Jak się chronić przed spadnięciem z roweru

12

Dzisiaj w Palo Alto było deszczowo i jechałem do domu ścieżką rowerową. Mój rower poślizgnął się i zsunąłem się z roweru na części ścieżki rowerowej, która była wykonana z betonu zamiast z asfaltu ( tutaj ). Nie zraniłem się i nic mi nie jest.

Kiedy upadałem, nie wiedziałem, jak ukształtować swoje ciało, aby chronić się i zapobiec poważnym obrażeniom. Co powinienem zrobić w takich sytuacjach?

Mohsen
źródło
9
Chociaż odpowiedzi na stosie wymiany są zwykle szybkie, wciąż nie są wystarczająco szybkie, aby pojawić się między upadkiem a uderzeniem o ziemię (chyba że jesteś Felixem Baumgartnerem ).
gerrit
Jeśli masz zamiar wpaść w coś, a nie upaść, masz wybór. Pozostaw rękę na kierownicy i połam obojczyk. Lub wyciągnij rękę, aby spróbować się uratować i złamać nadgarstek. Mówię to tylko w połowie nonszalancko, ponieważ sądząc po ludziach, z którymi rozmawiałem przez lata, jedno lub drugie może się zdarzyć.
PeteH
1
@PeteH Noś rękawiczki rowerowe z wyściełaną „piętą”. Upadłem więcej niż raz, niczego nie zepsułem. Na przykład lądowanie na ziemi jest łatwiejsze niż lądowanie na twardym betonie: nawet niewielka wyściółka jest lepsza niż żadna.
ChrisW,
1
@ChrisW Upadłem tylko raz. Przy 30 mil na godzinę Był na (a raczej na) brzegu ziemi przy drodze i miałem na sobie rękawice z jednym palcem. Na szczęście nie był konkretny, ale wciąż złamałem kość kołnierza ;-) Ale poważnie, jeśli kiedykolwiek potrzebowałem przekonania o wartości hełmu ... Staram się nie ewangelizować, czy ludzie powinni nosić kask, czy nie ... każdy z nich ... ale głęboko wierzę, że fakt, że miałem go na sobie tego dnia, uratował mi życie.
PeteH

Odpowiedzi:

6

Zakładam, że jesteś bystrym dzieciakiem ze Stanford i że twój mózg to zapamięta.

Praca = F * d

Praca = siła * odległość

Spróbuj uderzyć nemezis przez chwilę. Po prostu uderz go przez sekundę, a gdy tylko go dotkniesz, cofnij rękę. Nic się nie dzieje.

Teraz, kiedy uderzysz, uderz go za nim. Pchaj przez całą drogę, pchaj pchaj pchaj. Whoa. Czy możesz uwierzyć we własną siłę? Ten facet właśnie przeleciał przez pokój. Możesz spróbować również z workiem treningowym. Cokolwiek lubisz.

Więc kiedy uderzyłeś swoją babcię czy kogokolwiek innego, miałeś dużo siły, ale nie stosowałeś jej na odległość. Kiedy naciskasz push push, robisz dużo pracy swojej biednej babci.

Więc w gruncie rzeczy ziemia / hydrant / drzewo wykona dla ciebie dużo pracy. Ta ilość pracy się nie zmienia, bez względu na wszystko.

Więc masz

PRACA = siła * odległość

Zauważ, jak śmiała jest tutaj praca. Wyobraź sobie, że na tablicy napisano pracę o wysokości 10 stóp, aby pokazać, jak duża jest tutaj praca.

Teraz, jeśli twój dystans jest niewielki, siła będzie musiała być ... (zgadnij)

bardzo duży.

WORK = FORCE * dist

Teraz, jeśli potrafisz znaleźć sposób na zwiększenie dystansu ... siła, której doświadczasz, zmniejszy się.

Więc jeśli możesz wyprostować nogi, wyciągnij ręce, zrób parkour / Ta Kwon Do roll, coś, co osłabi upadek.

Inny przykład. Ktoś uderza w baseball bardzo głęboko w tylne pole. Grasz bez mit baseballu. Powiedz, że trzymasz rękę nieruchomo i łapiesz ją naraz. UDERZYĆ. To naprawdę boli twoją rękę. Teraz powiedz, że wyciągasz rękę do końca, a gdy piłka ląduje w dłoni, twoje ramię przesuwa się do tyłu, aż ręka dotrze do klatki piersiowej, pochłaniając cios. Ahhh Bez potu!

Praca = siła * odległość

praca będzie taka sama

Siła musi być mała

więc zwiększ odległość


Aktualizacja

Komentarze facetów stanowią bardzo dobry punkt. Wiele osób zostaje rannych przez rozciąganie kończyn. To, co się dzieje, nie daje im możliwości zginania kończyn. Przygotowują się na upadek, wyciągając ręce / nogi zbyt daleko, aby chronić swoje ciało / głowę. Zamiast tego zostają zamknięte. AUĆ. Rozciągnij ręce / nogi, ale nie blokuj ich do przodu. To po prostu sprawi, że odległość znów będzie bardzo mała i naprawdę zrani twoje stawy.

Więc rozciągnij, ale nie blokuj łokci / kolan.

Dobra uwaga chłopaki.

Pomyśl o tym jak o upadku. Nie blokuj nóg do końca. To ... naprawdę będzie bolało. Ale jeśli wyciągniesz palce u stóp, lekko ugniesz kolana i dasz temu gruntowi dobry UCHWYT rękami podczas lądowania, ten upadek będzie przypominał masło. Możesz ćwiczyć pochłanianie upadków na schodach. Wejdź o krok wyżej, zeskocz, wyprostuj stopy / nogi i poćwicz wchłanianie całego upadku. Potem idź o krok dalej. Pracuj nad nim, aż będziesz mógł zbiegać ze szczytu schodów i wylądować na dole (jeśli jesteś tak intensywny). Zauważysz, że różnica między krokiem 10 a krokiem 11 jest OGROMNA. Różnica między krokiem 11 a krokiem 12 jest INSANE. Ale to kolejna lekcja fizyki.


Wyjaśnienie

Fizyka nie dotyczy wyłącznie ciał kulistych. Jeśli możesz przedłużyć zjeżdżalnię do 35 stóp zamiast 30 stóp, ZNACZNIE zmniejszysz doświadczany uraz.

Energia „ kinetyczna ” = energia poruszająca się = (masa * prędkość ^ 2) / 2

prędkość = odległość / czas

Oznacza to, że przy każdej zmianie prędkości KWADRATOWĄ energię.

Kiedy mówisz o zderzeniach , mówisz o pędzie. W szczególności zmiana pędu („impuls pędu”) lub zmiana prędkości masy *

masa * prędkość = pęd

Msza pozostaje taka sama.

Prędkość zmienia się z 20MPH na 0.

To ogromna ZMIANA pędu.

Jeśli zwiększysz odległość tej zmiany prędkości o 5 stóp (16% z 30 stóp), zmniejszysz zmianę pędu.

Pamiętaj więc, aby znaleźć sposób na rzucenie, jeśli jest to bezpieczne. Nie dodawaj więcej energii do zderzenia, wtaczając się w zderzenie, chyba że masz znacznie większy dystans. Na przykład, jeśli spadniesz i wiesz, jak wylądować na nogach i zamiast SLAPPingować ziemię, przetoczysz się do przodu przez ramię, będzie jeszcze lepiej. Nauczenie się, jak przewijać dalej, zajmuje trochę czasu i zakładam, że najlepszym sposobem na to jest po prostu. Lubię, aby moje modele były prostsze niż opisywana przeze mnie rzecz.

Pomyśl więc: jak mogę zwiększyć odległość tego zderzenia? Nie chcę, żeby BOOM uderzył w chodnik naraz. Chcę złagodzić cios, przesuwając się bardziej, absorbując część uderzenia, cokolwiek.

Nie jestem lekarzem i nie znam bardzo anatomii. Coś mi mówi, że z jakiegoś powodu ewoluowaliśmy, aby chronić nasze głowy i ciała. Tam właśnie znajdują się wszystkie naprawdę ważne organy. Problem z ludźmi, którzy często się rozbijają, jak na przykład deskorolkarze, polega na tym, że mają tendencję do pieprzenia kończyn, zanim staną się ekspertami od upadków. Po prostu nie blokuj łokci / kolan, rozciągając je.

  • Po drugie i prawdopodobnie najważniejsza rada: spróbuj zahamować przed wypadkiem. Zmiana prędkości przed kolizją zmniejszy energię KWADRATOWĄ. Ponownie spróbuj zeskoczyć ze schodów. Spadanie z 13 stóp jest znacznie trudniejsze niż spadanie z 10 stóp. To dlatego, że mała dodatkowa prędkość, którą masz podczas lądowania, zostaje wyrównana jako energia kinetyczna. Pomyśl o energii jako o potencjale do pracy. Podobnie jak podłoga, która może przerodzić twoje ciało w galaretkę.
  • Wow, mówienie ludziom o hamowaniu jest prawdopodobnie pierwszą radą, którą powinienem był udzielić.
Tyler Langan
źródło
1
To przyzwoita odpowiedź - ale musi być nieco mniej sensacyjna. Powtórzenie jest w porządku, jeśli jesteś na wykładzie z odpowiedzią, ale jako utwór pisemny może być krótszy i szybszy - i lepiej ułożony. Warto +1, ale naprawdę wymaga zaostrzenia.
Nieskomplikowane
6
Myślę, że faktyczna rada zawarta w tej odpowiedzi jest niebezpieczna. Po pierwsze, nie jestem przekonany, że wszystko, co możesz zrobić podczas wraku, znacznie się zwiększy lub zmniejszy d. Ale co gorsza, co faktycznie powoduje poważne (bez głowy) obrażeń w wypadku rower jest zwykle po złamane kończyny podczas upadki. Wyprostowanie rąk i nóg jest bardzo złym pomysłem i prawdopodobnie przyczyni się do złamania kończyn.
Stephen Touset
1
Inaczej mówiąc, dostarczona fizyka traktuje twoje ciało jako pojedynczą masę i zaleca podejście, które może nieznacznie zmniejszyć ogólną siłę odczuwaną przez twoje ciało, jednocześnie znacznie zwiększając ryzyko znacznie wyższych sił na zlokalizowane części ciała (np. Kończyny). O ile nie jesteś idealnie kulistą masą (hej, nie sądzę tutaj), ta rada poprawia fizykę (głównie), ale całkowicie ignoruje kontekst .
Stephen Touset
4
Nawet biorąc pod uwagę aktualizację, uważam, że ta rada jest niebezpieczna i nie ma sensu. Gdy bierzesz udział w wypadku, priorytetem numer jeden jest ochrona głowy . Priorytetem numer dwa jest ochrona kończyn . Kropka. Biorąc pod uwagę fizykę upadku przy założeniu, że jesteś ciałem kulistym, nie ma znaczenia dla sił doświadczanych podczas rzeczywistej katastrofy, a jakiekolwiek zmniejszenie siły, jakiej doświadczasz w wyniku wydłużenia opóźnienia, jest nieistotne, chyba że zderzysz się z solidną przeszkodą, taką jak ściana. Twoje ciało nie doświadcza znacznie więcej urazów podczas zjeżdżania o długości 30 stóp w porównaniu do zjeżdżania o długości 35 stóp.
Stephen Touset
W rzeczywistości ostatnią rzeczą, o którą powinieneś się martwić ochroną, są twoje kończyny. Głowa jest oczywiście pierwsza, ale przed kończynami jest wiele innych rzeczy, które powinieneś chronić. Myślę, że kolejność obejmuje głowę, szyję, kręgosłup, tułów, a następnie kończyny. Chociaż możesz myśleć, że złamane ramię boli, to o wiele lepiej niż złamanie żebra, a nawet gorzej, złamanie szyi. Naprawienie złamanego ramienia zwykle nie stanowi większego problemu, nawet jeśli może to utrudnić sezon rowerowy. Poza tym wiedziałem, że ludzie jechaliby ze złamanymi rękami.
Kibbee
13

Proponuję odbyć krótki kurs na zajęciach ze sztuk walki, gdzie można nauczyć się prawidłowego upadania (moja sugestia to Judo)

nic nie możesz przeczytać, co przygotuje cię na upadek i powstrzyma odruch, by wystawić rękę, by złapać się (i ewentualnie złamać); tylko praktyka sprawi, że zamiast tego włożysz ramię, aby wyposażyć powierzchnię w ziemię i rozwinąć ją

maniak zapadkowy
źródło
1
+1 za trening sztuk walki. Wiem, że niepraktyczne jest mówienie o wykonywaniu tego rodzaju treningów, aby mieć lepszy refleks podczas spadania z roweru. Powiedziawszy, że mój trening jujitsu (tak jak judo ma wiele awarii) prawdopodobnie uratował mi życie, a przynajmniej trochę złamanych kości, kiedy uderzyłem w samochód, który wyjechał przede mną. Przeszedłem przez kierownice i wylądowałem płasko na przedniej szybie z wygiętymi ramionami chroniącymi moje ciało i głowę. Lata treningu bezpiecznego lądowania. W przeciwnym razie naucz się jeździć na deskorolce, upadek sprawi, że spadniesz prawidłowo.
robthewolf
Rugby również Cię tam zaprowadzi.
Jaime,
1
W rzeczywistości, biorąc pod uwagę powagę wypadków, które miałem na rowerze w porównaniu z kontuzjami, które miałem podczas treningu judo, który miałem w wieku 7-8 lat. Nie możesz planować wypadków, więc twój refleks musi być odpowiednio dostosowany, aby zrobić „właściwą rzecz”
StefG
Czy istnieje inny sposób niż zajęcia ze sztuk walki, aby uzyskać takie szkolenie?
amcnabb
11

Nie ma nic więcej do powiedzenia niż: chowaj głowę, chroń twarz rękami, zrelaksuj się i poczekaj, aż się skończy.

Realistycznie rzecz biorąc, nie będziesz pamiętać zawartości tego postu, gdy następnym razem gówno trafi w wentylator i zobaczysz, że upadasz na asfalt. Ale jeśli poradzisz sobie z którąkolwiek z tych rzeczy, masz nadzieję, że zminimalizujesz ryzyko złamania ręki lub zeskrobania piekła z twarzy.

Stephen Touset
źródło
+1 za „chowaj głowę”. Obniżenie podbródka jako odruch jest wystarczająco proste, aby szybko się uczyć, ale może uratować życie w takiej sytuacji.
Agos
9

W pewnym stopniu możesz „nauczyć się” upadać. Problem polega na tym, że uczenie się musi być „uczeniem się motorycznym”, a nie tylko myśleniem o tym.

Innymi słowy, musisz ćwiczyć swój układ nerwowy, aby to robić poprzez praktykę.

Jedne z najlepszych sposobów prowadzenia roweru, jakie kiedykolwiek widziałem, pochodzą od osób jeżdżących na jednym torze (kolarstwo górskie). Ten rodzaj jazdy wymaga wielu wymazań. W rezultacie jeźdźcy ci rozwijają bardzo dobrą znajomość angielskiego ciała. Te umiejętności przekładają się również na jazdę szosową.

Z drugiej strony istnieją warunki, w których żadna ilość przygotowań nie może ci pomóc, ponieważ wszystko dzieje się tak szybko, że nie masz czasu na poruszanie ciałem, nawet jeśli reakcja jest natychmiastowa.

Angelo
źródło
Tak, „motoryka” jest problemem i zawiera mnóstwo ćwiczeń.
xAx
Czy poza rowerami górskimi masz jakieś zalecenia dotyczące tego, jak nauczyć się upadać?
amcnabb
Nie całkiem. To umiejętność motoryczna. Po prostu trzeba go ćwiczyć, a to oznacza faktycznie spada. Jest o wiele bezpieczniej robić to przy niskiej prędkości na stosunkowo miękkim podłożu! Jeźdźcy freestyle ćwiczą na betonie, ale zazwyczaj są to ludzie w wieku do 20 lat z praktycznie niezniszczalnymi ciałami!
Angelo
8

Z mojego doświadczenia wynika, że ​​rzeczy dzieją się tak szybko, że praktycznie niemożliwe jest zareagowanie jakimś planem. Przewróciłem się, gdy nie byłem w stanie odpiąć wystarczająco szybko (innymi słowy, kiedy rower został zatrzymany na świetle lub podobnym), i to były jedyne chwile, kiedy wiedziałem, że spadam i faktycznie mogę spędzić ułamek sekundy szukając czegoś do złapania lub próbując wymyślić, jak wylądować.

Przez cały czas - innymi słowy, kiedy mój rower się poruszał - działo się to tak szybko, że wydawało mi się, że leżę na ziemi, zanim naprawdę mogę zrobić coś intensywnego.

Podejrzewam, że jeśli mieszkasz na rowerze, możesz stać się wystarczająco wykwalifikowany, aby wyzdrowieć po niektórych wypadkach (na przykład Peter Sagan około 4:50 w tym filmie ), ale nawet jeśli jesteś bardzo wykwalifikowany, nie ma to wiele możesz zrobić w wielu okolicznościach, z wyjątkiem być może spróbuj się od nich uczyć, aby nie powtarzać błędów.

Dam ci przykład. Kilka tygodni temu jechałem za przyjacielem - utalentowanym jeźdźcem, z wieloletnim doświadczeniem - aw tunelu rowerowym, który biegnie pod drogą, na naszym pasie było trochę piasku. Nie widział piasku, a kiedy przejechał go rower, jego ręce zostały wyrwane z krat i zszedł na wprost mnie. Mogłem tylko zwolnić i spróbować uniknąć uderzenia w niego i jego rower. Co zrobił dobrze? Nosił hełm. Co zrobił źle? Jego uchwyt na prętach był zbyt luźny. Mam nadzieję, że ponownie nauczy się tej lekcji (jestem pewien, że już to wiedział). Wystarczy chwila nieuwagi. Ale co on mógł zrobić? Był na ziemi w ułamku sekundy.

BTW, może być wskazane noszenie podstawowych rzeczy pierwszej pomocy. Coś do usunięcia łatek wysypki i tego typu rzeczy. Jadąc w środowisku miejskim, prawdopodobnie nie potrzebujesz obszernego zestawu, jaki często niosą rowerzyści górscy, ale możesz mieć dobry pomysł na to, co możesz wybrać, patrząc na takie zestawy .

Zippy The Pinhead
źródło
+1 za mały zestaw pierwszej pomocy na dłuższe przejażdżki. Sklepy na świeżym powietrzu często mają gotowe sklepy, które dobrze sobie radzą, o ile religijnie zastępujesz to, co z nich korzystasz.
D.Salo
1
Pierwszą rzeczą, którą wiele osób ma, ale nie myśli o niej, jest butelka na wodę. Jeśli jest to dość czysta woda (a nie napój energetyczny lub cokolwiek innego), doskonale nadaje się do udzielania pierwszej pomocy wysypki na drogach - czyści ranę i zatrzymuje ukłucie. Dodaj małą butelkę / tubkę środka antyseptycznego i kilka gazikowych podkładek i taśmy i masz większość tego, czego potrzebujesz.
Daniel R Hicks,
@DanielRHicks +1 za użycie butelki z wodą. Konieczność usunięcia świeżego strupa w celu oczyszczenia rany pod nim była bardziej bolesna niż początkowe strzępienie gruboziarnistego piasku.
Dan Is Fiddling Autor Firelight
4

Instynktownie chowam ręce w nadziei, że ochronię głowę i twarz. Dobrej jakości rękawice pomogą rozciąć ręce. Oczywiście nie trzeba też nosić kasku .

Mark W.
źródło
3
To świetny sposób na złamanie nadgarstka. Niezbyt dobra rada.
Jaime,
@Jaime prawdopodobnie, ale lepiej niż złamanie czaszki / twarzy / szczęki. Przynajmniej łokcie mogą się zgiąć, pochłaniając część uderzenia.
Mark W
2
po czym uderzasz się w twarz; twoje ręce nie mają na celu wylądowania na nich, najlepiej jakoś się rozwinąć
maniak zapadkowy
kiedy przechodzisz przez kraty, nie ma wiele możliwości.
Mark W
Trudno jest powstrzymać ręce przed wyjściem; jest świetny materiał na temat rąk zawodników motocyklowych wychodzących z prędkością powyżej 100 km / h. Powiedziano mi, że to jest powód, dla którego obszar ich rękawiczek jest wzmocniony, dla tego, co niewiele dobrego to robi.
jasna gwiazda
2

Jako były kierowca BMX czuję się pewnie, że upadnę (bardzo się rozbijasz, gdy próbujesz). Ale nie dotyczy to dojazdów do pracy / roweru szosowego, w rzeczywistości nie możesz nic zrobić, może oprócz spadania na maty (i nadal to dziwnie ćwiczyć). To, co naprawdę może być dobre, to budowanie mięśni, które utrzymają twoje kości w miejscu, gdy się przewrócisz. W każdym razie najlepiej jest jeździć ostrożnie i wcale nie upaść :-)

Junior
źródło
2

Tak, sztuki walki to droga, a ja mówię z doświadczenia. Jestem czarnym pasem w ju jutsu i mój mózg jest „w pełni zaprogramowany” do prawidłowego upadku. Kiedyś miałem zderzenie czołowe z innym rowerzystą i nie doznałem obrażeń, ponieważ upadłem prawidłowo. Ale to wszystko można łatwo powiedzieć niż zrobić.

Zacznij tutaj: http://judoinfo.com/ukemi.htm Pierwszy to technika toczenia.

xAx
źródło
1

Jeździć na rowerze górskim i upaść kilka. Zwykle mniejsza szansa na zranienie na szlakach i pociąga cię do upadku bez zastanowienia. Prawdopodobnie nie jest to praktyczne, jeśli nie posiadasz roweru górskiego lub nie zależy ci na nim, lub w pobliżu nie ma żadnych szlaków. To powiedziawszy, jeśli zejdziesz po chodniku z dużą szybkością, to przynajmniej trochę cię zrani, a czasem dzieje się tak szybko, że żadna ilość pamięci mięśniowej ci nie pomoże. Tam właśnie pojawia się odpowiedni sprzęt.
Odpowiedni sprzęt przechodzi długą drogę, gdy się zderzasz. Przynajmniej potrzebujesz kasku ... zawsze. Rękawiczki są również fantastyczne do żucia w miejscu dłoni, ponieważ nieuchronnie wyciągniesz ręce, aby złapać się, jeśli możesz.

joelmdev
źródło
1

Na szczęście nie miałem zbyt wielu praktycznych doświadczeń związanych z upadkiem, ale zawsze kazano mi być wpiętym, trzymać kierownicę i lądować po twojej stronie. Podczas wypadku na jednym rowerze zrobiłem to i wyszedłem w większości bez szwanku, z kilkoma drobnymi zadrapaniami.

Gdybym był gotów ćwiczyć i uczyć mojego upadku, prawdopodobnie byłyby bardziej skuteczne rzeczy do zrobienia, ale bez dużej ilości ćwiczeń i pamięci mięśniowej w odpowiedniej formie, nie sądzę, że będę w stanie zrobić cokolwiek wymyślnego. Kiedy miałem wypadek na rowerze, nie miałem czasu na zastanawianie się, co robić, po prostu upadłem i nie pamiętam, aby podejmowałem świadomy wysiłek, aby się zatrzymać i upaść, po prostu przyszło to naturalnie.

Oto artykuł, który opowiada się za techniką polegającą na trzymaniu się i opadaniu:

http://bikenoob.com/2011/04/17/youre-going-to-fall-heres-how/

Jasio
źródło
Jedyny raz, kiedy upadam, to kiedy zbyt późno uświadamiam sobie, że zapomniałem odpiąć.
Daniel R Hicks
Ahh, to już jesteś w połowie drogi do techniki „trzymaj się i nie odpinaj” :-) Mój upadek spowodowany był przez dziecko, które wjechało we mnie na ścieżce rowerowej, zbiegłem ze ścieżki, aby go uniknąć i skończyło po mojej stronie. Upadek nie spowodował żadnego świadomego wysiłku.
Johnny
Działa to, jeśli mniej zależy ci na rowerze;)
jasna gwiazda
0

Tego nie można nauczyć. Bez względu na to, ile porad teoretycznych szukasz i ile o tym myślisz, nigdy nie nauczysz się upadać, jeśli nie spadniesz często, szczególnie w młodym wieku.

Po latach BMXingu myślę, że potrzeba 10-100 upadków, aby zacząć być w tym lepszym.

Cherouvim
źródło