Mam benzynę C4 z 2005 roku. Samochód powinien mieć w tej chwili 5W-40. Mam niewielki wyciek oleju, którego naprawienie kosztowałoby tyle samo, co samochodu, więc tańszym rozwiązaniem jest uzupełnianie oleju co jakiś czas.
Wczoraj w sklepie przeglądałem oleje, a oni mieli „Wyślij SMS na ten numer, aby sprawdzić, który olej”, więc zrobiłem to i odpowiedź sugerowała, że kupiłem 10W-40. Nie myśląc o niczym, co zrobiłem i właśnie teraz przyszło mi do głowy, że mieszam różne rodzaje olejków.
Z przeglądania stron w lewo i w prawo rozumiem, że dopóki druga liczba się nie zmienia, nic mi nie będzie, ale niewiele mówi się o syntetycznych i półsyntetycznych mieszankach olejowych.
Czy mogę dodać półsyntetyczny 10W40 do mojego syntetycznego 5W40?
Sprawdź instrukcję. Wiele samochodów ma szereg dopuszczalnych olejów zależnych częściowo od temperatury otoczenia, ale niewielkie ilości byłyby w każdym razie w porządku.
Najważniejsze są niskie temperatury, kiedy 5W40 płynie lepiej niż 10W40 i wysokie temperatury, takie jak turbodoładowanie - szczególnie po wyłączeniu silnika - gdzie synteza byłaby mniej podatna na „koksowanie”. Jeśli nie masz turbosprężarki, o wiele mniej zmartwień.
Jeśli w instrukcji podano olej syntetyczny, poważnie podchodź do tego. Syntetyk jest droższy (ale ten koszt można zrekompensować dłuższymi okresami wymiany oleju), a producent prawdopodobnie raczej nie nałożyłby tego kosztu, gdyby mógł go uniknąć. Zanim zastosujesz się do zaleceń producenta, spróbuj zrozumieć ich uzasadnienie i zdecyduj, czy ryzyko jest dla Ciebie akceptowalne.
źródło