lepiej postrzegać gałki oczne, więc popatrz prosto na kogoś z twoją twarzą, bardziej prawdopodobne jest, że przebije się przez ścianę percepcji. Ciemne okulary zmniejszają skuteczność tego. (Zastanawiam się, czy googly wzrok na kasku lub koszuli zwiększa ten efekt?)
Głośniejsze klaksony nie pomagają, gdy nowoczesne samochody mają głośne zestawy stereo i izolację akustyczną.
Osobista historia - jeździłem przez jakiś czas na zelektryfikowanym MTB i mógł on pedałować z prędkością 45 km / h. Bycie skazanym na taką prędkość na rowerze o masie ponad 30 kilogramów spowodowałoby bałagan, dlatego cały czas wyjeżdżał z zaparkowanych samochodów.
Wyciągający się kierowcy widzieli tłustego faceta na zbliżającym się starym MTB, ale na zawsze nie doceniali mojej prędkości. Mogłem pokonać 50 metrów w 4 sekundy (czyli 30 sekund marszu), więc szybko nauczyłem się być na linii i przygotować się do hamowania.
Spoglądając bezpośrednio na kierowcę, masz jasne pojęcie, czy cię widzieli, czy nie. Nie jest konfrontacyjny ani groźny, jest „Widzę cię i ty mnie widzisz, a my wszyscy wiemy, że drugi nas widział”.
źródło
W zależności od sytuacji możesz „błysnąć” lampą przednią, zakrywając ją i odkrywając ręką. Udało mi się zmusić kierowców do świateł mijania za pomocą tej techniki, ale nie jest to takie łatwe w pośpiechu lub podczas hamowania. Oczywiście zadziała to tylko wtedy, gdy spojrzysz na samochód.
źródło
Zawsze używałem mojego głosu jako ostrzeżenia dla pieszych, którzy mają zamiar stanąć przede mną, a także przez kilka lat przez kierowcę, który nie zwracał uwagi na swoją jazdę. Używam tylko głośnego / podtrzymywanego „Hoooooooo”, powtarzanego w razie potrzeby (np. Ho's Ho, Ho, Ho), aby zwrócić na siebie uwagę. Może być wystarczająco głośny, aby przyciągnąć uwagę i nie wydaje się konfrontacyjny dla pieszych, jak głośne „Hej”, i może być głośniejszy dla kierowcy z opuszczonymi szybami. Jest szybki i trzyma obie ręce na drążkach na wypadek, gdyby potrzebny był ruch unikowy. Nigdy nie miałem problemów ze stosowaniem tej metody, a do roweru nie dodano ciężaru i nie wymagano konserwacji (akumulatorów / powietrza). Ponadto zawsze bądź uprzejmy, a wyprzedzając pieszych na ścieżce, daj im znak „po lewej stronie,
źródło
Po kilku latach jazdy po ulicach odkryłem, że samochody zrobią głupie rzeczy, bez względu na to, jak oczywiste jesteście dla nich. Czy widziałeś kiedyś samochód wysiadający przed pół-naczepą? Mam, te rzeczy są DUŻE !! W większości przypadków możesz być w stanie zwrócić na siebie uwagę po kilku próbach użycia, dźwięków lub świateł, ale ostatecznie powinieneś wiedzieć, że to Twoja umiejętność uniknięcia drugiego samochodu uratuje twój życie, a nie umiejętność przyciągnięcia uwagi kierowcy. Jeśli bezskutecznie spróbujesz zwrócić ich uwagę, NIE po prostu idź przed nimi i powiedz, do diabła, próbowałem ...
Spędziłem kilka lat w San Francisco jako jeździec uliczny, przed X-Games jeździliśmy BMX na ulicach, skacząc na krawężnikach i tym podobne. Musimy tylko założyć, że samochody NIE WIDZĄ CIEBIE! Nauczyliśmy się jeździć w taki sposób, że samochody nie mogłyby cię uderzyć, nawet gdy próbowały. Jest kilku jeźdźców, którzy szarpią się i odcinają samochody, ale to nieliczni (zgaduję, że procent rowerów szosowych). Jeżdżę nawet dużym motocyklem typu cruiser z bardzo głośnymi rurami i przy jasnym świetle przednim, a ludzie wciąż mają przed sobą cięcia, to się stanie bez względu na to, co zrobisz.
Najważniejsze jest zachowanie bezpieczeństwa. Postaraj się zwrócić ich uwagę, ale jeśli nie możesz nie nalegać na pierwszeństwo drogi, zastanów się nad inną sytuacją.
źródło
Myślę, że głośny klakson jest potencjalnie fantastyczną odpowiedzią na ten problem. Jest tak głośny jak klakson, ale ma charakterystyczny podwójny skok, dzięki czemu klakson jest natychmiast rozpoznawalny. Nic nie wyzwala odruchowego hamowania kierowcy, jak dźwięk klaksonu samochodu skierowanego w ich stronę.
Istnieje wiele niesamowitych funkcji:
Oświadczenie: Nie jestem związany z produktem poza tym, że wspierałem Kickstarter i uważam, że jest to świetny produkt.
źródło