Czy syn może dzielić łóżko ze swoją dziewczyną w wieku 27 lat?

22

Twój syn ma 27 lat i ze względu na problemy finansowe zaprosiłeś go do przeprowadzki. Jego 30-letnia dziewczyna ma zamiar zostać. Czy powinieneś przeciwstawić się im, gdy dzielą łóżko podwójne podczas jej wizyty?

To pytanie dotyczy znacznie starszych osób niż większości innych, ale uważam, że jest to bardzo związane z rodzicielstwem, ponieważ takie zachowanie nie jest podzielane przez szersze społeczeństwo / przyjaciół / krewnych.

Pytam, ponieważ moi rodzice proszą mnie (jeśli nie mówią), żebym spała na podłodze na dole. Czy nierozsądnie jest oczekiwać, że zarówno my, jak i moi ludzie będziemy szanować przestrzeń osobistą?

Nikt z nas nie jest religijny i nie jestem pewien pochodzenia swoich obaw.

Jak poradziłbyś sobie z tą dyskusją? Moi rodzice i ja mamy skądinąd szczęśliwy związek.

Nacięcie
źródło
2
O ile ich obawy nie zawierają również elementu religijnego, musiałbym się zgodzić z Torbenem. Jeśli ich uzasadnieniem dla reguły są szlaki religijne - niezależnie od tego, czy zgadzasz się z ich przekonaniami, czy nie, jest to nieco bardziej skomplikowana kwestia, jeśli chodzi o to, jak porozmawiać z rodzicami. Czy możesz dodać ten szczegół do swojego pytania?
zrównoważona mama
3
Czy NAPRAWDĘ proszą cię o spanie na podłodze? Mam na myśli brak materaca? Nie ma kanapy? Rozumiem, że nie wszyscy mają łóżko dla gości, ale twoja mama jest również przeciwna spaniu na kanapie. Zastanawiam się tylko, czy nie jesteś odrobinę melodramatyczny w swoim zapewnieniu, że chcą, abyś spał na podłodze. Ponieważ osobiście uważam, że bardziej obraźliwe jest to, że oczekują, że będziesz spać na podłodze, niż że poprosili cię, abyś nie spał ze swoją dziewczyną.
Meg Coates,
5
Zgadzam się z Torbenem. Znalazłbym hotel na noc - zwłaszcza jeśli nie wydają się mieć uzasadnienia. Czy może nie czują się dobrze z tym pomysłem? Czasem rodzicom trudno jest postrzegać swoje dzieci jako dorosłych z dorosłymi relacjami i opiniami - nazywamy to „syndromem sproszkowanego tyłka” w naszym domu :-D
Meg Coates
9
„Nie jestem pewien pochodzenia ich obaw”. Czemu? Fakt, że przyjeżdżasz tutaj i pytasz nas zamiast ich, wydaje mi się nieco dziwny, szczególnie w kontekście „skądinąd szczęśliwego związku”. Szczerze mówiąc, nie wiedząc, co ich motywuje, nie sądzę, że możemy tu wiele zrobić oprócz spekulacji.
Benjol
4
Dziękujemy wszystkim za ożywioną dyskusję i bogactwo pomysłów. Powodem, dla którego nie byłem pewien pochodzenia ich obaw, było to, że początkowo prawie niemożliwe było nawiązanie dialogu bez ich zamknięcia, całkowitego uniknięcia tematu lub rozpoczęcia kłótni. Odpowiedź Torbena dotycząca rozwiązania problemów kontrolnych była głównym źródłem rozwiązania. Ostatecznie rzeczywiście mogliśmy dzielić łóżko i wszystkie strony były zadowolone z aranżacji :)
Nick

Odpowiedzi:

33

Widzę w tym dwa aspekty, podsumowane następującymi słowami:

  • z jednej strony syn jest gościem i powinien przestrzegać zasad domu i / lub życzeń gospodarzy,
  • z drugiej strony rodzice raczej głupio domagają się swojego syna, ponieważ nie jest on prawnie nieletni i nie musi być nadzorowany.

Ostatecznie rodzice są gospodarzami , dlatego ich zasady są ostateczne. Warto jednak przedyskutować te zasady przed ich zaakceptowaniem!


Ten syn i jego dziewczyna są dorośli. Oczekuje się, że będą wiedzieli, jak się zachować (lub milczeć na ten temat). Aby przede wszystkim był to problem, wydaje mi się, że rodzice mają pewne problemy, które należy rozwiązać, zaakceptować (spać na podłodze) lub świadomie zignorować (hotel lub zakraść się na górze po zgaszeniu światła) .

Gdybym był tym synem, przedstawiłbym moje argumenty rodzicom, mając nadzieję przekonać ich, by pozwolili mi dzielić pokój (łóżko) z moją dziewczyną. Szczerze mówiąc, jeśli rodzice nie są w stanie poradzić sobie z dwoma dorosłymi gośćmi, którzy dzielą łóżko w domu, syn powinien zabrać swoją dziewczynę do pobliskiego hotelu na noc. Prawdopodobnie nie byłoby to popularne wśród rodziców, ale to ich problem.

Gdybym był tymi rodzicami, musiałbym zdać sobie sprawę, że mamy problemy z kontrolą. Nasz syn jest dorosłym mężczyzną i musimy to zaakceptować. Możemy dyskretnie poprosić go, by trzymał ręce nad kołdrą, gdy jest gościem w tym domu. Ale daj spokój - wymaganie od niego spania na podłodze jest po prostu głupie.

Torben Gundtofte-Bruun
źródło
5
Zgaduję, że „problemy finansowe” mogą wykluczać opcję hotelu.
Benjol
@Benjol: Możesz mieć rację! W końcu młody człowiek wydaje się nie być w stanie utrzymać własnego domu - ale jeśli dziewczyna odwiedza go przez krótki czas, być może może sobie pozwolić na podzielenie się rachunkiem hotelowym z dziewczyną. „Hotel” nie musi być drogi; może to być również pensjonat, schronisko młodzieżowe lub podobne tańsze alternatywy.
Torben Gundtofte-Bruun
12
Dzięki za doskonałą odpowiedź - zaakceptowałem tę odpowiedź, ponieważ problemy kontrolne były rzeczywiście główną przyczyną. Nie zostały one przezwyciężone (przynajmniej częściowo) i mogliśmy dzielić łóżko. Wierzę, że ich zastrzeżenia były związane z poprzednimi doświadczeniami, w których nienawidzili mojego byłego i nie mogli znieść nas bycia razem. Wprowadzenie ich do mojego obecnego partnera stopniowo działało dobrze i powoli przywołując pomysł nowoczesnych aranżacji podczas pokazów telewizyjnych i filmowych, nie doprowadziło ich bezpośrednio do dobrowolnego rozwiązania pozytywnego.
Nick
@Nick: doskonała - gratulacje!
Torben Gundtofte-Bruun
Mogą pojawić się obawy związane z seksem przedmałżeńskim (którego niektórzy nie lubią) w mniej niż wygodnym i dźwiękoszczelnym domu (który nie śpi). Bezpośrednie pytanie o przyczynę może pomóc.
Thorbjørn Ravn Andersen
12

Nikt z nas nie jest religijny i nie jestem pewien pochodzenia swoich obaw.

Więc idź i zapytaj ich. Może się tu zdarzyć kilka zupełnie różnych rzeczy:

  1. Uważają, że naprawdę nie jest dobrze, że masz 27 lat i mieszkasz w domu. Starają się zachęcić cię do znalezienia godnej pracy i własnego miejsca, sprawiając, że twój pobyt będzie niezręczny.
  2. Mogą mieć raczej irracjonalną koncepcję, że „tego się nie robi”. Nie mam pojęcia, skąd się bierze, ale często widywałem to u amerykańskich rodziców (a tym bardziej w Europie). Prawie wszyscy rodzice dziewczynki / chłopaka naszego dzieciaka pokazują to. Mimo że dzieci są pełnoletnie, w długofalowych, stabilnych związkach i mają własne miejsca, w których często przebywają razem, w domu rodziców nie da się tego zrobić. To dość zaskakujące, ale bardzo realne.
  3. Istnieją obawy społeczne („co powiedzą sąsiedzi”) lub obawy religijne, których nie jesteś świadomy.

Zmniejszenie o połowę otwartej rozmowy powinno to wyjaśnić. W tej chwili jest to ich dom, więc obowiązują ich zasady, a najlepszym rozwiązaniem jest uporządkowanie finansów i samodzielne znalezienie miejsca.

Hilmar
źródło
9

Istnieją również ważne świeckie powody dla wielu „religijnych” zasad. Seks ma bardzo realne konsekwencje finansowe. Zdarza się również, że jest bardzo motywujący i być może twoi rodzice nie chcą, abyś czuł się zbyt swobodnie w sytuacji tymczasowej.

Zdarza mi się, że osobiście mam obiekcje religijne, ale myślę, że bardzo starałbym się odłożyć je na bok, aby mój syn poczuł się mile widziany. Jednak wizyta samowystarczalnego dziecka różni się bardzo od wizyty z prośbą o wsparcie finansowe. Jeśli chcesz mieć przestrzeń osobistą, kup ją. Jeśli chcesz przywilejów osoby dorosłej, przejmij na nią odpowiedzialność. Jeśli chcesz, aby ktoś inny wspierał cię finansowo, zaakceptuj ich warunki.

Karl Bielefeldt
źródło
1
Bardzo dobra odpowiedź. Zgadzam się, że często reguły religijne były tworzone z bardzo praktycznych powodów.
user1751825
6

Jestem u rodziców w podobnej sytuacji - 23-letni syn, który mieszka w domu „w niepełnym wymiarze godzin”, a resztę czasu spędza ze swoją dziewczyną (20 mil w górę drogi, bliżej swoich szkół wyższych). Uznałem, że witanie się z nim i jego dziewczyną (zarówno w wieku dorosłym, jak i w długoterminowej stabilnej relacji) powinno mieć pierwszeństwo przed narzucaniem moich poglądów na temat godności, gdy zostają w naszym domu.

Z drugiej strony, kiedy mój 18-latek chciał, aby jego nowo wybita 16-letnia dziewczyna spała - było to kategoryczne „nie”.

W pewnym sensie moja postawa odzwierciedla moje przemyślenia na temat tego, czy konkretny związek jest zdrowy i odpowiedni dla mojego dziecka, na konkretnym etapie jego życia. Jako rodzic staram się kierować moje dzieci w kierunku tego, co je uszczęśliwi. Co nie jest tym samym, co poddanie się każdej prośbie. Oczekuję, że moje życzenia, gdy zostaną wyrażone, zostaną uszanowane. Ale ponieważ podoba mi się, kiedy odwiedzają mnie moje dzieci, staram się dokładnie przemyśleć, jakie „zasady” narzucić. Istnieje równowaga między rolą rodzica (która nigdy się nie kończy), tolerancją osoby dorosłej, jaką stało się Twoje dziecko, a odczuciami wszystkich zaangażowanych osób. Niełatwe.

Floris
źródło
6
Szczęśliwa aktualizacja - 23-latek w tej odpowiedzi poślubił dziewczynę, którą przywiózł do domu ...
Floris
5

Czy płacisz rozsądny czynsz swoim rodzicom, czy przebywasz za darmo? Moim zdaniem to wielka różnica!

Jeśli jesteś gościem (tzn. Przebywasz za darmo), to mimo że możesz nie zgodzić się z rodzicami, jesteś im winien postępować zgodnie z ustalonymi przez siebie zasadami. W końcu pozwolili ci wrócić do domu i położyć dach nad głową.

Z drugiej strony, jeśli płacisz rozsądny czynsz (na przykład wartość rynkową), to ostatecznie masz kontrolę nad tym, co robisz w zaciszu swojej sypialni. Oczywiście nie oznacza to, że możesz organizować dzikie imprezy lub zakładać laboratorium mety, ale twoje osobiste i prywatne zachowania w Twojej przestrzeni to Twój własny biznes.

Odłożenie na bok popychania problemu z dużym prawdopodobieństwem spowoduje problemy i nadwyrężą relacje z rodzicami. Tylko Ty możesz ustalić, czy chcesz przekroczyć te granice i zaakceptować ryzyko zniszczenia dobrego związku.

Steve
źródło
5

Może rodzice nie lubią jego dziewczyny, więc starają się, aby pozostała tak niewygodna, jak to możliwe.
Może boją się, że jeśli pozwolą synowi dzielić z nią łóżko, ona też się wprowadzi.
Może to wskazówka dla syna, że ​​nadszedł czas, aby zajął swoje miejsce.
W każdym razie pod koniec dnia rodzice są właścicielami domu, więc ustalają zasady.

Nat
źródło
2
+1, ponieważ wydaje się, że problem wynikał z wcześniejszej dziewczyny, którą [niestety] gardzili.
Nick
3

Twój syn ma 27 lat i ze względu na problemy finansowe zaprosiłeś go do przeprowadzki. Jego 30-letnia dziewczyna ma zamiar zostać. Czy powinieneś przeciwstawić się im, gdy dzielą łóżko podwójne podczas jej wizyty?

Nie.

Czy to rozsądne?

Nie.

Coś jest nie tak ... zapytaj ich dlaczego. Być może jest to tak proste, jak „zostaniemy oszołomieni, słysząc„ to ”, na co istnieje proste rozwiązanie: obiecanie, że nie zrobisz„ tego ”, kiedy usłyszą„ to ”.

monsto
źródło
1
Chciałem trochę wyjaśnić, ale nie chciałem zaśmiecać oryginalnej myśli. w wieku 27 lat jesteś na świecie i sam przez co najmniej chwilę. W wielu rodzinach 27/30 ma już dziecko lub 2. Czy spodziewaliby się, że będziesz spać osobno?
monsto
3

To dom rodziców i to oni będą decydować.

Ile masz swobody do negocjacji? To zależy od

  • rodzaj relacji, którą masz z rodzicami. Czy są autokratyczni, czy może masz coś do powiedzenia?

  • szerszy wpływ jednej z decyzji na inne zaangażowane osoby oraz ogólna akceptacja kulturowa takich zachowań. W niektórych kulturach nawet posiadanie niezamężnego partnera w domu byłoby tabu. W innych ludzie zastanawiają się, dlaczego w ogóle nie dzielisz sypialni.

Zdecydowanie powinieneś przystąpić do negocjacji, jeśli jest to umowa długoterminowa - dla własnego zdrowia psychicznego. Jednocześnie nie masz możliwości dyktowania im warunków.

alok
źródło
0

Myślę, że nadszedł czas, aby wszyscy zrozumieli, że ludzie mają silny składnik „maszyn chemicznych”. Nakazywanie młodzieży abstynencji jest po prostu okrutne i nie uwzględnia tego bardzo powszechnego faktu wspomnianego powyżej.

Tak więc, kiedy przyjmiesz syna w swoim wieku w jego wieku, oznacza to również zaakceptowanie jego dziewczyny i ich związku, zwłaszcza jeśli jest to długotrwałe.

Może powinieneś rozważyć, w jaki sposób przyczynią się do twojego wspólnego życia, w tym dziewczyny.

Sharphawk
źródło
0

Spóźniam się na przyjęcie, ale dziwne i śmieszne jest to, że rodzice tego zażądają. Powinni być szczęśliwi, jeśli ich syn jest szczęśliwy; wykonali przyzwoitą pracę wychowując mężczyznę, który może mieć znaczący związek (jak mam nadzieję) i mogą być z tego dumni.

Syn najwyraźniej nie jest normalnym gościem, więc argumenty, że gość powinien przestrzegać zasad gospodarza, są kompletnym nonsensem; nawet gdyby tak nie było, gospodarze mają co najmniej tyle samo obowiązku, aby zapewnić swoim gościom komfort.

Jeśli rodzice nie mogą pozwolić synowi mieszkać z nimi na swój własny sposób i przestrzeń, tj. Dzielić z nim dom rodzinny jako równi na równych zasadach, nadszedł czas, aby przejść dalej. Można żyć tanio. Faktem jest, że nie jesteś na nogach.

Peter - Przywróć Monikę
źródło