Projekt graficzny służy jako filtr, przez który rozpowszechniana jest większość naszej komunikacji. Projektanci graficzni znajdują się w wyjątkowej sytuacji jako strażnicy informacji, a także jako lustro odzwierciedlające współczesną kulturę.
Wpływ, jaki graficy mają na sposób dostarczania komunikacji, nie zawsze jest dla nich widoczny. Często są uwikłani w szczegóły projektu i nawet nie zdają sobie sprawy z wpływu, jaki ich praca wywarła lub wywrze, dopóki nie minie trochę czasu, a praca będzie widoczna z perspektywy czasu.
Większość zasobów internetowych, które mogę znaleźć, mówi o etyce w projektowaniu graficznym, mówi o profesjonalizmie, odpowiedzialności wobec klienta i innych projektantów lub kwestiach prawnych. Artykuł AIGA na temat etyki i odpowiedzialności społecznej głównie omawia te kwestie i ledwo wspomina o jakiejkolwiek odpowiedzialności wobec odbiorców lub społeczeństwa.
Twierdziłbym, że odpowiedzialność projektantów spoczywa przede wszystkim na widowni, a nie na kliencie. Twoja odpowiedzialność wobec klienta jest często odpowiedzialna za ochronę jego zysków, a to często może oznaczać wprowadzanie odbiorców w błąd. Jest to nie tylko nieuczciwe, ale może mieć znacznie większy wpływ na większe społeczeństwo.
Więc moje pytanie brzmi -
Czy ponosimy odpowiedzialność nie tylko za naszych klientów, ale także przed publicznością i całym społeczeństwem? Czy nasza odpowiedzialność spoczywa wyłącznie na naszych klientach, a oni z kolei odpowiadają przed publicznością?
A jeśli tak - w którym momencie potrzeby odbiorców przewyższają potrzeby klienta?
Szukam konstruktywnych odpowiedzi popartych badaniami lub doświadczeniem.
Odpowiedzi:
Tak.
Jako projektanci jesteśmy odpowiedzialni za wpływ, jaki nasza praca wywiera na jednostki, społeczeństwo, a nawet świat.
Jeśli nigdy tego nie widziałeś, polecam obejrzeć tę rozmowę Mike'a Monteiro. Nazywa się „Jak projektanci zniszczyli świat”. Jest dość potężny i robi kilka bardzo ważnych punktów (uwaga: używany język NSFW).
To trochę kazanie, ale uważam, że sentyment jest ważny dla projektantów. Niektóre kluczowe dania na wynos:
Pod koniec dnia wypuszczamy na świat rzeczy, które mogą pochłonąć inni ludzie. Zignorowanie wpływu (dobrego lub złego), jaki może mieć twój projekt na twoją publiczność i nałożenie ciężaru na klienta, jest nieodpowiedzialnym projektem.
źródło
Tak. Tak jak każdy w jakimkolwiek zawodzie.
To zależy.
Po prostu nie da się w żaden konkretny sposób odpowiedzieć. Byłoby to w najlepszym razie filozoficzne i całkowicie zależne od konkretnej sytuacji. Każdy będzie miał inne spojrzenie na to w zależności od klienta, celów, odbiorców itp. W połączeniu z odwiecznym pytaniem „czy mam dość pieniędzy na pokrycie czynszu w tym miesiącu?”
źródło