Nasze dziecko zawsze wiedziało, że może zapytać o okoliczności ich adopcji, a my zawsze udzielaliśmy otwartych, uczciwych i odpowiednich dla wieku odpowiedzi.
Jednak to podejście „swobodnie rozmawiać” mogło nie pomóc im radzić sobie z rówieśnikami ze szkoły, którzy o to pytają. Naprawdę to nie ich sprawa.
Jak możemy pomóc naszemu dziecku zrozumieć, że jest to otwarty temat w domu i nic wstydliwego, a jednak nie powinny czuć się zobowiązane do odpowiadania na natrętne pytania z całego świata?