Jestem początkującym: mój klient nie odpowie na proste pytania, które zadałem, aby pomóc w projektowaniu, co robić?

22

To mój pierwszy projekt dla każdego

E-mail wysłany: .

Cześć [Klient]! Jeśli nie masz nic przeciwko udzieleniu odpowiedzi na kilka pytań, muszę wiedzieć, że mogę lepiej komunikować się z Twoją marką i mieć lepszy widok na to, jak chcesz projekt :)

  • Co odzwierciedla [Nazwa firmy] (jaka jest tożsamość marki, dlaczego wybrałeś [przywołuje nazwę firmy] itp.)

  • Kto jest twoim idealnym klientem dla sklepu i e-liquidu (grupa docelowa / do kogo chcesz dotrzeć)

  • Kogo uważasz za swoich bezpośrednich konkurentów?

Proszę, zrzucisz tablicę nastrojów z etykietami i obrazami, które lubisz, aby lepiej zrozumieć, co masz w głowie

kiedy masz czas

Twoje zdrowie! Designerska czapka na Chloe

Email otrzymany:

wiesz, co chcę ostre, proste, idealne i czyste, łatwe 😊🤟🏻

Postanowiłem także, że pozwolę ci umieścić twoje imię jako kredyt projektanta!

Dzięki

[Klient]

Nie sądzę, że rozumie proces projektowania i jest on nieodpłatny - ale nie chcę projektować całego zakresu e-liquidu za darmo - to dużo pracy.

Jak mogę o tym wspomnieć? jak mam wycenić? Jestem początkującym / początkującym!
Każda pomoc doceniona.

Chloe Butler
źródło
5
Uprzejmie zwróć uwagę, że musisz mieć odprawę, aby uniknąć nieporozumień, dodatkowej pracy, za którą musisz zapłacić, i rozczarowującego wyniku.
usr2564301
55
Ponieważ jesteś nowy w branży i już pracujesz za darmo, zdecydowanie radzę obejrzeć rozmowę „Kurwa, zapłać mi” . Pomysł, że praca powinna być wykonywana za darmo, wydaje się być specyficzny dla branży projektowania graficznego. Nie ma nic złego w pracy charytatywnej, ale wielu grafików wykonuje bezpłatną pracę, tak jakby byli odbiorcami akcji charytatywnej, och, tak bardzo wdzięczni za szansę wykonania tej bezpłatnej pracy dla „ekspozycji”. Dyskusja zawiera wiele kluczowych porad; prawdopodobnie dobra inwestycja do obejrzenia go kilka razy.
Wildcard
8
Czytam losowe pytania na Stack Exchange, żeby się dowiedzieć ... Jestem osobą z zewnątrz, a nie grafikiem. Powiedziałbym, że gdybym zatrudnił kogoś do zaprojektowania czegoś dla siebie, oczekiwałbym, że ich komunikacja ze mną również zostanie dopracowana. Być może twoja komunikacja powyżej jest przykładem, ale nie użyłbym emotikonów. Poza tym zakończenie jest trochę wyłączone. „kiedy masz czas” wydaje się na końcu przypięty i niepotrzebny, a także brakuje mu interpunkcji i wielkich liter.
Steve,
5
Nawiasem mówiąc, wolę liczby od kul. Nawet w zwykłej korespondencji sprawia, że ​​odsyłanie jest o wiele jaśniejsze i łatwiejsze.
Strawberry
6
Nie jestem pewien, jaka jest sytuacja, ale zdecydowanie radzę unikać wykonywania nieodpłatnej pracy dla potencjalnych klientów. Jeśli chcesz zyskać czas na projekt w profesjonalnym otoczeniu, zgłoś się do swoich usług na rzecz organizacji charytatywnej, którą kochasz. Nie rozdawaj go klientom, ponieważ uważasz, że jesteś zbyt zielony, aby naładować.
13ruce

Odpowiedzi:

58
  1. Zadzwonić. Nie używaj e-maila do tego wywiadu.

    Nie możesz nawet wiedzieć, czy odpowiada na te pytania, czy tylko wspomina o swoich wcześniejszych pomysłach.

  2. Jeśli jest nieopłacony ... nie rób tego. Szkodzisz nie tylko sobie, ale całej branży.

    „Och, jestem nowy” wcale nie jest powodem. Albo dużo ćwiczysz i jesteś dobry w projektowaniu, albo nie rób tego.

Rafael
źródło
25
„Szkodzisz nie tylko sobie, ale całej branży”. Miecz obosieczny tutaj. Tak, z pewnością możesz się zranić, pracując za darmo. Ludzie po prostu nie doceniają twoich wysiłków, jeśli oddajesz je za darmo. Istnieje również pomysł, że jeśli oddasz go za darmo, prawdopodobnie nie jest on wart wiele. Mimo to podoba mi się pomysł „płacenia naprzód”. Więc czasami to robię. Ale mam tę zasadę. Jeśli robię to za darmo, musi być fajnie.
Stijn de Witt
4
Być może powiedziano już wystarczająco wiele razy, ale chciałbym podkreślić, że bycie nowicjuszem nie jest powodem do pracy za darmo. Jeśli nowi lekarze i dentyści na początku nie pracują za darmo, graficy rozpoczynający pracę również nie powinni mieć powodu, aby nie otrzymywać wynagrodzenia.
Joonas,
1
@Joonas Przynajmniej lekarze pracują początkowo za darmo na różnych stażach w większości krajów w ramach edukacji. To jest to, że wielu projektantów uczy się sam i potrzebuje czegoś, aby zastąpić projekty i staże, które normalnie odbywałyby się w ramach tradycyjnej edukacji w innych dziedzinach.
David Mulder
@DavidMulder, staż to inna sprawa. Gdyby OP był stażystą, to pytanie nie musiałoby być zadawane.
Joonas
@Joonas Wszystko, co mówiłem, że wiele osób pracuje za darmo na początku swojej kariery. Czy to w kontekście staży, projektów typu open source, a nawet losowych zadań budowania portfela. Wykonanie pracy za darmo może być tego warte, ważne jest, aby upewnić się, że nie jesteś wykorzystany i jasno komunikować oczekiwania z góry.
David Mulder
35

Prosząc o rady „nastroju” jest waaaaaaaaaaaaaay zbyt wiele, aby poprosić dowolnego klienta. Być może jest to narzędzie projektanta i nigdy nie należy prosić klienta o wykonanie tej pracy. Za to ci płacą (lub nie płacą w zależności od przypadku).

Rafael ma rację, gdy opublikował telefon . Często w wiadomości e-mail osoby chude i nie właściwie odczytać. Więc rzeczy są pomijane, pomijane i po prostu zapomniane. W rozmowie telefonicznej możesz zapytać, jeśli on unika, zapytaj ponownie. Jeśli nie jest jasny, poproś o jasność itp. Podczas rozmowy telefonicznej nie będzie przeszukiwania ani zapominania. Pytanie może potrwać kilka razy. Może to wymagać wyjaśnienia, dlaczego musisz wiedzieć. Ale starałbym się nie kończyć połączenia telefonicznego, dopóki nie otrzymam odpowiedzi.

Twoje pytania to dobre pytania.

Wyjaśniłbym klientowi ...

Cześć Chris, z
pewnością mogę stworzyć to, czego potrzebujesz, ale naprawdę potrzebuję odpowiedzi na te pytania. Wyobraź sobie, że zatrudniłeś firmę cateringową na wydarzenie. Pytali o alergie pokarmowe, liczbę uczestników itp. Wszystko po to, aby wykonać lepszą pracę. Właśnie po to mam pytania, aby upewnić się, że wykonuję lepszą pracę, projektując [cokolwiek to jest].

Jeśli jest to praca nieodpłatna , szczerze mówiąc, nie będę dalej „prześladować” klienta. Zrobiłbym 2 może 3, dzwoniłbym i wysyłał 1 może 2, e-maile. Następnie wyjaśnij, że nie mogę iść naprzód bez określonego kierunku.

Scott
źródło
2
2-3 rozmowy telefoniczne i 1-2 e-maile? Z punktu widzenia klienta to wydaje się dużo. Z perspektywy freelancera wydaje się, że to dużo wysiłku na rzecz darmowej pracy.
Sinjai,
9
Cóż ... Na początek nie wziąłbym darmowej pracy.
Scott
18

Twój klient nie wie, czego chce, i nie wie, co oznacza żadna z rzeczy, o które pytasz.

Znasz branżę, w której pracuje klient, znasz nazwę.

Rzuć kilka różnych pomysłów w bardzo szorstki szkic.

Wyślij je do klienta, wyjaśniając, że są to wstępne szkice, aby uzyskać koncepcję, a nie ostatni kawałek, i poproś, aby ocenili każdy według tego, jak bardzo je lubią i udzielili informacji zwrotnej.

Powtarzaj informacje zwrotne.

Jestem inżynierem oprogramowania, a nie grafikiem, ale w kółko stwierdzam, że jeśli zapytasz kogoś, czego chce, nie wie. Jeśli przedstawisz im kilka opcji, choć od razu będą wiedzieć, że nie chcą 1 lub 3, ale coś w rodzaju 2, ale czy możesz dodać ten bit z 4, a może X, a czasem trochę U, a następnie dodać jednorożca.

Tim B.
źródło
Bardzo dobrze, że ludzie nie wiedzą, czego chcą - zauważyłem, że tak się dzieje w inżynierii oprogramowania i nie mam wątpliwości, że dotyczy to wielu innych dziedzin.
Sinjai,
2
„masz na myśli pytaj” -> „masz na myśli pytaj”
jpmc26
1
Zmuszanie ludzi do komunikowania się, czego chcą, to główna umiejętność życiowa zarówno w miejscu pracy, jak i poza nim.
Myles,
6

Po pierwsze, nie jest dobre dla ciebie ani dla całego sektora wykonywanie darmowych prac. Ale rozumiem, że na początku trudno jest wziąć pieniądze od kogoś, kto ci ufa.

Myślę, że problemem są pytania, które zadajesz i jak je zadajesz. Te pytania są prawie w gównie, używasz bardzo prostego i profesjonalnego języka.

Moje podejście byłoby bardziej ludzkie. Jeśli masz okazję udać się do firmy i porozmawiać z klientem. Zobacz, jak działają, jak wszystko jest zorganizowane, może nawet zobaczysz inne rzeczy, które możesz poprawić, takie jak billboardy, karty lub katalogi i możesz zasugerować przedłużenie umowy.

Ale jeśli nie możesz tam pójść, po prostu zadzwoń do niego. Porozmawiaj z nim jako doradcą, w ten sposób sprzedajesz własną markę. Zapytaj go, co robią (myślę, że już o tym mówiłeś), zapytaj, jak się miewa firma (prawdopodobnie powie ci o problemach, które możesz zidentyfikować z problemami projektowymi lub marketingowymi, nawet ci mówią o kompetencjach), dlaczego on pomyślał o zwróceniu się o pomoc, co myślał o ulepszeniu (już to zrobiłeś na pewno), zapytaj go, czy podoba ci się jakiś styl firmy (prawdopodobnie powinien teraz wskazać inne logo firmy).

Część, w której pytasz o kompetencje w moim kraju, przynajmniej czułaby się obrzydliwa. Musisz zbadać rynek. Które firmy są najlepsze, które są bezpośrednimi kompetencjami, jaka jest różnica między tą firmą a firmą twojego klienta, jak sprawić, by te różnice były ważne, czy nie. Wszystko to jest twoja praca jako projektanta.

Pamiętaj, że jeśli nie pracujesz dla naprawdę dużej firmy, która ma złożoną wewnętrzną biurokrację i musi kontrolować każdą inwestycję, zwykle nie otrzymasz wszystkich tych odpowiedzi w prosty sposób.

Jako projektant nie będziesz tylko projektował. Będziesz „przyjacielem” tej firmy. Większość ludzi przyszedłaby do ciebie, nie wiedząc naprawdę o swoich potrzebach, nawet gdyby działali tak, jak wiedzą. Musisz działać jako „terapeuta komunikacji wizualnej”, aby usłyszeć ich problemy i przeanalizować ich potrzeby.

umbium
źródło
1

Rozumiem trudność komunikacji z klientami i uzyskiwania informacji potrzebnych do stworzenia spójnego projektu. Powiedziawszy to, Scott i Rafael mają rację, ponieważ a.) Rozmowa telefoniczna jest zawsze skutecznym sposobem ustalenia, co jest w głowie klienta, i b.) Klient nigdy nie jest osobą, która tworzy tablicę nastrojów.

Nie jest całkowicie sprzeczne z żądaniem, czy istnieją konkretne logo lub projekty, które przychodzą do głowy klientowi, gdy rozważają własną formę lub gust dla stylu , ale nie jest to często podawane w procesach projektowych.

Jeśli nie można skontaktować się z klientem przez telefon i nie dostarczy on żadnych dodatkowych informacji, nadal można wykonać wiele pracy. Jeśli klient nie powie ci, czego konkretnie chce, z pewnością może powiedzieć ci, czego nie chce, oceniając przedstawione projekty i szkice.

Proces projektowania rozpoczyna się od zgromadzenia wszystkich możliwych aspektów firmy i naszkicowania każdego pomysłu, który przychodzi na myśl. Twórz bardziej ugruntowane przykłady pomysłów, które uważasz za najsilniejsze, i pozwól klientowi je rozdzielić i wybrać szczegóły, które lubią i wolą usunąć. Większość klientów ma trudności z powiedzeniem, czego tak naprawdę potrzebuje, a ich zdaniem rzadko potrzebują najlepszego projektu.

Mam nadzieję, że to daje trochę przejrzystości.

Reine
źródło
1

Czasami masz klienta, który nie wie, czego tak naprawdę chce. Oczekują, że jako projektant wymyślisz tożsamość marki. W takim przypadku prawidłowym procesem projektowym może być po prostu rzucenie przedmiotami w ścianę i zobaczenie, co się trzyma. Daj im kilka różnych szkiców, a następnie zapytaj, co im się podoba lub nie.

Jest to oczywiście proces, w którym zainwestujesz dużo pracy, która skończy się niewykorzystana. Ryzykujesz także, że zostaniesz wciągnięty w niekończący się cykl recenzji po recenzji, a klient nigdy nie będzie w pełni usatysfakcjonowany. Jeśli więc zdecydujesz się skorzystać z tego procesu, klient musi mieć świadomość, że płaci ci za godzinę i że spodziewasz się również zapłaty za projekty, których ostatecznie nie wybiorą.

Philipp
źródło
1
Projektant nie zapytał po prostu, czego chce klient. Poprosiła o podstawowe fakty dotyczące marki, odbiorców, niszy rynkowej, konkurencji. Klient nie podał żadnych informacji na ten temat. To czerwona flaga - może wcale nie być prawdziwym klientem, ponieważ prawdziwi klienci nie mają problemu z odpowiedzią na te pytania, nawet jeśli nie mają pojęcia o projekcie.
VeganHunter
1

To koszmar, który czeka. Zestaw zanurzeniowy. Znajdź innego klienta z pieniędzmi i rzeczywistym żądaniem.

Scott
źródło
1
To naprawdę właściwa odpowiedź. Na twarzy ma napis „czerwona flaga”.
Dewi Morgan
1
Wiele lat temu znajdowałem się w tej samej sytuacji i widzę, jak to się skończy. Jeśli projektant otrzyma taką odpowiedź od „klienta” - właściwe jest odejście, zwłaszcza dla początkującego projektanta, aby uniknąć frustracji, straty czasu i niesprawiedliwego upokorzenia. Podważy zaufanie początkującego. Niewielu klientów, którzy nie są tak zaangażowani i nie są zainteresowani, może nawet zrujnować twoją karierę.
VeganHunter
0

Jesteś projektantem!

  • „Zatrudnili” cię do pomysłów, więc musisz postawić przed nimi kilka i poznać, co im się podoba. Zrób 3 szybkie, bardzo różne tablice nastrojów i zapytaj ich, która najbardziej im się podoba.
  • Napisz swoje pytania na ponumerowanej liście, z odstępami między nimi. Wypowiedz je bardzo prosto.
  • Powiedz klientowi: „Potrzebuję odpowiedzi na te kilka pytań, aby uzyskać informacje potrzebne do wykonania dla Ciebie świetnej pracy. Wpisz odpowiedzi poniżej tych pytań i prześlij mi je pocztą elektroniczną do piątku”.

Nie możesz poprosić klienta o zrobienie tablicy nastrojów, ale może on mieć folder „pomysłów”, więc zawsze pytaj. Są klienci, którzy chcą zatrudnić kogoś dobrego i pozwolić im z tym biegać, i zwykle są świetnymi klientami. Więc jego zachowanie nie jest niczym niezwykłym.

Dlaczego pracujesz za darmo?

Być może zaczynasz, ale coś ładuj - zdobądź z nich 30 lub 50 dolców. Zawsze pobieraj pieniądze. Musisz zapłacić lekki rachunek, aby móc uruchomić komputer. Jeśli nie docenią twojego czasu, nie poświęcą czasu na właściwą pracę z tobą. Daj mu kilka podstawowych rzeczy za darmo - logo, cokolwiek ... a następnie ofertę cenową na wszystko inne, może pakiet materiałów reklamowych za zryczałtowaną stawkę. A potem daj mu znać swoją stawkę godzinową.

Jeśli nie odpowiedzą na pytania do piątku, próbujesz. Pójść dalej.

Powodzenia!

Kerry Ann
źródło
0

Natknąłem się na to przypadkiem i to ja mogłem zatrudnić projektanta (nie za darmo!). Jeśli zrobisz to za darmo, aby dostać „stopę do drzwi”, może ok - ale nie rób tego więcej niż raz.

W każdym razie powiedział ci, czego chce: „rześki, prosty, idealny i czysty, łatwy”. Nie jest CZYSTY, czego chce, ale dlatego zatrudniamy ludzi z zewnątrz, aby pomóc nam robić rzeczy, których sami nie jesteśmy w stanie zrobić. Nie oczekuj, że ludzie, którzy zatrudniają projektantów, wiedzą, jak zamówić u nich rzeczy. Bardzo często zapewne zdziwisz się, jak mało zrozumiałe będzie niektóre opisy stanowisk. Wiem, że sam napisałem kilka takich i dopiero później zdałem sobie sprawę, że musieli być okropni, opierając się na jakiejkolwiek pracy. Zamawianie jest formą sztuki :-)

Sugeruję włożenie wysiłku BARDZO MAŁEGO w pierwszy szkic, który jest wyraźny, prosty i czysty (możliwe 2-3 warianty). Następnie możesz mu to zostawić: jeśli chce iść naprzód, powinien wybrać, nad którym nadal pracować, i powinien zapłacić za kolejną fazę projektu. Jeśli nie lubi żadnego z nich, prawdopodobnie najlepiej będzie znaleźć inne projekty i lepszych klientów. Powodzenia! Na szczęście ciężka praca często wyróżnia się z tłumu.

Ole Petter Pedersen
źródło
0

Zacznij od tego, co masz: „rześki, prosty, idealny i czysty”.

Czy możesz tego użyć, aby zawęzić opcje dotyczące liczby kolorów, stylów czcionek, stylów ilustracji itp.?

Iteruj ze swoim klientem, zadając pytania typu „tak lub nie”, to lub tamto:

Dziękuję, że do mnie wróciłeś. Opierając się na twoim opisie, myślę, że jeden lub dwa kolory (może czerwony i szary w zależności od nazwy twojej firmy), czcionka san serif, grafika wektorowa zamiast ręcznie rysowana, ...

Czy jestem na dobrej drodze?

Z tych dwóch stylów czcionek, które wolisz?

...

Te dwa [logo / strony internetowe / plakaty] z [innej] branży ilustrują różne podejścia, które uważam za ostre, proste i czyste:

...

Pierwszy może bardziej spodobać się młodszym demografom miejskim; drugi do starszej, bardziej konserwatywnej grupy demograficznej.

Co jest bardziej zgodne z tym, co masz na myśli?

xn.
źródło
Chodzi o to, że po prostej rozmowie z dowolnym klientem projektant powinien mieć pełną świadomość, czy klient kieruje reklamy na „młodszą, miejską” grupę demograficzną, czy „starszą, konserwatywną” grupę demograficzną. Chociaż przyzwoita odpowiedź, wydaje mi się, że niepotrzebnie bombardowałby każdego klienta zbyt dużą liczbą opcji. To bardzo śliskie nachylenie dla twórczej pracy opartej na kliencie.
Scott,
Jako projektant starałem się czerpać z doświadczenia w uzyskiwaniu wymagań dotyczących aplikacji od klienta nietechnicznego. Będąc nieświadomym klientem kupującym prace projektowe, zawsze był to iteracyjny proces albo pokazania mi przez projektanta czegoś i wskazania tego, co mi się podoba, a czego nie lubię, lub umożliwienia projektantowi pokazania kilku opcji, wyboru jednej i iteracji. Jeśli Chloe nie uważa, że ​​ma wystarczająco dużo informacji, aby stworzyć coś do pokazania, mam nadzieję, że będzie mogła zebrać wystarczającą ilość informacji, pokazując artefakty projektowe, które już istnieją i zadając proste pytania.
xn.
W porządku. :)Myślę, że ci projektanci zmusili cię, jako klienta, do pracy o wiele za dużo, aby wykonać dla nich swoją pracę. :)To naprawdę wymaga tylko rozmowy.
Scott