Mam 2004 Hyundai Santa Fe 3.5L V6. Kiedy prowadziłem kilka dni temu, lampka kontrolna silnika błysnęła i po chwili pozostała włączona.
Kody to P0300, który jest przypadkowym przerwaniem zapłonu, a także przerwaniem zapłonu w cylindrze 2, 4 i 6.
Wymieniłem wszystkie 6 świec zapłonowych, a 3 przewody świec zapłonowych to wciąż ten sam problem.
samochód waha się podczas przyspieszania. Kiedy przyspieszam, wygląda na to, że chce się zatrzymać, obroty na minutę zbliżają się do zera, a potem się poruszają i tak dalej. RPM szaleje w górę i w dół.
Czasami nie wzrośnie powyżej 1000 obr./min. Poruszam się z prędkością 60 km / h, a nadal mam 1000 obr./min, a czasami działa dobrze, jakby nie było żadnego problemu.
Na biegu jałowym samochód jest w porządku i wszystko wydaje się normalne, utrzymuje się na poziomie około 900 obr./min.
Samochód ma 158 tys. Mil.
I przesłał film , aby pokazać, co się dzieje z obrotomierzem, kiedy przyśpieszyć skok rpm w górę iw dół
Aktualizuj, kiedy ponownie skanowałem w poszukiwaniu kodów. Wygląda na to, że inne cylindry czasami nie działają, a także 1, 3 i 5.
Zmieniłem wszystkie 3 cewki zapłonowe wciąż ten sam problem
Odpowiedzi:
Skakanie z tachometru jest prawdopodobnie uszkodzeniem czujnika awarii zapłonu (lub przerw zapłonu) (IFS lub IMS). Znajduje się na górze obudowy termostatu po stronie kierowcy silnika. Część wynosi ~ 80 USD. Trzyma ją dwie śruby i wsuwa się w nią IFS.
źródło