Mam nową przerzutkę i jestem nieco zaskoczony, że kiedy próbuję obrócić ją ręką (nie ma jeszcze zamontowanego łańcucha), zasadniczo nie ma ona pędu, prawie natychmiast się zatrzymuje. Prawie każda inna spinningowa część roweru ma znacznie większy impet i wiruje przez chwilę.
To prawda, że koła w przerzutce są najlżejsze, ale czy nie powinny one przynajmniej wykonać pełnego obrotu?
Śruby nie są zbyt mocno dokręcone, ponieważ z ciekawości już je poluzowałem. Brak zmiany.
derailleur-rear
Greenoldman
źródło
źródło
Odpowiedzi:
Koła przerzutki są małe i lekkie, więc mają bardzo mały moment bezwładności kątowej. Łożyska, na których pracują, muszą wytrzymywać znaczną siłę z powodu działania łańcucha, a nie tylko ciężaru koła. Dlatego łożyska są dość solidne i smarowane. W rezultacie w łożysku występuje niewielkie „tłuste tarcie oporu ślizgowego” (z braku lepszego słowa). Opór jest niewielki, a jego wpływ na opór jazdy praktycznie niezauważalny, ale ponieważ moment pędu koła jest również bardzo mały, obraca się szybko, jeśli jest obracany ręcznie.
Gdyby koło było skonstruowane jak przędzarka typu fidgit, obracałoby się przez wieki, ale jego łożyska ulegałyby awarii w ciągu kilku minut.
źródło
Istnieją dwa rodzaje mocowania kół podporowych - górne kończą się w łożyskach, a dolne kończą w niektórych „skorupach”, które nie mają łożysk.
Łożyska toczą się znacznie płynniej, ale dodają więcej ruchomych części do systemu. Dodatkowo kosztują znacznie więcej za stosunkowo niewielkie zyski.
Trzeba pamiętać, że koła podporowe są stosunkowo słabo napięte, ponieważ są na luźniejszej części łańcucha. Górne koło podporowe musi również prowadzić łańcuch na kasetę, ale dolne tylko musi się obrócić i utrzymać pewne napięcie łańcucha.
Tak długo, jak poruszają się swobodnie i nie wiążą, koło podporowe będzie działało dobrze.
źródło