Moja córka ma zaledwie 4 miesiące. Będąc programistą, rejestruję dwie domeny na jej nazwisko, jak tylko jej nazwa zostanie sfinalizowana.
Teraz szukałem naprawdę interesującego szablonu strony internetowej dla dzieci. Ku mojemu zaskoczeniu nie znalazłem wielu. Ponownie niewielu moich przyjaciół i krewnych zasugerowało, aby nie umieszczać jej witryny w Internecie, przynajmniej nie za wcześnie.
Ponieważ nie znalazłem też wielu witryn / szablonów dla dzieci w sieci, teraz muszę przemyśleć jeszcze raz, czy warto utworzyć witrynę dla dzieci?
Czy są jeszcze inni rodzice, którzy stworzyli witrynę internetową dla swoich dzieci? Jeśli tak, czy są dostępne szablony witryn dla dzieci w dowolnym miejscu. Wygląda na to, że Google nie pomaga mi w tym przypadku.
[email protected]
adresu;)Odpowiedzi:
W przypadku szablonów stron internetowych chciałbym zasugerować zapytanie na doskonałej stronie Wordpress SE . Ale nie o to ci chodzi.
Dziesięć lat temu wydawało się, że tworzenie stron internetowych ze zdjęciami na temat ich potomstwa jest powszechne. Wtedy strona internetowa dla Junior wyglądała jak fajna i słodka rzecz do zrobienia. Zrobiło to kilku moich maniaków. Żadna z ich witryn nie jest nadal online.
Przy całej dzisiejszej złej prasie na temat niewłaściwego wykorzystania materiałów w Internecie (również w szczególności związanych z małymi dziećmi), wydaje się, że takie strony internetowe całkowicie zniknęły. Internet to przerażające miejsce, a ochrona prywatności dziecka nabiera coraz większego znaczenia. W dzisiejszych czasach ludzie albo zupełnie nie zdają sobie sprawy z jakichkolwiek problemów związanych z prywatnością, albo publikują materiały, które dotyczą tylko ich własnej osoby lub są wystarczająco anonimowe.
Podsumowując, publiczna strona internetowa o dziecku prawdopodobnie nie jest dobrym pomysłem.
Alternatywnie, możesz mieć witrynę chronioną hasłem lub korzystać z sieci społecznościowych, które mają dobre sposoby ograniczania dostępu do materiałów tylko wybranym osobom, takim jak Google+ . To staje się jednak pytaniem o technologię, do której Superuser.com jest znacznie bardziej odpowiedni.
źródło
Odradzałbym to. Niedługo po tym powiedzieliśmy naszym przyjaciołom i rodzinie, że się spodziewamy. Przez miesiące podczas ciąży okazało się, że jest popularny, ponieważ mogą być na bieżąco z postępem itp.
Około pierwszego roku po urodzeniu dziecka publikowaliśmy zdjęcia, gdy dorastała. Jednak natknąłem się na jedną opublikowaną w innej witrynie (dzięki alertom Google) bez naszej pisemnej zgody. Być może informacja o prawach autorskich nie była wystarczająco oczywista - ale strona naruszająca prawa nie odpowiedziała na kilka e-maili z grzecznym upominaniem o usunięcie naszych zdjęć.
W ciągu ostatnich kilku lat sieci społecznościowe stały się miejscem, w którym można dyskutować o dziecku i udostępniać zdjęcia / filmy z jego rozwijaniem, a nie publiczną stronę internetową. Upewnij się tylko, że ustawienia prywatności są wystarczająco prywatne.
źródło
Nie ma w tym nic z natury niebezpiecznego. O ile nie mieszkasz na jakimś odosobnionym terenie, nieznajomi prawdopodobnie dowiedzą się, jak ona wygląda, kiedy wychodzisz publicznie. Kieruj się zdrowym rozsądkiem na temat tego, co ujawniasz. „Uwielbia huśtać się na naszym podwórku przy 123 Main Street, a ja drzemię każdego dnia” prawdopodobnie nie jest wskazana. Tak, to absurdalny przykład, ale ja nie widziałem ludzi podzielić dane osobowe takiego na 3 lub 4 stanowisk, że nigdy nie łączą się w jedno.
Biorąc to pod uwagę, powodem tego, że tego rodzaju strony internetowe nie są już tak popularne, jest to, że nikt nie może ich przeczytać. Przynajmniej powinieneś łączyć swoje posty z Facebooka. W końcu dzieje się tak, jak chęć podzielenia się czymś tylko z jedną rodziną, a większość ludzi po prostu korzysta z Facebooka w pełnym wymiarze godzin.
źródło
Mam dość lat dwudziestych, kiedy internet i komputery osobiste stały się ogólnie dostępne w latach 90. Byłem entuzjastycznie nastawiony do tego i publikowałem różne rzeczy pod moim prawdziwym imieniem. Nadal potrafię czytać większość tego dzisiaj, a wiele z tego, co opublikowałem, jest bardzo zawstydzające, jeśli nie szkodliwe dla mojej kariery. Spędziłem wiele godzin i dni, próbując usunąć lub usunąć ślady, które zostawiłem w sieci. Gdyby moi rodzice opublikowali stronę internetową o sobie jako dziecku, nigdy więcej nie rozmawiałbym z nimi.
źródło
Mamy stronę na Facebooku dla naszej córki. Jest dostępny tylko dla naszych przyjaciół i rodziny. Używamy go do publikowania zdjęć i filmów oraz sporadycznej aktualizacji statusu (czasem nawet wpisywanej przez naszą córkę).
Zrobiliśmy to, ponieważ wszyscy jej krewni (z wyjątkiem jej rodziców) mieszkają za granicą, rozproszeni po Australii, Niemczech i Szwecji. Nasi krewni naprawdę doceniają szansę, aby zobaczyć, jak maleństwo rośnie.
Mniej komfortowo byłoby upublicznienie tego i akceptujemy tylko „zaproszenia do znajomych” od osób, które naprawdę znamy.
źródło