Zainspirowany pytaniem o to, jak nowsze samochody mają tendencję do określania niższych mas oleju, co by się stało, gdybyś zabrał jeden z tych samochodów do miejsca wymiany oleju, i zamiast sprawdzić, jakiej masy oleju potrzebuje twój samochód, po prostu zrzucił pięć kwarty wszechobecnego 10W-30 w?
Pytanie dodatkowe: czy byłbyś w stanie stwierdzić, że zużyto niewłaściwy ciężar oleju, zanim konsekwencje zaczną się ujawniać?
Odpowiedzi:
Całkiem prawdopodobne, że nic…
Olej o wyższej lepkości, na dolnym końcu, poruszałby się nieco mniej swobodnie przez silnik, gdy jest zimny. Może to spowodować nieco większe zużycie w miarę rozgrzewania się silnika, ale przez cały okres eksploatacji silnika bardzo trudno byłoby wskazać palcem na tę zmianę oleju i przypisać jej jakiekolwiek uszkodzenie.
Niższa lepkość pozwala między innymi na łatwiejszy rozruch w niskich temperaturach i prawdopodobnie nieco zmniejsza zużycie paliwa. To może również pozwolić na zaostrzenie luzów w silniku i turbo (jeśli istnieje).
Nie znam żadnego praktycznego sposobu, aby powiedzieć, że niewłaściwy olej został użyty po fakcie - poza sprawdzeniem paragonu.
źródło
Jeszcze kilka lat temu prawdopodobnie nie zauważysz różnicy. Wiele nowoczesnych silników wykorzystuje teraz zmienną geometrię układu zaworów. Zasadniczo niskie obroty silnika mają niższy skok zaworu, co zwiększa moment obrotowy. Wraz ze wzrostem prędkości obrotowej wzrost podnoszenia zaworu zwiększa moc. Zmiana ciągu zaworów jest funkcją ciśnienia oleju. Wyższe obroty oznaczają większe ciśnienie, większe ciśnienie zwiększa skok zaworu. Ponieważ olej o wyższej lepkości może powodować wzrost ciśnienia oleju, skok zaworu może być nieprawidłowy dla obrotów silnika. Może to spowodować słabą pracę na biegu jałowym lub niską prędkość obrotową.
źródło