Jak rozmawiać z władzami, aby przekonać ich do inicjatyw rowerowych?

11

Od co najmniej 1998 roku w zaniedbanym, ustronnym miejscu w Warszawie, PL, istniała nieoficjalna trasa zjazdowa . Między krzakami niektórzy młodzi ludzie budują na własnych rampach itp. Od września do października tego roku użytkownicy tego miejsca postanowili porozmawiać z władzami, aby oznaczyć ten tor (na własny koszt prywatny) i wyjaśnić jego status prawny.

Nasze władze powiedziały nie tylko: „Nie”, ale w ciągu jednego miesiąca wszystko wymazały, twierdząc, że to tylko śmieci, które są również niebezpieczne, niezgodne z miejscowym planem, wprowadzonym w 2000 r. (Ale plan ten można uznać za „martwi”, w ciągu 16 lat nic nie zostało zbudowane, są dzikie drzewa, wydeptane ścieżki, dużo śmieci i jeden oficjalny chodnik / schody do pomnika Powstania Warszawskiego z 1944 r.). Brak woli konsultacji, brak woli do dyskusji.

Obecnie: wprowadź opis zdjęcia tutaj

Jak więc porozmawiasz z władzami, aby przynajmniej nie wzbudzić wrogości wobec oddolnej inicjatywy?

Wyjaśnienie: To miejsce jest sztucznym pagórkiem, zrobionym z gruzu po II wojnie światowej. Od 2004 roku ma na celu upamiętnienie Powstania Warszawskiego, ale nie jest to żaden cmentarz.

krzyski
źródło
2
Biorąc pod uwagę obecną sytuację polityczną w Polsce i biorąc pod uwagę reakcję, którą właśnie zobaczyliście, radzę bardzo uważnie podchodzić do lokalnej polityki. Oczywiste jest, że jeśli jesteś starszym członkiem PiS lub krewnym, możesz po prostu robić, co chcesz. Kiedy Minister Środowiska przewodniczy jego zniszczeniu, a rząd Prawa i Sprawiedliwości przymyka oczy na rażące ataki na protestujących i zaczyna aresztować polityków pod pretekstem, park rowerowy ma niewiele nadziei, szczególnie, gdy są przeciwko rowerowi.
andy256,
1
@ andy256 pomimo diagnozy sytuacji politycznej na poziomie krajowym można uznać za prawdziwą, nie ma ona (a nie powinna?) dotyczyć tej sprawy. Warszawą rządzi największa partia opozycyjna, PO (która ma dobrą prasę tutaj i za granicą, ale w rzeczywistości nie ma jakościowej różnicy między nimi, jeśli chodzi o sprawy prospołeczne). Ale nie sądzę, żeby to było naprawdę związane z polityką, jest zbyt niskie i zależy od postawy jednej osoby
krzyski
1
Tak, odkąd opublikowałem pierwszy komentarz, zdałem sobie sprawę, że PO ma Warszawę. Powinieneś więc poszukać lokalnych grup popierających rower. Jeśli nie możesz ich znaleźć, zastanów się nad utworzeniem takiej grupy i jednocześnie spróbuj znaleźć odpowiednią osobę do rozmowy. I spróbuj skontaktować się z Robertem Biedronem, Prezydentem Słupska; on (jak zapewne wiesz) jest rowerzystą i powinien mieć kontakty w Warszawie, mimo że nie jest PO. Powodzenia :-)
andy256
1
@ andy256 ok, widzę, że twoją sugerowaną odpowiedzią jest pukanie wyżej w hierarchii politycznej, aby zostać wysłuchanym na poziomie lokalnym. Reszta została wykonana zgodnie z sugestią, chłopaki byli reprezentowani przez Warsaw Cycle Club ( wkk.waw.pl ). Przyciągnęły także uwagę lokalnych mediów. Oczywiście, że znam Roberta Biedroń, dziwi mnie, że jego sława przyszła do tej pory. Nie sądzę, by lokalni politycy szanowali jego opinię.
krzyski
2
@krzyski Świetne wieści - dodaj własną odpowiedź, która to potwierdza i zaakceptuj.
Criggie

Odpowiedzi:

1

Najlepszym rozwiązaniem jest znalezienie bogatych i wpływowych sponsorów, którzy mogliby cię wspierać.

Lub od razu kup ziemię.

Lub połączenie obu.

Kilisi
źródło
1
Ponieważ pomnik Powstania Warszawskiego ustawiono tam kilka lat temu, opcja „pieniędzy na stole” nie jest możliwa, nigdy nie będzie na sprzedaż. Jest to własność publiczna, parki itp. Nie wymaga, nie powinna wymagać sponsoringu ....
krzyski
@krzyski wystarczająca ilość pieniędzy i wpływów zakupionych na niedźwiedź sprawi, że problem zniknie. Niestety, ty też nie masz, więc znalezienie sponsorów, którzy je mają, jest dla ciebie obowiązkowe. Lub się poddać. Przez sponsorów mam na myśli zwolenników twojej sprawy, a nie osobistą pomoc pieniężną.
Kilisi,