Kilka miesięcy temu wybrałem profesjonalny rower dopasowany do przyrządu. Walczyli o znalezienie roweru, który idealnie by mnie pasował (5 stóp 1 kobieta). W końcu zamówili mi rower przełajowy.
Rower skrócił czas dojazdów i jest snem ... dopóki nie muszę się zatrzymywać ani ruszać. Nie mam absolutnie żadnego odstępu między górną rurką a moim krokiem. Moje stopy z trudem dotykają podłogi, stojąc nad barem. Kołyszę się po całym miejscu, kiedy się zatrzymuję, i czuję się dość niebezpiecznie na drodze, myślałem, że będzie lepiej z praktyką.
Czy mogę dostać mniejsze opony, czy sprawiłoby to, że mój rower byłby nieco niższy? Czy jest to coś, do czego muszę się przyzwyczaić i ćwiczyć? Czy mogę wprowadzić jakieś modyfikacje? Jestem kompletnym początkującym, więc nie mam pojęcia, czy to normalne, wcześniej jeździłem chwiejnym 25-letnim rowerem górskim.
Odpowiedzi:
Spróbuj zatrzymać się z jedną stopą w dół, pochylić rower i pozostawić dominującą nogę na pedale z pedałem do przodu i do góry, gotowym na uderzenie siłowe. Przechylając rower, możesz uzyskać duży prześwit. Często mogę nawet pozostać na siodle.
Kiedy będziesz gotowy do drogi, odepchnij swoją niedominującą nogę (która dotyka ziemi) i silnym uderzeniem pedału nogą dominującą. To da ci początkowy wzrost prędkości, który ułatwi balansowanie. Poświęć chwilę na dostosowanie pozycji, a następnie kontynuuj pedałowanie.
Myślę, że odstęp między ramami jest trochę mitem. Starsza rama, której używam (starsze rowery szosowe miały bardzo mały prześwit) prawie nie ma prześwitu pod moim krokiem i naprawdę tego nie zauważam, ponieważ nigdy nie znalazłem się nad górną rurą.
źródło
Czy używasz pedałów z blokami? Korki do butów szosowych zwiększą grubość podeszwy buta.
Korki MTB są wpuszczone w podeszwę, ale podeszwa jest grubsza, co również może pomóc. Może to być drogi sposób na uzyskanie niewielkiej kwoty.
W zależności od przystanku może istnieć krawężnik / krawężnik, w którym można umieścić stopę wyższą niż powierzchnia drogi.
Alternatywy - niektórzy rowerzyści są w stanie rozstawić się na światłach. Osobiście nigdy nie zarządzałem tym dłużej niż kilka sekund.
Inną techniką jest nie podjeżdżanie i zatrzymywanie się na szczycie, ale powolne dryfowanie do linii i opóźnianie punktu, w którym musisz się całkowicie zatrzymać. Może to jednak pogorszyć sytuację innych zawodników.
Możesz także być w stanie złapać słupy sygnalizacji świetlnej lub inne meble drogowe jako sposób na zachowanie pozycji pionowej. Nie trzymaj się jednak pojazdów, ruszają, a to może zirytować chomika.
źródło