Od wielu lat spędzam większość moich dni, odpowiadając na ankiety online. Płacą zwykle do około 1,00 £ i robię to online. W przyszłym tygodniu jadę do Rosji z wizą turystyczną. Czy mogę legalnie nadal odpowiadać na ankiety, gdy tam jestem? Moja aplikacja jest tak bezrobotna, ponieważ przede wszystkim jestem. Ankiety zwykle zajmują mi całe dni i najczęściej płacą co kilka miesięcy co kilka miesięcy.
8
Odpowiedzi:
To pytanie pojawia się cały czas. Dwie rzeczy
Pod względem podatkowym nie pracujesz w Rosji. Płacisz podatki w Wielkiej Brytanii.
Teoretycznie FSB lub cokolwiek może cię szpiegować, aby dowiedzieć się, co robisz online. W praktyce w Rosji jest rocznie około 35 milionów turystów. Pozwól, że zgadniesz, czy oni to robią.
Tego rodzaju praca, którą my, cyfrowi koczownicy, nie jest dobrze regulowana i spada przez szczeliny. Kto będzie wiedział, czy wypełniasz zabawny quiz (który, nawiasem mówiąc, jeśli jest podłączony do Facebooka, po prostu poszerzy profil tego, co reklamodawcy wiedzą o tobie i będziesz zaskoczony, jak wiele osobowości można nauczyć się z ulubionych filmów, ale Dygresuję) lub zarabiam za to.
Zwykle nie zachęcamy do łamania prawa na tej stronie, ale tutaj definicja jest bardzo rozmyta.
źródło
De jure istnieją dziesiątki skomplikowanych przepisów ustawowych i wykonawczych dotyczących zdalnego zatrudnienia, na mocy których możesz, ale nie musisz potrzebować specjalnej wizy, aby pracować w danym kraju. Przepisy podatkowe stanowią dodatkową komplikację, ponieważ kraje takie jak Wielka Brytania mogą uznać cię za rezydenta podatkowego za spędzenie zaledwie 16 dni na brytyjskiej ziemi.
W rzeczywistości , dopóki nie wspominasz o zdalnej pracy pracownikom imigracyjnym na lotnisku, istnieje 99,99% szansa, że nikt się nigdy nie dowie. Miliony ludzi łamią prawo, zatrudniając się w pracy na miejscu w dowolnym kraju, więc cyfrowi koczownicy mają dość niski priorytet dla organów ścigania.
źródło