Czy prawo autorskie do fotografii należy do osoby, która „właśnie” nacisnęła spust migawki?

14

W sytuacji, gdy Osoba A ma pomysł / koncepcję fotograficzną, na przykład autoportret ustawia scenę, oświetlenie i instruuje Osobę B, jak skomponować zdjęcie, co powoduje, że Osoba B musi ustawić ostrość i nacisnąć przycisk.

Kto jest właścicielem praw do tego zdjęcia, Osoby A lub Osoby B, czy też jest to wspólne?

Miljenko Barbir
źródło
powiązane, być może duplikat - photo.stackexchange.com/questions/26478/…
MikeW
2
Wyjaśnienie 1: Pomysły nie podlegają ochronie praw autorskich ( copyright.gov/help/faq/faq-protect.html prawdziwe dla większości krajów). Zatem pytanie dotyczy konfiguracji z A i ostrości + zwolnienia migawki z B.
Unapiedra

Odpowiedzi:

6

Teraz badanie było zabawne. Dobre pytanie!

Praktyczne wskazówki

Pod każdym względem legalne bitwy są kłopotliwe, kosztowne i wymagają czasu. Unikaj ich - w tym przypadku pomogłaby prosta umowa ze szczegółowymi informacjami na temat tego, kto jest właścicielem praw autorskich. Często umowa może być ustna.

Prawny

Oto moje przemyślenia na temat sytuacji prawnej. Nie jestem zbyt dobrze zaznajomiony z prawem ani w szczególności z prawem autorskim. Również te rzeczy są wysoce zależne od jurysdykcji, w której się znajdujesz. Poniższe przepisy będą miały zastosowanie do prawa niemieckiego .

Odpowiedni artykuł w niemieckim prawie autorskim

Ta strona zawiera szczegółowe informacje na temat prawa autorskiego dla fotografów w języku niemieckim. Link do sekcji mówi:

Können auch mehrere Menschen der Urheber eines Fotos sein? Ja, dieses ist nach § 8 UrhG möglich. Demnach liegt eine Miturheberschaft vor, wenn mehrere Urheber gemeinsam ein Werk erschaffen.


Czy wiele osób może być twórcami zdjęcia? Tak, jest to możliwe zgodnie z § 8 UrhG . W związku z tym współtworzenie istnieje, jeśli wielu twórców utworzyło dzieło.

Artykuł (§8 UrhG) mówi, że wpływy są dzielone zgodnie z wkładem każdego fotografa i że jeden autor może zrezygnować z praw do wpływów (nie można zrezygnować z samego prawa autorskiego, ale jest to cecha niemiecka). Tak więc moje praktyczne wskazówki zadziałałyby nawet po fakcie.

Szczegółowo spójrz na stworzenie zdjęcia

Pierwsze źródło mówi teraz, że sama praca asystenta nie czyni z niego wspólnego autora! Pytanie brzmi: czy A lub B tylko pomagają? Twierdziłbym, że B, naciskając migawkę, jest asystentem! (Proszę ustawić go na autofocus, dzięki czemu obudowa jest bardziej wyraźna;)).

A wybiera ustawienie, lokalizację, kompozycję, a także ustawienie oświetlenia. To wszystko podnosi fotografię z bycia „Lichtbild” do bycia „Lichtbildwerk” (ta pierwsza to fotografia, druga to artyzm). Więc wszystko, co robi A, sprawia, że obraz.

B ustawia ostrość i naciska spust migawki. Koncentracja jest gdzieś pomiędzy umiejętnością a kreatywnością. Sytuacją może być soczewka z przesunięciem tilt, w której ostrość jest zdecydowanie kreatywna do automatycznego ustawiania ostrości po naciśnięciu spustu migawki. Naciśnięcie migawki ma twórczy element „wybrania odpowiedniego momentu”. Chociaż B zawsze mógł ustawić to na ciągłe, a użycie przez A techniki rozpylania i modlitwy zdecydowanie nie jest kreatywne. W fotografii portretowej należy również wziąć pod uwagę interakcję między fotografem a obiektem.

Wniosek

Nie jest to jednoznaczne, ale zakładam, że B jest klasyfikowany jako asystent, a zatem nie jest właścicielem praw autorskich.

Dyskusja

  1. Właśnie znalazłem to źródło. Autor jest prawnikiem, więc jego porady powinny być poprawne (wierzcie, jeśli tak będzie). Tutaj fotograf ma „A”, a asystent „B”. Przyjmuje się jednak, że asystent został zatrudniony w tym celu i jako taki jest podwładnym fotografa.

    Sofern dabei alle wesentlichen Einstellungen von dem Fotografen selbst oder nach seinen genauen Anweisungen von dem Assistenten vorgenommen werden, erwirbt der Assist als weisungsabhängiger i damit untergeordneter Mitarbeiter keine eigenen Urheberrechb an den denerten denst an der denerten denen werten den an der und an der derbesten der Wänger und an der derbesten der Wänger und an der derbesten der Wänstätte und an der und an der Wänstätte und an der Wänstätte an der Wänstätte und an der Wänstätte und an der Wänstätte und an der Wänstätte und an der Wänsternenen und undenstätte anteen und an derbänstätteenenenenenenenenenenenenenenenenenenenenenenenenenenenenenenenenenenenenenenenenenenenenen.


    Jeśli wszystkie niezbędne ustawienia zostały wprowadzone przez fotografa lub zgodnie z jego szczegółowymi instrukcjami [...], wówczas asystent jako podwładny nie uzyskuje praw autorskich do zdjęć, nawet jeśli [...] nacisnąłby migawkę.

Następnie autorka kontynuuje, że jeśli asystentka podejmie twórcze decyzje, zostanie współautorką! Tak więc, bardzo podobne do mojego podejścia do rzeczy i teraz rozwiązaliśmy ten problem i otworzyliśmy puszkę robaków, co jest twórczą decyzją.

Unapiedra
źródło
Właśnie myślałem o ostatnim akapicie, gdy go czytałem! Spodziewałbym się, że ostatecznie sprowadzi się do posiadania. Bez surowych plików „asystent” kłóciłby się ze słabej pozycji i bez bezpośredniego uznania wkładu „fotografa”.
James Snell
1
@JamesSnell Nie, kto posiada plik raw, nie ma znaczenia. Asystent jest w rzeczywistości w posiadaniu nieprzetworzonego pliku, ponieważ może po prostu wyjąć kartę pamięci z aparatu po zrobieniu zdjęcia.
Unapiedra
1
+1 To była przyjemna lektura i musiało zająć trochę czasu na badania. W każdym razie rzuca światło na coś innego niż amerykańskie prawo autorskie, na które można odpowiedzieć na większość tych pytań.
Linus Kleen
6

Zależy, jeśli to pójdzie źle, to z tych dwóch prawdopodobnie osoba z lepszym prawnikiem jest właścicielem praw autorskich :-)

Rzeczywista odpowiedź zależy od tego, kto jest odpowiedzialny za sesję zdjęciową, kto płaci komu oraz wszelkich umów i porozumień między tymi osobami.

Takie pytania są przyczyną:

  1. Nigdy nie powinieneś pracować jako twórca bez umowy określającej własność, prawa autorskie, prawa moralne i prawa użytkowania produktów.

  2. Nigdy nie należy zatrudniać (lub w inny sposób, z wyjątkiem pomocy przy pracy) nikogo (w tym asystentów, stażystów, strzelców itp.) Bez umowy określającej własność, prawa autorskie, prawa moralne i prawa użytkowania produktów.

Nir
źródło
4
3. Użyj samowyzwalacza / zdalnego spustu migawki i całkowicie uniknij problemu!
MikeW
4
@MikeW - tak - także jeśli zawsze pracujesz sam, nigdy nie masz klientów (a najlepiej nigdy nikomu nie pokazujesz swojej pracy) wszystkie te bzdury dotyczące praw autorskich znikają
Nir
@Nir: Wydaje mi się, że masz rację, ale czy istnieją jakieś zasady / przepisy, gdy nie podpisano żadnej umowy? Czy możesz podać mi przykład, w którym potrzebowałbym takiej umowy podczas pracy z asystentem?
Miljenko Barbir
1
@MiljenkoBarbir - zasady / przepisy zmieniają się między krajami / stanami (może nawet powiatami / miastami) - ale - w większości miejsc, z pewnymi wyjątkami, które różnią się w zależności od miejsca, osoba naciskając migawkę ma prawa autorskie i prawa moralne - chyba że / jest zatrudniona przez kogoś innego (tak zwana „praca najemna”), w tym przypadku pracodawca ma prawa autorskie (ale fotograf ma nadal prawa moralne). i nie mogę dać ci przykładu umowy, musisz porozmawiać z lokalnym prawnikiem w sprawie umowy
Nir