W Bawarii zapłaciłem za drinka, poprosiłem ją o „Ruckgeld”, ale odzyskałem tylko część całkowitą pieniędzy, resztę zatrzymała na napiwek! Spojrzałem jej w oczy i zrozumiała, że nie jestem zadowolona z tej „inicjatywy”, ale nie mrugnęłam okiem! Moja firma poradziła mi, żebym odpuścił,...