Moja córka ma 1,5 roku i kiedy uczy się czegoś nowego lub robi coś niezapomnianego, jej matka i dziadkowie (moi teściowie) będą rozbawieni i będą prosić ją, by zrobiła to jeszcze raz przed innymi dorosłymi.
Nie podoba mi się to, ponieważ może to powoli wytrenować moją córkę na celowe zadowolenie innych dorosłych.
Czy martwię się zbytnio?