Czy obniżenie stawek podatku od osób prawnych zwiększa inwestycje, czy też zapewnia krajowi jakieś inne korzyści? [duplikować]

1

W Australii obecnie istnieje możliwość obniżenia górnej stawki podatku od osób prawnych z 30% do 25% lub mniej. Powodem jest to, że korzyści z inwestycji przeważą nad kosztem budżetu.

Istnieją roszczenia w obu przypadkach np

Malcom Turnbull (obecny premier Australii)

Malcolm Turnbull wznowił obniżkę podatków o 48,7 miliarda dolarów na działalność gospodarczą w nadchodzącym dziesięcioleciu, w związku z rosnącym niepokojem w korporacyjnej Australii, czy uda mu się zmniejszyć plan.

Premier powiedział publiczności biznesowej w Sydney, że plan podatkowy dla przedsiębiorstw pozostaje „tak ważny” z powodu spadku globalnego wzrostu, podkreślając potrzebę sposobów na zwiększenie inwestycji.

http://www.theaustralian.com.au/business/turnbull-recommits-to-487bn-corporate-tax-cut/news-story/df2f1e43a756cf5654d59704c3cdb537

Instytut Australii twierdzi:

Drogi Scott Morrison, obniżenie stawki podatku od przedsiębiorstw nie zwiększa inwestycji zagranicznych.

W rzeczywistości, gdy stawki podatku od przedsiębiorstw wzrosły w latach 80. do 49%, nastąpił wzrost, a nie spadek inwestycji.

Spokój australijskiego instytutu

http://www.tai.org.au/content/about

Więc w którą stronę to jest? Czy korzyść z ulgi podatkowej przeważa nad kosztem utraty przychodów, czy też jest odwrotnie? Czy to zależy od innych czynników? Czy są inne korzyści, które mogą nie być inwestycjami, takie jak przeprowadzka biur?

użytkownik1605665
źródło
To wydaje się bardzo szerokim pytaniem. Na początek zależy to od tego, jak zdefiniujesz „korzyść”. Wzrost PKB? Wzrost dochodów rządowych z podatków wynikających z tego wzrostu PKB? Coś innego? Nawet biorąc pod uwagę jedno z tych konkretnych twierdzeń, jest to coś, co trudno jest zmierzyć bezpośrednio niezależnie od innych czynników.
reirab
Twierdzi się, że niektórzy z nas skorzystają z obniżonego podatku od przedsiębiorstw.
user1605665
@ user1605665 „Better off” jest jednak bardzo niejednoznaczny i subiektywny. Lepiej w jaki sposób? Podobnie jak w przypadku większości decyzji gospodarczych, prawie na pewno istnieją zarówno koszty, jak i korzyści. Przynajmniej różnica w podatkach zostanie zaoszczędzona jako wydatek od korporacji, co przyniesie korzyść komuś (prawdopodobnie pewnej kombinacji akcjonariuszy dzięki wyższym zyskom, pracownikom wyższym wynagrodzeniom i / lub klientom niższym cenom.)
reirab
@reirab Zgadzam się, że to niejednoznaczne, że zamieściłem go pierwotnie na stronie sceptyków wokół obecnego zestawu politycznych roszczeń w tej sprawie. Dwuznaczność odpowiada w pewnym stopniu zgłaszanym roszczeniom.
user1605665,

Odpowiedzi:

6

Obniżanie podatków od przedsiębiorstw jest jednym z narzędzi szkoły zarządzania wzrostem gospodarczym Trickle-Down Economics (TDE). W artykule z New York Times w 2012 r. Ekonomista Robert Frank z Johnson School of Management na Cornell University podsumował wyniki wieloletnich badań na temat skuteczności zastosowań tej teorii.

W swoim artykule omawiał podatki od osób fizycznych, a nie od korporacji, i istnieją znaczne różnice, ale uważam, że mechanizmy zachowań tych dwóch podsystemów gospodarczych są takie same w odniesieniu do efektów przeciągania, takich jak opodatkowanie. Są one związane z tym, że obniżenie podatków od osób fizycznych powinno zwiększyć popyt na towary i usługi konsumpcyjne, co z kolei miało sprzyjać ekspansji przemysłowej w celu zaspokojenia wzrostu popytu.

Krótko mówiąc, stwierdza (i cytuje badania na poparcie tego poglądu), że teoria ta nigdy nie została udowodniona. W rzeczywistości może to przynieść efekt przeciwny do zamierzonego w przypadku osób fizycznych, które miały tendencję do oszczędzania dodatkowego bogactwa uzyskanego dzięki zmniejszeniu opodatkowania rajów podatkowych, co ma negatywny wpływ na wzrost.

Korporacje postrzegają podatki na dwa sposoby, w zależności od kontekstu gospodarczego, strategii korporacyjnej i zasobów. Gdy brakuje im funduszy inwestycyjnych, obniżki podatków mogą prowadzić do wzrostu ich inwestycji, jeśli ich strategia na to wskazuje, a pozwala na to kontekst ekonomiczny. Jeśli nie brakuje im środków na inwestycje, obniżenie ich podatków zwykle będzie miało niewielki wpływ na wydajność; ich strategia inwestycji kapitałowych jest już odpowiednio finansowana.

Jednak większość średnich i dużych firm postrzega zdolność swoich funkcji skarbowych do pozyskiwania kapitału poprzez płynne zapasy lub zaciąganie długów jako główne źródło finansowania inwestycji. Mogą rozważyć obniżenie stawki podatkowej jako nadzwyczajne w krótkim okresie i wykorzystać ją do odkupienia akcji lub zmniejszenia zadłużenia. W dłuższej perspektywie mogą one emitować lub zwiększać wielkość dywidend lub nabywać inną spółkę, zamiast zwiększać moc netto. W takim przypadku akcjonariusze otrzymują tę część obniżki podatków i wchodzą w grę główne skutki TDE dla osób fizycznych. Jak wykazali John Kenneth Galbraith i inni, te zyski kapitałowe dla osób fizycznych nie prowadzą do zwiększenia indywidualnych wydatków. W rezultacie wpływ na inwestycje kapitałowe jest niewielki lub żaden, ponieważ nie ma znacznego wzrostu zapotrzebowania na zaspokojenie.

Tak długo, jak uzasadnia to kontekst ekonomiczny , mniejsze firmy, które zwykle nie korzystają z funkcji skarbowej, przyjmują zadłużenie lub emitują akcje, mogą zdecydować się na zastosowanie ulgi podatkowej w celu rozszerzenia funduszy, zmniejszenia zadłużenia, podziału wzrostu dochodu netto jako zysków na swoich właścicieli lub zachowaj jako kapitał. Tak więc nawet w tym przypadku wzrost inwestycji kapitałowych jest tylko jednym z możliwych rezultatów.

Aby kontekst ekonomiczny firmy uzasadniał ekspansję, firma musi: a) przewidzieć wzrost popytu lub napotkać niezadowolony popyt lub jedno i drugie; b) posiadać środki do zarządzania ekspansją lub być w stanie je zdobyć; c) być w stanie skutecznie konkurować z obecnymi konkurentami i potencjalnymi uczestnikami rynku; d) być w wystarczającym stopniu wolne od zobowiązań o wyższym priorytecie wobec innych stron, które mogłyby wykorzystać dodatkowy dochód netto lub zgromadzony kapitał, takich jak spłaty długów korporacyjnych, zobowiązania do usprawnienia / naprawy operacji ze względów regulacyjnych, zobowiązania z tytułu sporów sądowych i naprawy gwarancji produktów itp. ; e) posiadać co najmniej jeden realny kanał inwestycji w zdolność do dostarczania produktów lub usług, poprzez wprowadzanie nowych lub rozszerzanie dostaw już istniejących

Należy zauważyć, że nie jest to tylko dyskusja teoretyczna; konsekwencje zastosowania tej teorii są oszałamiające . David Stockman, dyrektor Biura Zarządzania i Budżetu pod przewodnictwem Reagana w latach 1981–1985, był zagorzałym zwolennikiem teorii TDE. Teorię przepakowano i zmieniono na „Ekonomia po stronie podaży”, aby uniknąć piętna związanego z nazwą TDE. Jednak Stockman zaobserwował wzrost długu publicznego z 908 miliardów dolarów w ostatnim roku administracji Cartera do 2,1 biliona dolarów(wzrost o 130%) do 1986 r. Oczywiste jest, że skutki fiskalne dla rządu były niezrównoważone. Zrezygnował w 1985 roku i został wokalnym przeciwnikiem TDE. W grudniu 1981 roku, na wiele lat przed tym, jak negatywne skutki stały się szeroko znane, Atlantic Monthly opublikował wywiad z samym Stockmanem „The Education of David Stockman” , który był bardzo krytyczny wobec strategii.

Tutaj możesz znaleźć inne odniesienia do badań krytykujących efektywność ekonomii ociekania .

Jaxter
źródło
4

Inwestycje zagraniczne to nie tylko podatki. Zależy to w dużej mierze od czynników jakościowych, takich jak uzwiązkowienie, regulacje, stabilność, etyka pracy itp. Na przykład w krajach skandynawskich istnieją wysokie podatki, ale potencjalny inwestor wie, że pozyska wysoko wykwalifikowaną siłę roboczą i przepisy się nie zmienią niebieskiego, tzn. jest w stanie wykonać plan długoterminowy. Czy jest w stanie zrobić to samo w Jemenie, nawet jeśli zapewnia on zerowe opodatkowanie?

Nie ma też czegoś takiego „dziś obniżam podatki”, dlatego „jutro inwestycje wzrosną”. Korporacje planują na dziś, jutro i pojutrze. Być może inwestycja wzrośnie następnego dnia lub nawet później.

Jest też inny problem. W dzisiejszych czasach mówimy o opodatkowaniu, nie zdając sobie z tego sprawy. Teoretycznie płacimy podatki w celu uzyskania dóbr i usług publicznych, takich jak bezpieczeństwo narodowe, koleje itp. Czy to 30% podatku ma sens w przypadku usług świadczonych przez Au?

W rzeczywistości, gdy stawki podatku od przedsiębiorstw wzrosły w latach 80. do 49%, nastąpił wzrost, a nie spadek inwestycji.

Cóż, Australijczycy w 1980 roku mieli przewagę komparatywną w stosunku do wielu innych krajów (anglojęzyczni, anglosaska etyka pracy, to było daleko od ZSRR, dlatego było względnie stabilne, obfite zasoby i surowce).

Krótko mówiąc, opodatkowanie jest konieczną, ale niewystarczającą zmienną w inwestycjach zagranicznych.

Komisarz Wasilij Karlovic
źródło