Mam obecnie 16 lat. Około 4 miesiące temu, po moich urodzinach, rodzice wielokrotnie naciskali mnie, abym pobierał lekcje nauki jazdy. Nigdy nie chciałem brać lekcji jazdy, zanim jeszcze otrzymałem moje tymczasowe prawo jazdy i zanim zarezerwowaliśmy lekcje, regularnie sprzeciwiałem się ich zdobyciu. Moi rodzice byli jedynym powodem, dla którego w ogóle miałem prawo jazdy i lekcje jazdy, nie okazałem im entuzjazmu i co najwyżej zgodziliby się, że spędziłem ostatnie 20 minut na objęciu opieką „dobrych” lekcji jazdy .
Wreszcie mam już dość. Po miesięcznej przerwie od lekcji, aby ukończyć egzaminy, moi rodzice nalegają, abym wznowił lekcje, ale od tamtej pory zdecydowałem, że nie chcę już ich robić, bez względu na to, co powiedzą. Zanim zasugerujesz „po prostu zrób to, co mówią”, NIE JESTEM już komfortowo BYĆ w samochodach. Kiedy mój tata jedzie autostradą co najmniej raz na 10 minut, naprawdę jestem niewielki, mam atak lękowy, boję się, że umrę, a każda lekcja, którą do tej pory odbyłem, obejmowała moment, w którym wpadłem w zakłopotanie i nie mogłem skoncentruj się, ponieważ zrobiłem coś złego. Naprawdę boję się jazdy i nie chcę już tego robić.
Ten rodzaj scenariusza nie jest rzadki w mojej rodzinie. Twierdzą, że jeśli spokojnie im wyjaśnię, dlaczego nie chcę czegoś robić, nie zmuszą mnie do tego, jednak nie jest to prawdą. Jeśli moja siostra je deser, regularnie wychodzę na zewnątrz, ale zmuszony jestem je sam, mimo że nie powtarzam tego kilka razy. To samo dotyczy powyższych lekcji jazdy. Nie chcę ich robić i szukam profesjonalnego rozwiązania dla moich rodziców, że nie chcę (i nie będę) kontynuować nauki jazdy. Każda pomoc będzie mile widziana.
Warto również zauważyć, że nauka jazdy nie da mi samochodu. Moi rodzice nie chcą kupować mi samochodu po lekcjach i wątpię, czy będę mógł sobie na nie pozwolić przez kilka lat.
AKTUALIZACJA 1 Ponownie „próbując” mieć coś, co przypomina poważną rozmowę z moim ojcem, po prostu powtarzał: „to nie jest do dyskusji” i „zamierzamy wypaść”, więc wydaje się, że jest to opcja nuklearna (po prostu radzenie sobie z konsekwencje) jest jedyną opcją. Najwyraźniej jest to jedyny aktualny powód, dla którego chce, żebym go prowadził „ponieważ musisz”.
Odpowiedzi:
Z tego, co piszesz, brzmi to tak, jakby twoi rodzice nadal postrzegali cię jako dziecko, które nie wie, czego chce, zamiast 16-latka, który prawie osiągnął wiek pełnoletności (lub osiągnął go, w zależności od tego, gdzie w Wielkiej Brytanii mieszkasz ...).
Jeśli to prawda, wątpię, aby w krótkim czasie wiele można zrobić, aby zmusić ich do wysłuchania ciebie. Kilka rzeczy może pomóc na dłuższą metę, takich jak
Ten ostatni wydaje mi się ważny. Wątpię, aby twoi rodzice celowo traktowali cię jak dziecko. Myślę, że bardziej prawdopodobne jest, że nie są przyzwyczajeni do tego, że możesz uważać na siebie. Mogą bać się, że nie wykonują dobrze swojej pracy, jeśli nie przygotują cię do „prawdziwego życia”, i że jeśli nie nauczysz się teraz prowadzić, stracisz to i to będzie ich wina. Naciskając na jedzenie pustyni, kiedy wyraźnie nie chciałeś punktów w tym samym kierunku - „on przegapi i później będzie ci przykro”. [Zakładam tylko, że jesteś mężczyzną - jeśli zdarzyło ci się być kobietą, przepraszam]
Nie sądzę, że jest to coś, co twoi rodzice świadomie zauważają. Więc jeśli dowiesz się, jakie są ich obawy dotyczące Ciebie (Czy myślą, że nie znajdziesz dobrej pracy, jeśli nie umiesz prowadzić? Czy boją się, że się wyprowadzisz i nie odwiedzisz ich? Czy obawiają się, że jeśli możesz jeździsz samotnie przez przerażającą okolicę do domu? Czy oni myślą, że im większy samochód, tym bardziej jesteś mężczyzną?) i udaje im się rozwiać ich uzasadnionymi argumentami, które mogą przejść długą drogę w kierunku zmuszenia ich do słuchania tego, co mówisz.
Jednak w krótkim okresie prawdopodobnie ci to nie pomoże. Więc:
Czy masz inny dorosły, który nie słuchać, a kto twoi rodzice zaufanie? Babcia, wujek, nauczyciel, który cię lubi, ktoś? Czy możesz zmusić go do moderowania dyskusji między tobą a twoimi rodzicami? Nie pozwól tej osobie walczyć o twoją walkę o ciebie - on / ona jest głównie tam, aby upewnić się, że twoi rodzice nie wywierają na ciebie presji i wspierać cię, gdy nie słuchają tego, co mówisz.
Jeśli zmuszą cię do kolejnej lekcji jazdy, porozmawiaj z instruktorem jazdy. Powiedz mu, że boisz się prowadzić. Powiedz mu, że nie chcesz lekcji. Możesz mieć szczęście i zdobyć kogoś, kto rozumie, że nauczanie kogoś, kto nie chce się uczyć i faktycznie się boi podczas nauki, nie ma sensu, a on może zasugerować twoim rodzicom tyle samo, jeśli poprosisz go o przerwanie lekcji .
Jeśli to nie zadziała, odmów przestrzegania. W najgorszym przypadku (np. Jeśli rzeczywiście siedzisz w samochodzie instruktora), odmów przeniesienia samochodu. Nikt nie może zrobićTy to zrób; instruktor nauki jazdy cię nie uderzy, co najwyżej nie będzie krzyczeć na ciebie - jeśli jest złym nauczycielem - może sprawić, że będziesz się wstydzić, może wskazując, jak to się z nim nigdy nie stało lub że jesteś marnowanie pieniędzy rodziców lub coś w tym rodzaju. W rzeczywistości, w twoim wieku, twoi rodzice prawdopodobnie nie mogą zmusić cię do zrobienia czegokolwiek, czego nie chcesz robić, z wyjątkiem odebrania przywilejów. Jeśli odmówisz przestrzegania, najprawdopodobniej przerodzi się to w otwarty konflikt z rodzicami, więc powinieneś być na to gotowy. Jeśli ukarają cię za nieprzestrzeganie, zachowaj spokój. Powiedz im, że przepraszasz za odgrywanie roli, a zaakceptujesz karę i wiesz, że chcą tylko tego, co dla ciebie najlepsze, ale dla ciebie jest coś, co musisz mieć do powiedzenia, a wygrałeś ” zmienić zdanie, że nie chcesz prowadzić. Nie mogą tego ignorować na zawsze.
Podobnie jak Becuzz, nie podoba mi się sugestia „nie przestrzegaj”, ponieważ natychmiast robi ci się niedojrzała (dlatego musisz spokojnie przyjąć każdą karę i zachować uprzejmość - aby pokazać rodzicom, że ty „re nie rzuca furia - jesteś broniąc swoją decyzję i akceptując konsekwencje), ponieważ nasila się konflikt i konflikty często uzyskując nieprzewidywalne rezultaty, a ponieważ jestem rodzicem siebie. Jednak w wieku 16 lat naprawdę powinieneś wypowiedzieć się na temat decyzji, które Cię dotyczą, a jeśli tego nie udzielą, odmowa współpracy jest uzasadniona przez IMO.
źródło
Moją sugestią byłoby myśleć jak polityk. Musisz mieć jasny, konsekwentny przekaz, który przekazujesz rodzicom, oraz jasno sformułowany opis tego, jak chcesz, aby wyglądała przyszłość i dlaczego twoi rodzice powinni to wspierać.
Jak dotąd wydaje się, że nie prowadzisz bardzo dobrej kampanii. Nie sformułowałeś jasnego planu dotarcia do miejsc, do których musisz się udać.
Jeśli chodzi o lęk, twoje przesłanie nie jest bardzo jasne. Częścią tego, co wyraziłeś, jest zwykły niepokój, którego doświadcza większość kierowców studentów. Bardziej ogólny niepokój, jaki wyrażasz w związku z przebywaniem w samochodzie przy prędkościach na autostradzie, jest czymś, czego twoi rodzice mogą nie brać poważnie, jeśli nigdy nie wyraziłeś tego przed pojawieniem się problemu z lekcjami jazdy (mówisz, że „nie czujesz się już dobrze” w samochodach) . Równie dobrze mogliby zinterpretować to jako prośbę o pomoc, taką jak wizyta u terapeuty.
Jeśli chcesz, aby Twoi rodzice weszli na pokład swojej platformy politycznej, musisz namalować swoją wizję przyszłości i przekonać ich, że to właśnie oni chcą żyć. W odpowiedzi na pytanie, które postawiłem w komentarzu, powiedziałeś:
Gdyby twoi rodzice to przeczytali, nie sądzę, by byli w stanie dostrzec jasno sprecyzowaną wizję tego, czego chcesz. Czy to będzie przyszłość, w której będziesz jeździć na rowerze wszędzie tam, gdzie potrzebujesz, w tym w szkole, sporcie, dentystach i tak dalej? Czy to będzie przyszłość, w której wciąż będą cię prowadzić do tych miejsc, ponieważ nie jeździsz? Jeśli to drugie, to dlaczego miałaby to być przyszłość, na którą powinni głosować?
źródło
Czy poprosiłeś rodziców o pomoc w radzeniu sobie z lękiem? Na żadnym poziomie nie wydaje się to być problemem prowadzenia samochodu. Brak możliwości jazdy pojazdem bez ataków paniki jest problemem lękowym. Jeśli nie rozwiążesz tego aspektu, żadna z pozostałych nie będzie miała znaczenia, ponieważ prawdopodobnie będzie on nadal pełzał w inny sposób i może w rzeczywistości obejmować inne działania, które obecnie nie są dla ciebie problemem, nawet jazda na rowerze, gdzie możesz zacznijcie bać się, że samochód go uderzy.
Powiem też, że w zależności od tego, dokąd prowadzi Cię życie i od miejsca, w którym mieszkasz, brak zdolności prowadzenia samochodu może nie być żadnym problemem ani ogromnym problemem. Tam, gdzie mieszkam, jazda samochodem jest niewiarygodnie dużą przeszkodą. Nie mamy tu nawet zbyt wielu opcji, żadnych autobusów, pociągów, taksówek. Widziałem ludzi próbujących dostać się do sklepów spożywczych, a ponieważ wszystko poszło do większych sieci, każdy z nich znajduje się na 4-pasmowej autostradzie, co nie jest bezpieczne dla rowerzystów. Wiem, że nie wszystkie miejsca są takie, ale chciałbym, aby moje dzieci wiedziały, jak prowadzić, ponieważ dorosną i będą jeździć i robić różne rzeczy, a zdolność do kierowania wydaje mi się umiejętnością życiową, która nie jest nie jest opcjonalne. JA'
źródło
Mój tata dał mi samochód-śmieci, kiedy skończyłem 16 lat i zacząłem naprawdę popychać mnie do jazdy, ale nie czułem się komfortowo. Sprawił, że ćwiczyłem we wszystkich absurdalnych sytuacjach, aż pewnego dnia zmusił mnie do wjechania w błotnistą górę w ulewie z moimi dwoma młodszymi braćmi na tylnym siedzeniu, a następnie skończyliśmy na wspaniałym meczu krzyczenia, w którym ja stanął przed samochodem i powiedział mu, że jeśli kiedykolwiek chce, żeby się poruszył, będzie musiał wsiąść za kierownicę. Potem zaczekałem, aż będę miał 19 lat, aby uzyskać licencję, i wszystko poszło całkiem nieźle - chociaż w ciągu pierwszego roku w drodze miałem dwa wypadki. Na szczęście nikt nie został ranny. W wieku 16 lat wiedziałem, że nie jestem gotowy na prowadzenie samochodu.
Spróbuj przypomnieć rodzicom, że fakt, że prowadzenie pojazdu w wieku 16 lat jest PRAWNE, nie oznacza, że każdy 16-latek jest gotowy do jazdy. Może nie musisz mówić, że NIGDY nie będziesz prowadzić, ale JESZCZE nie jesteś gotowy i uważasz, że byłoby bezpieczniej i poczułbyś się pewniej, czekając rok i próbując ponownie.
źródło
Twoi rodzice zapewniają ci wiele różnych lekcji życia, wszystkie spakowane w jedną plastikową kartę. Zastanów się, co należy uzyskać:
Mogę iść dalej, ale myślę, że to zaczyna malować obraz. Dużo tracisz, będąc wyzywającym. Nie wiedziałbyś, że brakuje ci lekcji życia, dopóki ich nie przejdziesz, ponieważ teraz widzisz je jako prowadzenie samochodu. Twoi rodzice nie zmuszają cię do tego, ponieważ cię nienawidzą lub z powodu wąskiego zakresu (prowadzenie samochodu jest dobre). To dlatego, że cię kochają i zapewniają niezbędne lekcje i umiejętności, które przygotowują cię do pełnego dorosłości. Sugerowałbym, że sposobem, w jaki postępujesz z rodzicami, jest zassanie go, zdobycie licencji, a następnie ustalenie, czy po tym warto. Twoi rodzice mają teraz trochę więcej doświadczenia niż ty - prawdopodobnie istnieją dobre powody, dla których zmuszają cię do robienia rzeczy (może nie zawsze, ale głównie).
źródło
Nie ma tutaj „alternatywnych widoków”. Przebywanie w samochodzie jest dla Ciebie niewygodne. To nie jest normalne - to poważny problem. Bardziej prawdopodobne jest, że jest to po prostu szczyt góry lodowej ukryty gdzieś głęboko w środku. Twoja walka o prowadzenie samochodu i pchanie cię przez rodziców nie jest problemem. Dlaczego walczysz - na to pytanie należy najpierw odpowiedzieć.
Twoi rodzice chcą dla ciebie jak najlepiej i zaufaj mi, szukam teraz pracy i prawie na każdym stanowisku jest „Prawo jazdy korzystne”. Brak prawa jazdy i umiejętności prowadzenia pojazdu zamyka wiele drzwi, które mogą być dla Ciebie otwarte. Twoi rodzice patrzą dziesiątki lat do przodu. Czy wiedzą, że masz poważny problem z samochodem?
Moja propozycja to: Porozmawiaj z rodzicami i omów każdy punkt, który tam napisałeś. Nie wahaj się spotkać ze specjalistą. Nie mylisz się, po prostu masz problem. Nikt nie ma prawa Cię osądzać, nikt.
W skrócie: Anuluj lekcje, idź do lekarza (psychologa), spróbuj rozwiązać tę fobię i spróbuj uzyskać licencję. Zdecydowanie warto.
źródło
Wygląda na to, że Twoi rodzice nie negocjują z Tobą ani nie uznają Twojej indywidualności. Witamy w czymś, co wydaje się współczesnym rozwojem człowieka.
Niestety zmiana rodziców nie jest możliwa, a „radzenie sobie z tym” jest ignorowaniem samego siebie. Wypróbowałem oba te sposoby i żadne z nich nie doprowadziło do zdrowego długoterminowego rozwiązania.
Zasugeruję książkę, która dała mi mapę drogową do zdrowych relacji i zidentyfikowania niezdrowych. Podważyło to mój sposób myślenia, a jednocześnie nie usprawiedliwiał rodziców, którzy robią to, co robią.
Ta książka nie jest puszysta, łatwa, zabawna ani przyjemna w czytaniu (choć czasem humorystyczna). Jest uczciwy, przykładny, praktyczny i bolesny. Ale przyszłość wygląda dobrze.
Możesz zdecydowanie zastosować przykłady z tej książki ze swoimi rodzicami. Nie potrafię wiarygodnie nakreślić ich w mojej odpowiedzi.
Relacje w czasie rzeczywistym Audobook (bezpłatny)
Relacje w czasie rzeczywistym PDF (bezpłatny)
Relacje w czasie rzeczywistym Amazon
źródło