Większość czasu spędzam w środku, więc chciałbym zacząć jeździć na rowerze. Kilka dni temu podjechałem na plażę i dostałem lekkiego oparzenia słonecznego. Osobiście nie przeszkadza mi zbytnio oparzenie słoneczne, ale wiadomość z powodzeniem zaszczepiła we mnie strach przed rakiem skóry.
Moja początkowa reakcja na artykuły takie jak: http://shine.yahoo.com/healthy-living/the-new-rules-of-sun-safety-2477938.html, które zawierają takie roszczenia, jak:
Nie jest mądrze wychodzić z domu bez ochrony.
… było to, że pisarze byli absolutnie szaleni. Całą naszą historię ewolucji spędziliśmy pod słońcem - myślenie, że krótkie wycieczki na zewnątrz byłyby niebezpieczne, wydaje się śmieszne. Ale ludzie żyją znacznie dłużej niż kiedykolwiek wcześniej, a jeśli występują niebezpieczne aspekty ekspozycji na słońce, wzrost gazów cieplarnianych może się do nich zwiększać.
Czy więc ktoś zna rzeczywistość stojącą za tym wszystkim? Czy powinienem nosić krem z filtrem przeciwsłonecznym, czy może rak skóry stanowi jedynie ryzyko dla ludzi spoza codziennego dnia?
źródło
Odpowiedzi:
Całą naszą historię ewolucji spędziliśmy pod słońcem, ale także szybko starzejemy się i umieramy w młodym wieku. Argument historii ewolucji po prostu nie jest zbyt przekonujący.
Obecnie panuje zgoda co do tego, że krem przeciwsłoneczny pomaga zapobiegać rakowi skóry, a rak skóry jest rzeczywiście powszechny. Z drugiej strony widziałem odniesienia do teorii sugerujących, że filtr przeciwsłoneczny może zwiększać pewien rodzaj raka lub zmniejszać produkcję witaminy D, ale te nie wydają się być powszechnie akceptowane. Dogłębna dyskusja na ten temat jest prawdopodobnie bardziej odpowiednia dla Skeptics.SE niż Bicycles.SE.
W międzyczasie wystarczy użyć kremu przeciwsłonecznego.
EDYCJA: Jak zauważył heltonbiker, pieczenie i podatność na raka zależą od skóry, a większość ludzi rozwija pewną ochronę przed opalaniem. Ja osobiście noszę krem z filtrem podczas przejażdżek w ciągu dnia (od około 11:00 do 3:00), kiedy słońce jest bezpośrednio nad głową, ale zostawię je na wieczorne i wczesne poranne przejażdżki.
Jeśli palisz zamiast opalać się (nawet jeśli nie masz nic przeciwko oparzeniom), prawdopodobnie dostajesz zbyt dużo ekspozycji i powinieneś częściej stosować krem przeciwsłoneczny.
źródło
Jeżdżę z grupą starych facetów. Wszyscy są białymi facetami, którzy dorastali na środkowym zachodzie, pracowali na farmach i spędzali dużo czasu na słońcu, gdy pozwalała na to pogoda.
Interesujące jest dla mnie, że wszystkie są wybredne, jeśli chodzi o ochronę przeciwsłoneczną. Noszą krem przeciwsłoneczny i długie rękawy, gdy można to zrobić wygodnie. Mogą również opowiedzieć o regularnych wizytach u dermatologa, gdzie idą walczyć z rakiem skóry.
Oto kilka wątków do przeczytania i rozważenia:
1) Na miłość boską, TERAZ będziesz nosić krem przeciwsłoneczny?
2) Ochrona przed słońcem od dermatologa
Mam nadzieję, że to pomaga
źródło
Oferuję odpowiedź na „świadomą decyzję”, częściowo opartą na (nieco sceptycznej) wiedzy medycznej oraz z mojego doświadczenia jako rowerzysty. NIE powinno to być uważane za jakąś prawdę wyemitowaną przez potencjalną autorytet, ani za radę, aby postępować w ten czy inny sposób.
Z jednej strony istnieje bardzo pozytywny związek między ekspozycją skóry na promieniowanie UV (takie jak światło słoneczne) a rakiem skóry. To skojarzenie jest znacznie większe u osób o bardzo białym kolorze skóry, takich jak większość europejskich / kaukaskich grup etnicznych. Uważa się, że wynika to z małej zdolności tych rodzajów skóry do produkcji melaniny. Melanina jest ciemnym pigmentem wytwarzanym przez komórki skóry w celu ochrony jądra komórkowego, a jej wytwarzanie jest nieco stymulowane przez ekspozycję na światło słoneczne. Przeczytaj bardzo interesujące akapity z Wikipedii: http://en.wikipedia.org/wiki/Melanin#Human_adaptation
Teraz, jako rowerzysta, moje doświadczenie jest następujące:
Doświadczenie, które przeżyłem i jest całkowicie empiryczne, bezpodstawne, subiektywne, polega na tym, że bardzo rzadko opalam się. Latem odsłonięta skóra jest bardzo opalona (klasyczna „opalenizna dla rowerzystów”) i nie boli, chyba że po bardzo długich przejażdżkach w palącym słońcu (zazwyczaj używam kremu z filtrem przy takich okazjach, ale czasem…).
Myślę, że oba poglądy (sunblock-always i sunblock-never) są zbyt ekstremalne. To jest powód, dla którego potrzeba wielu informacji, aby wybrać strategię „świadomej decyzji”, aby można było osiągnąć rozsądną równowagę między nimi. Dowody naukowe na temat raka vs. światła słonecznego docierają do mediów bardzo zniekształcone przez nadmierne uproszczenie, niekompletność oraz komercyjne / profesjonalne uprzedzenia. Z drugiej strony, jak już powiedziano, istnieją niewątpliwie pozytywne dowody na związek między ekspozycją na promieniowanie UV (jako światło słoneczne) a występowaniem raka skóry w populacjach jasnej skóry, które mogą być przereklamowane lub nie.
Mam nadzieję że to pomoże
źródło
Cały czas noszę krem z filtrem przeciwsłonecznym, ponieważ łatwo płonę, tak jak dotyczy raka.
Niestety, kiedy się starzejesz i tracisz włosy, pamiętaj o filtrze z filtrem pod hełmem, w przeciwnym razie dostaniesz oparzeń.
źródło
Przynajmniej musisz zdawać sobie sprawę z możliwości spalania, ponieważ jest to nieprzyjemne. (Pozwolimy innym głosić na temat raka skóry i in.)
Nie palę się łatwo, ale podczas jazdy na rowerze (w kasku), a słońce jest w ogóle jasne, uważam, że wskazane jest umieszczenie bloku przeciwsłonecznego na szyi, przedramionach (w tym rękach) i moich górne partie nóg, poniżej punktu, w którym będą odsłonięte, gdy moje spodenki „podciągną”. Podczas jazdy obszary te są narażone na intensywniejsze działanie słońca niż inne części ciała.
Czasami ramiona wymagają leczenia (jeśli nie masz na sobie dżerseju z długim rękawem), jeśli słońce znajduje się pod niższym kątem. A plecy dolnej części nóg mogą się poparzyć, jeśli popołudniu jedziesz na wschód.
źródło
Używam długich rękawów, aby osłonić się przed słońcem podczas długich ekspozycji.
Znalazłem lekką koszulę trekkingowych z REI się być dobrym rozwiązaniem, szybko schnie i jest raczej wentylowane i ramiona są wykonane być zwinięte i guziki do pozostania w miejscu, gdy nie chcesz, długie rękawy. Użyłem tego podczas mojej ostatniej 4-dniowej trasy przez prawie całą jazdę.
Ponadto Pearl Izumi produkuje rękawy przeciwsłoneczne, które mogą Cię chronić, jeśli chcesz bardziej tradycyjnego stylu wyścigowego.
Do swojej głowy możesz dostać jarmułki z klapką z tyłu szyi, takie jak czapka z daszkiem walz lub czapka słoneczna Halo z pałąkiem na głowę
W przypadku Nóg możesz kupić ochraniacze nóg UV , kompresyjne ochraniacze nóg SPF 50+ lub kolana słoneczne Pearl Izumi, aby chronić się przed słońcem.
źródło
Sugerowałbym, abyś zawsze nosił blok przeciwsłoneczny o wartości minimum 50 SPF. Jeśli nie lubisz zakładać kremu z filtrem przeciwsłonecznym, to koszula z długimi rękawami, taka jak turysta, będzie nosić wbudowany SPF. Jedną rzeczą, o której wszyscy zdajemy się zapominać, jest fakt, że ekspozycja na słońce trwa dłużej niż 2 do 4 godzin jazdy rowerem. Być może spędziłeś już całą godzinę lub dwie, pracując na zewnątrz w domu lub po prostu wchodząc i wychodząc z budynków w ciągu dnia. Ta ekspozycja na słońce sumuje się na twojej skórze. Mam przyjaciela, który praktycznie mieszkał na rowerze 7 lub 8 miesięcy w roku. Codzienna jazda od 50 do 60 mil była dla niego niczym. A potem przed lub po jeździe odbywał się golf lub kajakarstwo. Nigdy nie nosił osłony przeciwsłonecznej i przez cały rok był bardzo ciemny. Kilka lat temu rozpoczął leczenie melonomy na twarzy i ramionach od ciągłego narażenia, gdy nie był chroniony. Nigdy też nie nosił hełmu. Po prostu rozwija melonomas i leczy je, kiedy się pojawiają. Zawsze noszę ochronę przeciwsłoneczną SPF 50, która jest „wodoodporna”, szczególnie gdy biorę dłuższe przejażdżki.
źródło
Zawsze noszę koszulę kolarską na całej długości, z rękawiczkami i spodniami na nogawkach. Jedyne części mnie, które są odsłonięte, to twarz i szyja.
Sunblock ma po prostu sens - nie ma zabawy w jeździe, w której dostajesz obrażenia, a potem masz tydzień nieudanego snu.
Jeśli ma być gorąco, wetrzyj krem z filtrem w uszy, szyję (przód i tył), dolną twarz, nos. Jeśli jesteś łysy lub masz krótkie włosy, połóż krem przeciwsłoneczny na skórze głowy lub załóż chusteczkę z lekkiego materiału do wnętrza kasku.
Oto, co się stało po tym, jak miałem buzz # 1, a potem pojechałem na plażę. Czuje się gorzej niż się wydaje.
źródło