Chcę kupić rower na dojazdy do pracy - 6 mil dziennie. Sam dojazd jest na drogach, więc naturalnie patrzę na rowery. Moje główne zmartwienie polega na tym, że jeśli zainwestuję w taki rower, nie będę mógł w ogóle jeździć w terenie, na przykład po ścieżce holowniczej (ścieżki mogą mieć bardzo nierówne powierzchnie).
Czy lepiej byłoby zainwestować w lekki rower hybrydowy (z grubszymi oponami) w porównaniu z rowerem szosowym, biorąc pod uwagę, że czasami mogę chcieć jeździć w terenie?
road-bike
off-road
hybrid-bike
Fredley
źródło
źródło
Odpowiedzi:
Jeśli szukasz roweru ogólnego przeznaczenia do dojazdów do pracy i jazdy po chodniku, prawdopodobnie chcesz uniknąć standardowego roweru szosowego, są one bardzo wyspecjalizowane i mają bardzo mały prześwit na opony. Zazwyczaj podpiera opony nie większe niż 28 mm i często brakuje im błotników lub uchwytów bagażnika / sakwy.
Jednak rowery turystyczne lub stalowe rowery przełajowe (jeśli mają mocowania bagażnika i błotników), są zwykle świetnymi wyborami do tych celów. Oba często mają prześwit na opony do 35 mm lub większe, których można używać do jazdy w terenie i mają bardziej tradycyjną geometrię drogi w porównaniu z bardziej pionową geometrią hybrydową. Jeśli jednak wolisz bardziej pionową postawę i płaskie pręty, hybryda może być bardziej odpowiednia dla Ciebie.
Chciałbym upewnić się, że każdy rower, który dostaniesz, ma mocowania bagażnika / błotników, jeśli będzie używany jako podmiejski. Nigdy nie wiadomo, czy będziesz chciał zacząć używać bagażnika i sakw do przenoszenia sprzętu z pleców lub błotników, abyś był bardziej suchy w deszczu.
Możesz dostać opony knobby do każdego z tych motocykli, ale trzymałbym się wysokiej jakości, odpornych na przebicie opon drogowych szerszych niż 28 mm. Nawet gładkie opony o średnicy 35 mm powinny nadawać się do jazdy po torze holowniczym, ale nie zabrałbym ich na singletrack.
źródło
Tak. Jeśli umieścisz nieco szersze opony, możesz bez problemu robić ubitą ziemię, a nawet żwir. Nawet opony 25 lub 28 mm dają dużą przewagę nad oponami o szerokości 18 lub 23 mm.
Zrobiłem Col du Parpaillon w wieku 25 lat.
Z mojego raportu podróży:
Uważaj tylko na koleiny przy zjazdach - im węższa opona, tym łatwiej koleina przełknie oponę i zapobiegnie skręcaniu. Wjeżdżając na wąskie opony po żwirze i nierównym podłożu, należy stale zmieniać bieg i pedałować, aby zawsze mieć niski poziom mocy do poruszania przednim kołem. Kiedy są piaszczyste plamy, planuj zakręty, abyś mógł wykonać jak najwięcej skrętu na ubitej ziemi, utrzymuj zakręty na piasku tak płytko, jak to możliwe, a jeśli piasek jest głęboki, unikaj obracania się całkowicie.
źródło
Mój jedyny rower to rower szosowy z oponami 25 mm (maraton Schwalbe z tyłu i przód Armadillo). Spodziewam się, że dobrze będzie na torze holowniczym lub najlepiej przygotowanych torach.
Kilka tygodni temu użyłem mojego na płaskim i raczej błotnistym torze terenowym przez lasy i pola. Holowałem syna na metce. Obróciłem się, ale musiałem zejść i przepchnąć się przez naprawdę głębokie błoto.
Minusem jest to, że wąskie opony zapadają się głębiej w błoto. Innym problemem, który możesz znaleźć, jest to, że błotniki zbierają błoto bardziej niż rower górski.
źródło
Opony do rowerów szosowych nie nadają się do jazdy w terenie. Wszystko, co jest bardziej surowe niż pokazy kamieni i lekki żwir, sprawi ci problemy, ponieważ nie są zaprojektowane do kontrolowania motocykla na tego typu powierzchniach. Ogólnie rzecz biorąc:
Idź z hybrydą. Możesz jeździć hybrydą po dość trudnym terenie. Możesz również rozważyć rower przełajowy, który jest w zasadzie rowerem szosowym zaprojektowanym do jazdy w trudnym terenie. Są jednak droższe.
źródło
Opony drogowe nadają się do jazdy w terenie. I to w dużej mierze zależy od twojej wiedzy. Możesz przeczytać ten artykuł w Bicycling Magazine .
Wymiana opon w rowerze szosowym może rozwiązać Twój problem, jeśli nawierzchnia jest zbyt nierówna, aby można było na nią ślizgać się. Semi slicks mogą działać.
Jeśli masz znajomego, który ma rower szosowy, spróbuj jeździć nim w drodze do pracy, aby zobaczyć, jak sobie radzi.
źródło
Wiele dobrych (i pięknych!) Odpowiedzi już! Myślę, że jestem na tej samej łodzi co ty. Używam roweru głównie do dojazdów do pracy lub krótkich podróży w pobliżu domu, ale lubię też chodzić po dziwnym polu lub pod górę.
Uwielbiam * hybrydową ramę roweru * . Chciałem podstawową ramę (nic zbyt lekkiego ani drogiego), ale z wysokiej jakości częściami. Od ponad 10 lat mam hybrydę. Miałem na nim opony 25 mm, potem górską, potem bardzo mocno zużytą górę, następnie 25 mm maraton (kuloodporne kevlarowe), teraz opony górskie (z przednim zawieszeniem na nowym rowerze, ponieważ stary rower został skradziony: -7).
* Opony górskie dobre na złych nawierzchniach i na mokrej nawierzchni. * Na drogach i ścieżkach rowerowych tutaj (Dublin, Irlandia) jest dużo nierównych nawierzchni i uważam, że dojazdy z górskimi oponami są o wiele bardziej stabilne podczas pokonywania nierównych powierzchni, wjeżdżania na krawężniki. Znacznie większa przyczepność na mokrej nawierzchni. Mniej niebezpieczne, ponieważ opony górskie i zawieszenie wykonują ciężką pracę nad pęknięciami i wybojami. To __is__ trochę (dla dużych wartości bit) twardszej pedałowania pracy (zwłaszcza w drodze do domu pod górę!).
* 25 mm opony drogowe szybciej na gładkich drogach * Z kuloodpornymi oponami maratonowymi o wysokim ciśnieniu mogłem dużo szybciej jeździć na drogach. Czujesz, że tarcie jest mniejsze. Mogłem też naprawdę poczuć każde pęknięcie, grzbiet i kawałek żwiru na drodze. Naprawdę musiałem się skupić i skoncentrować, patrząc dużo przed siebie na powierzchnię, nad którą jechałem. (Ale nigdy nie patrz w dół na przednie koło, trzymaj głowę do góry i ufaj, że przednie koło steruje się tak, jak robią to kolarze górscy). Takie obserwacje powierzchni nie zwracają uwagi na patrzenie w górę i przed siebie na światłach, autobusach, pieszych i tym podobnych.
* Off road i pod górę * Od czasu do czasu zdejmowałem oba rodzaje opon. Myślę, że nie wybrałbym z drogi niczego węższego niż 25 mm, chyba że na dość twardych, żwirowych torach. Opony 25 mm świetnie sobie radzą na górskich torach i na krótkich kawałkach dość twardej trawy lub innej nawierzchni. Nie jest to jednak idealne rozwiązanie, ponieważ jazda jest dla Ciebie bardziej wyboista, a opony złapią krawędź i będą bardziej niechętnie płynąć po nierównej powierzchni. Opony górskie (i odrobinę zawieszenia) naprawdę robią różnicę i sprawiają, że jazda w terenie jest przyjemniejsza.
Więc jeśli zamierzasz pokonywać ładne, gładkie drogi, wybierz węższe opony. Działają one w terenie, okazjonalnie. Opony górskie są nieco trudniejsze na co dzień w drodze do pracy, chociaż opłacają się bezpieczniej i wygodniej. I oczywiście działają lepiej w terenie.
źródło
Jeśli jeździsz głównie na rowerze dojeżdżającym do pracy, z okazjonalną przyjemnością z jazdy „w terenie” (ścieżki holownicze itp. W przeciwieństwie do poważnych szlaków), Twoim głównym zmartwieniem powinno być uzyskanie odpowiedniego typu roweru. Martw się potem o opony. Poleciłbym wypróbowanie kilku motocykli szosowych i kilku hybryd i wybranie tego, co będzie najbardziej wygodne.
Jeśli wolisz geometrię roweru szosowego, możesz mieć trudności ze znalezieniem nowoczesnego roweru szosowego z wystarczającym prześwitem na szersze opony terenowe. Podejrzewam jednak, że hybryda i tak byłaby dla ciebie lepsza - pozycja podczas jazdy będzie nieco mniej agresywna i będziesz mieć wiele opcji opon. Priorytetem będzie tutaj szeroka (> 25 mm), odporna na przebicie opona. Nie potrzebujesz pokręteł w stylu MTB, po prostu coś mocnego.
Ale z drugiej strony, jeśli jesteś pewny siebie i jeździsz na limicie, to nie jest problem. Jeżdżę na rowerze stacjonarnym ze stałym biegiem i obcisłymi oponami (23 mm) na wszystkim. Asfalt, ścieżki holownicze, trawa, błoto, cokolwiek. Trzymam napompowane opony i cierpię z powodu bardzo niewielu przebić - większość, jeśli nie wszystkie, spowodowane są powolną szybą docierającą do rury. Nie pamiętam, kiedy ostatni raz dostałem żwirowe przebicie.
Oczywiście jest to nadużywanie rowerów na granicy, ale jest okropnie dużo zabawy, gdy walczy się o przyczepność na lekko błotnistej ścieżce holowniczej, i mnóstwo satysfakcji z kontroli poślizgu przednich kół. YMMV.
źródło
Zgadzam się z zaakceptowaną odpowiedzią.
Nie jestem pewien, czy lubią publikować linki w SO.
Zajrzyj na stronę Ashton Road Bike Party na youtube.
Cylcocross jest przeznaczony do prędkości i mieszanego terenu.
Mam Cyclocross, który skonfigurowałem jako coś, co nazywam miejskim atakiem.
Poszedł z Pilot City 35 mm.
Jeździ sprawnie i potrafi pokonywać szlaki.
Używam tego jako gry, treningu i roweru szosowego.
35 mm jest nieco za duży na ulicę, ale jest bardziej wygodny i stabilny niż 32 mm.
Dla mnie 35 mm to krok w górę na szlaku - większa przyczepność i przy średniej prędkości może uderzać korzeniami bez uderzania obręczy w porównaniu do nawet 32 mm.
Wiem, że to niewiele, ale na 35 mm mogłem zacząć jeździć jak mój rower górski.
Cyclocross będzie (powinien) mieć mocniejsze i szersze felgi w porównaniu do roweru szosowego, więc będzie musiał trochę walić.
Jeśli wybieram się na długą drogę, to zamontuję opony turystyczne 28 mm.
Bez gałek nie jeżdżę w błocie (ale nawet z gałkami, jeśli byłoby błoto, zabrałbym rower górski).
W twardym opakowaniu jest w porządku.
Opuszczanie to miejsce, w którym rower górski jest lepszy - możesz podnieść swoją wagę z powrotem, aby nie przekroczyć kierownicy.
Nie skaczę na tym rowerze.
Ale z drugiej strony rower górski na drodze go nie dotknie.
Większość rowerów szosowych jest ograniczona do opon 25 mm.
Tak, możesz z tym pokonywać drogi, ale większy jest o wiele lepszy.
Nie tylko trakcja - także szczypta mieszkań
I zyskujesz świetną ofertę na używanych przełajach przełajowych, gdy dostajesz kierowców, którzy dostają nowe motocykle i zalewają rynek używanych.
Jeśli szukasz roweru zoptymalizowanego pod kątem holowania, spójrz na szutrowych zawodników
. Nazwa go opisuje
Nie zamierzam wkładać pieniędzy w obręcze bezdętkowe na tym rowerze, ponieważ nie ma dysku.
Ale przełożenie z bezdętkowym rowerem naprawdę by zrobiło różnicę, ponieważ mogłoby biec pod niższym ciśnieniem.
źródło