Dzisiaj w Palo Alto było deszczowo i jechałem do domu ścieżką rowerową. Mój rower poślizgnął się i zsunąłem się z roweru na części ścieżki rowerowej, która była wykonana z betonu zamiast z asfaltu ( tutaj ). Nie zraniłem się i nic mi nie jest.
Kiedy upadałem, nie wiedziałem, jak ukształtować swoje ciało, aby chronić się i zapobiec poważnym obrażeniom. Co powinienem zrobić w takich sytuacjach?
city
protection
Mohsen
źródło
źródło
Odpowiedzi:
Zakładam, że jesteś bystrym dzieciakiem ze Stanford i że twój mózg to zapamięta.
Praca = F * d
Praca = siła * odległość
Spróbuj uderzyć nemezis przez chwilę. Po prostu uderz go przez sekundę, a gdy tylko go dotkniesz, cofnij rękę. Nic się nie dzieje.
Teraz, kiedy uderzysz, uderz go za nim. Pchaj przez całą drogę, pchaj pchaj pchaj. Whoa. Czy możesz uwierzyć we własną siłę? Ten facet właśnie przeleciał przez pokój. Możesz spróbować również z workiem treningowym. Cokolwiek lubisz.
Więc kiedy uderzyłeś swoją babcię czy kogokolwiek innego, miałeś dużo siły, ale nie stosowałeś jej na odległość. Kiedy naciskasz push push, robisz dużo pracy swojej biednej babci.
Więc w gruncie rzeczy ziemia / hydrant / drzewo wykona dla ciebie dużo pracy. Ta ilość pracy się nie zmienia, bez względu na wszystko.
Więc masz
PRACA = siła * odległość
Zauważ, jak śmiała jest tutaj praca. Wyobraź sobie, że na tablicy napisano pracę o wysokości 10 stóp, aby pokazać, jak duża jest tutaj praca.
Teraz, jeśli twój dystans jest niewielki, siła będzie musiała być ... (zgadnij)
bardzo duży.
WORK = FORCE * dist
Teraz, jeśli potrafisz znaleźć sposób na zwiększenie dystansu ... siła, której doświadczasz, zmniejszy się.
Więc jeśli możesz wyprostować nogi, wyciągnij ręce, zrób parkour / Ta Kwon Do roll, coś, co osłabi upadek.
Inny przykład. Ktoś uderza w baseball bardzo głęboko w tylne pole. Grasz bez mit baseballu. Powiedz, że trzymasz rękę nieruchomo i łapiesz ją naraz. UDERZYĆ. To naprawdę boli twoją rękę. Teraz powiedz, że wyciągasz rękę do końca, a gdy piłka ląduje w dłoni, twoje ramię przesuwa się do tyłu, aż ręka dotrze do klatki piersiowej, pochłaniając cios. Ahhh Bez potu!
Praca = siła * odległość
praca będzie taka sama
Siła musi być mała
więc zwiększ odległość
Aktualizacja
Komentarze facetów stanowią bardzo dobry punkt. Wiele osób zostaje rannych przez rozciąganie kończyn. To, co się dzieje, nie daje im możliwości zginania kończyn. Przygotowują się na upadek, wyciągając ręce / nogi zbyt daleko, aby chronić swoje ciało / głowę. Zamiast tego zostają zamknięte. AUĆ. Rozciągnij ręce / nogi, ale nie blokuj ich do przodu. To po prostu sprawi, że odległość znów będzie bardzo mała i naprawdę zrani twoje stawy.
Więc rozciągnij, ale nie blokuj łokci / kolan.
Dobra uwaga chłopaki.
Pomyśl o tym jak o upadku. Nie blokuj nóg do końca. To ... naprawdę będzie bolało. Ale jeśli wyciągniesz palce u stóp, lekko ugniesz kolana i dasz temu gruntowi dobry UCHWYT rękami podczas lądowania, ten upadek będzie przypominał masło. Możesz ćwiczyć pochłanianie upadków na schodach. Wejdź o krok wyżej, zeskocz, wyprostuj stopy / nogi i poćwicz wchłanianie całego upadku. Potem idź o krok dalej. Pracuj nad nim, aż będziesz mógł zbiegać ze szczytu schodów i wylądować na dole (jeśli jesteś tak intensywny). Zauważysz, że różnica między krokiem 10 a krokiem 11 jest OGROMNA. Różnica między krokiem 11 a krokiem 12 jest INSANE. Ale to kolejna lekcja fizyki.
Wyjaśnienie
Fizyka nie dotyczy wyłącznie ciał kulistych. Jeśli możesz przedłużyć zjeżdżalnię do 35 stóp zamiast 30 stóp, ZNACZNIE zmniejszysz doświadczany uraz.
Energia „ kinetyczna ” = energia poruszająca się = (masa * prędkość ^ 2) / 2
prędkość = odległość / czas
Oznacza to, że przy każdej zmianie prędkości KWADRATOWĄ energię.
Kiedy mówisz o zderzeniach , mówisz o pędzie. W szczególności zmiana pędu („impuls pędu”) lub zmiana prędkości masy *
masa * prędkość = pęd
Msza pozostaje taka sama.
Prędkość zmienia się z 20MPH na 0.
To ogromna ZMIANA pędu.
Jeśli zwiększysz odległość tej zmiany prędkości o 5 stóp (16% z 30 stóp), zmniejszysz zmianę pędu.
Pamiętaj więc, aby znaleźć sposób na rzucenie, jeśli jest to bezpieczne. Nie dodawaj więcej energii do zderzenia, wtaczając się w zderzenie, chyba że masz znacznie większy dystans. Na przykład, jeśli spadniesz i wiesz, jak wylądować na nogach i zamiast SLAPPingować ziemię, przetoczysz się do przodu przez ramię, będzie jeszcze lepiej. Nauczenie się, jak przewijać dalej, zajmuje trochę czasu i zakładam, że najlepszym sposobem na to jest po prostu. Lubię, aby moje modele były prostsze niż opisywana przeze mnie rzecz.
Pomyśl więc: jak mogę zwiększyć odległość tego zderzenia? Nie chcę, żeby BOOM uderzył w chodnik naraz. Chcę złagodzić cios, przesuwając się bardziej, absorbując część uderzenia, cokolwiek.
Nie jestem lekarzem i nie znam bardzo anatomii. Coś mi mówi, że z jakiegoś powodu ewoluowaliśmy, aby chronić nasze głowy i ciała. Tam właśnie znajdują się wszystkie naprawdę ważne organy. Problem z ludźmi, którzy często się rozbijają, jak na przykład deskorolkarze, polega na tym, że mają tendencję do pieprzenia kończyn, zanim staną się ekspertami od upadków. Po prostu nie blokuj łokci / kolan, rozciągając je.
źródło
d
. Ale co gorsza, co faktycznie powoduje poważne (bez głowy) obrażeń w wypadku rower jest zwykle po złamane kończyny podczas upadki. Wyprostowanie rąk i nóg jest bardzo złym pomysłem i prawdopodobnie przyczyni się do złamania kończyn.Proponuję odbyć krótki kurs na zajęciach ze sztuk walki, gdzie można nauczyć się prawidłowego upadania (moja sugestia to Judo)
nic nie możesz przeczytać, co przygotuje cię na upadek i powstrzyma odruch, by wystawić rękę, by złapać się (i ewentualnie złamać); tylko praktyka sprawi, że zamiast tego włożysz ramię, aby wyposażyć powierzchnię w ziemię i rozwinąć ją
źródło
Nie ma nic więcej do powiedzenia niż: chowaj głowę, chroń twarz rękami, zrelaksuj się i poczekaj, aż się skończy.
Realistycznie rzecz biorąc, nie będziesz pamiętać zawartości tego postu, gdy następnym razem gówno trafi w wentylator i zobaczysz, że upadasz na asfalt. Ale jeśli poradzisz sobie z którąkolwiek z tych rzeczy, masz nadzieję, że zminimalizujesz ryzyko złamania ręki lub zeskrobania piekła z twarzy.
źródło
W pewnym stopniu możesz „nauczyć się” upadać. Problem polega na tym, że uczenie się musi być „uczeniem się motorycznym”, a nie tylko myśleniem o tym.
Innymi słowy, musisz ćwiczyć swój układ nerwowy, aby to robić poprzez praktykę.
Jedne z najlepszych sposobów prowadzenia roweru, jakie kiedykolwiek widziałem, pochodzą od osób jeżdżących na jednym torze (kolarstwo górskie). Ten rodzaj jazdy wymaga wielu wymazań. W rezultacie jeźdźcy ci rozwijają bardzo dobrą znajomość angielskiego ciała. Te umiejętności przekładają się również na jazdę szosową.
Z drugiej strony istnieją warunki, w których żadna ilość przygotowań nie może ci pomóc, ponieważ wszystko dzieje się tak szybko, że nie masz czasu na poruszanie ciałem, nawet jeśli reakcja jest natychmiastowa.
źródło
Z mojego doświadczenia wynika, że rzeczy dzieją się tak szybko, że praktycznie niemożliwe jest zareagowanie jakimś planem. Przewróciłem się, gdy nie byłem w stanie odpiąć wystarczająco szybko (innymi słowy, kiedy rower został zatrzymany na świetle lub podobnym), i to były jedyne chwile, kiedy wiedziałem, że spadam i faktycznie mogę spędzić ułamek sekundy szukając czegoś do złapania lub próbując wymyślić, jak wylądować.
Przez cały czas - innymi słowy, kiedy mój rower się poruszał - działo się to tak szybko, że wydawało mi się, że leżę na ziemi, zanim naprawdę mogę zrobić coś intensywnego.
Podejrzewam, że jeśli mieszkasz na rowerze, możesz stać się wystarczająco wykwalifikowany, aby wyzdrowieć po niektórych wypadkach (na przykład Peter Sagan około 4:50 w tym filmie ), ale nawet jeśli jesteś bardzo wykwalifikowany, nie ma to wiele możesz zrobić w wielu okolicznościach, z wyjątkiem być może spróbuj się od nich uczyć, aby nie powtarzać błędów.
Dam ci przykład. Kilka tygodni temu jechałem za przyjacielem - utalentowanym jeźdźcem, z wieloletnim doświadczeniem - aw tunelu rowerowym, który biegnie pod drogą, na naszym pasie było trochę piasku. Nie widział piasku, a kiedy przejechał go rower, jego ręce zostały wyrwane z krat i zszedł na wprost mnie. Mogłem tylko zwolnić i spróbować uniknąć uderzenia w niego i jego rower. Co zrobił dobrze? Nosił hełm. Co zrobił źle? Jego uchwyt na prętach był zbyt luźny. Mam nadzieję, że ponownie nauczy się tej lekcji (jestem pewien, że już to wiedział). Wystarczy chwila nieuwagi. Ale co on mógł zrobić? Był na ziemi w ułamku sekundy.
BTW, może być wskazane noszenie podstawowych rzeczy pierwszej pomocy. Coś do usunięcia łatek wysypki i tego typu rzeczy. Jadąc w środowisku miejskim, prawdopodobnie nie potrzebujesz obszernego zestawu, jaki często niosą rowerzyści górscy, ale możesz mieć dobry pomysł na to, co możesz wybrać, patrząc na takie zestawy .
źródło
Instynktownie chowam ręce w nadziei, że ochronię głowę i twarz. Dobrej jakości rękawice pomogą rozciąć ręce. Oczywiście nie trzeba też nosić kasku .
źródło
Jako były kierowca BMX czuję się pewnie, że upadnę (bardzo się rozbijasz, gdy próbujesz). Ale nie dotyczy to dojazdów do pracy / roweru szosowego, w rzeczywistości nie możesz nic zrobić, może oprócz spadania na maty (i nadal to dziwnie ćwiczyć). To, co naprawdę może być dobre, to budowanie mięśni, które utrzymają twoje kości w miejscu, gdy się przewrócisz. W każdym razie najlepiej jest jeździć ostrożnie i wcale nie upaść :-)
źródło
Tak, sztuki walki to droga, a ja mówię z doświadczenia. Jestem czarnym pasem w ju jutsu i mój mózg jest „w pełni zaprogramowany” do prawidłowego upadku. Kiedyś miałem zderzenie czołowe z innym rowerzystą i nie doznałem obrażeń, ponieważ upadłem prawidłowo. Ale to wszystko można łatwo powiedzieć niż zrobić.
Zacznij tutaj: http://judoinfo.com/ukemi.htm Pierwszy to technika toczenia.
źródło
Jeździć na rowerze górskim i upaść kilka. Zwykle mniejsza szansa na zranienie na szlakach i pociąga cię do upadku bez zastanowienia. Prawdopodobnie nie jest to praktyczne, jeśli nie posiadasz roweru górskiego lub nie zależy ci na nim, lub w pobliżu nie ma żadnych szlaków. To powiedziawszy, jeśli zejdziesz po chodniku z dużą szybkością, to przynajmniej trochę cię zrani, a czasem dzieje się tak szybko, że żadna ilość pamięci mięśniowej ci nie pomoże. Tam właśnie pojawia się odpowiedni sprzęt.
Odpowiedni sprzęt przechodzi długą drogę, gdy się zderzasz. Przynajmniej potrzebujesz kasku ... zawsze. Rękawiczki są również fantastyczne do żucia w miejscu dłoni, ponieważ nieuchronnie wyciągniesz ręce, aby złapać się, jeśli możesz.
źródło
Na szczęście nie miałem zbyt wielu praktycznych doświadczeń związanych z upadkiem, ale zawsze kazano mi być wpiętym, trzymać kierownicę i lądować po twojej stronie. Podczas wypadku na jednym rowerze zrobiłem to i wyszedłem w większości bez szwanku, z kilkoma drobnymi zadrapaniami.
Gdybym był gotów ćwiczyć i uczyć mojego upadku, prawdopodobnie byłyby bardziej skuteczne rzeczy do zrobienia, ale bez dużej ilości ćwiczeń i pamięci mięśniowej w odpowiedniej formie, nie sądzę, że będę w stanie zrobić cokolwiek wymyślnego. Kiedy miałem wypadek na rowerze, nie miałem czasu na zastanawianie się, co robić, po prostu upadłem i nie pamiętam, aby podejmowałem świadomy wysiłek, aby się zatrzymać i upaść, po prostu przyszło to naturalnie.
Oto artykuł, który opowiada się za techniką polegającą na trzymaniu się i opadaniu:
http://bikenoob.com/2011/04/17/youre-going-to-fall-heres-how/
źródło
Tego nie można nauczyć. Bez względu na to, ile porad teoretycznych szukasz i ile o tym myślisz, nigdy nie nauczysz się upadać, jeśli nie spadniesz często, szczególnie w młodym wieku.
Po latach BMXingu myślę, że potrzeba 10-100 upadków, aby zacząć być w tym lepszym.
źródło