Czy opony szosowe w ogóle nadają się do jazdy w terenie?

9

Chcę kupić rower na dojazdy do pracy - 6 mil dziennie. Sam dojazd jest na drogach, więc naturalnie patrzę na rowery. Moje główne zmartwienie polega na tym, że jeśli zainwestuję w taki rower, nie będę mógł w ogóle jeździć w terenie, na przykład po ścieżce holowniczej (ścieżki mogą mieć bardzo nierówne powierzchnie).

Czy lepiej byłoby zainwestować w lekki rower hybrydowy (z grubszymi oponami) w porównaniu z rowerem szosowym, biorąc pod uwagę, że czasami mogę chcieć jeździć w terenie?

Fredley
źródło
Odpowiedzi jest mnóstwo, więc nie zawracam sobie głowy, ale używam roweru zjazdowego z oponami drogowymi! Mogę jeździć cały dzień po ulicach, przez około rok jechałem do pracy w odległości 15 mil. Potem, kiedy idę w góry (dość agresywny teren, a niektóre kiepskie drogi gruntowe nie sugerują), używam tych samych opon! Nigdy nie straciłem więcej przyczepności niż używanie gałek. Używam grubszych opon 2.1, a nie cienkich opon wyścigowych, które pasują do rowerów górskich. Każdy, kto sugeruje, że nie może znieść nadużycia, nigdy ich nie używał.
BillyNair,
1
W zależności od tego, co nazywasz „terenem”, możesz używać roweru szosowego do większości rzeczy. Spójrz na wyścig Paris-Roubaix, w którym duże odcinki przebiegają po brukowanych, kamienistych drogach. Jest też ulubiony cyklocross poza sezonem, w którym ramy drogowe mają założone chude gałki i ścigają się w naprawdę paskudnym terenie. To powiedziawszy, jedź z rowerem, na którym czujesz się najlepiej, i dostosuj opony do terenu. Jak powiedział BillyNair, nawet rower zjazdowy może zdobyć opony drogowe, a to samo dzieje się w przypadku rowerów szosowych.
Szef kuchni Flambe,
1
Prawdopodobnie zależy to również od umiejętności: youtube.com/watch?v=HhabgvIIXik
Vorac

Odpowiedzi:

15

Jeśli szukasz roweru ogólnego przeznaczenia do dojazdów do pracy i jazdy po chodniku, prawdopodobnie chcesz uniknąć standardowego roweru szosowego, są one bardzo wyspecjalizowane i mają bardzo mały prześwit na opony. Zazwyczaj podpiera opony nie większe niż 28 mm i często brakuje im błotników lub uchwytów bagażnika / sakwy.

Jednak rowery turystyczne lub stalowe rowery przełajowe (jeśli mają mocowania bagażnika i błotników), są zwykle świetnymi wyborami do tych celów. Oba często mają prześwit na opony do 35 mm lub większe, których można używać do jazdy w terenie i mają bardziej tradycyjną geometrię drogi w porównaniu z bardziej pionową geometrią hybrydową. Jeśli jednak wolisz bardziej pionową postawę i płaskie pręty, hybryda może być bardziej odpowiednia dla Ciebie.

Chciałbym upewnić się, że każdy rower, który dostaniesz, ma mocowania bagażnika / błotników, jeśli będzie używany jako podmiejski. Nigdy nie wiadomo, czy będziesz chciał zacząć używać bagażnika i sakw do przenoszenia sprzętu z pleców lub błotników, abyś był bardziej suchy w deszczu.

Możesz dostać opony knobby do każdego z tych motocykli, ale trzymałbym się wysokiej jakości, odpornych na przebicie opon drogowych szerszych niż 28 mm. Nawet gładkie opony o średnicy 35 mm powinny nadawać się do jazdy po torze holowniczym, ale nie zabrałbym ich na singletrack.

Benzo
źródło
1
Kilka punktów do uzgodnienia: krążownik drogowy Schwalbe 35s, Conti comfort-contact 28s (i przypuszczalnie podobne opony) mają niewielki bieżnik i ładnie jeżdżą po polnych drogach / leśnych szlakach, ale nie są zbyt dobre w błocie (ouch - i to dojeżdżał do pracy). Są również dobre, jeśli dojeżdżasz do pracy na źle utwardzonych ulicach. Byłbym też ostrożny, jeśli chodzi o zatrzymywanie odległości podczas zjazdów w terenie. Pasowałyby na tourer lub hybrydę (zawsze są wyjątki), ale prawdopodobnie nie na rowerze szosowym. Lubię hybrydę do dojazdów do pracy - ale jestem wysoki i dlatego przywykłem do patrzenia na rzeczy, inni powiedzieliby przez cały czas.
Chris H
10

Tak. Jeśli umieścisz nieco szersze opony, możesz bez problemu robić ubitą ziemię, a nawet żwir. Nawet opony 25 lub 28 mm dają dużą przewagę nad oponami o szerokości 18 lub 23 mm.

Zrobiłem Col du Parpaillon w wieku 25 lat.

wprowadź opis zdjęcia tutaj

Z mojego raportu podróży:

Właściciel hostelu powiedział, że Col du Parpaillon jest zamknięty z powodu lodu w nieoświetlonym tunelu na szczycie, ale i tak postanowiliśmy spróbować. Do szczytu jest tylko około 22 km, ale 10 km do góry jest nieutwardzone i miejscami strome.

Nie byłoby to zbyt techniczne na rowerze górskim, ale wszystko jest bardziej techniczne na obciążonym rowerze szosowym. Musieliśmy chodzić tylko dwa razy - raz próbując przekraść się na świstaka podobnego do gryzonia, a raz nad wodą.

Sceneria była cudowna. Ścieżka w górę wiła się wśród kwiatów i wodospadów popartych dramatycznymi widokami na góry. Wspinaczka sama w sobie była fajna - przez większość dnia była zachmurzona, ale czasami kilka promieni słońca przebijało się przez góry, a my nie widzieliśmy nikogo innego na wzniesieniu, z wyjątkiem dwóch niemieckich rowerzystów około 2 km od szczyt. Na wejściu nie było żadnych domów poza trzema chatami pieszych.

Tunel był zamknięty u góry i był całkowicie nieoświetlony, ale miałem reflektor zasilany bateryjnie, więc zdecydowaliśmy się na niego przejść. Woda miała miejscami głębokość kilku centymetrów, miejscami lód, ale przemknęliśmy przez nie, by znaleźć niemieckich motocyklistów czekających na nas po drugiej stronie. Myślę, że obstawiali nas, ponieważ pomachali i wyszli, gdy tylko wyszliśmy z tunelu, i widzieliśmy, jak czekają ponownie w kaplicy na dole, gdzie zaczyna się utwardzona droga.

Włożyłem ocieplacze na ręce i nogi na wyściółkę na wypadek wyrzucenia z roweru, a potem zacząłem schodzić. Pierwsze 5 km było białym zjazdem po nierównej, żwirowej drodze, poprzecinanej koleinami i kamieniami. W drodze na dół usłyszałem grzmoty i trochę przyspieszyłem, ale nie za dużo, odkąd zobaczyłem kilka kawałków świeżego opadu.

Uważaj tylko na koleiny przy zjazdach - im węższa opona, tym łatwiej koleina przełknie oponę i zapobiegnie skręcaniu. Wjeżdżając na wąskie opony po żwirze i nierównym podłożu, należy stale zmieniać bieg i pedałować, aby zawsze mieć niski poziom mocy do poruszania przednim kołem. Kiedy są piaszczyste plamy, planuj zakręty, abyś mógł wykonać jak najwięcej skrętu na ubitej ziemi, utrzymuj zakręty na piasku tak płytko, jak to możliwe, a jeśli piasek jest głęboki, unikaj obracania się całkowicie.

Mike Samuel
źródło
1
Twój gryzoń podobny do świstaka był świstakiem.
David Richerby
4

Mój jedyny rower to rower szosowy z oponami 25 mm (maraton Schwalbe z tyłu i przód Armadillo). Spodziewam się, że dobrze będzie na torze holowniczym lub najlepiej przygotowanych torach.

Kilka tygodni temu użyłem mojego na płaskim i raczej błotnistym torze terenowym przez lasy i pola. Holowałem syna na metce. Obróciłem się, ale musiałem zejść i przepchnąć się przez naprawdę głębokie błoto.

Minusem jest to, że wąskie opony zapadają się głębiej w błoto. Innym problemem, który możesz znaleźć, jest to, że błotniki zbierają błoto bardziej niż rower górski.

DanS
źródło
3

Opony do rowerów szosowych nie nadają się do jazdy w terenie. Wszystko, co jest bardziej surowe niż pokazy kamieni i lekki żwir, sprawi ci problemy, ponieważ nie są zaprojektowane do kontrolowania motocykla na tego typu powierzchniach. Ogólnie rzecz biorąc:

  1. znacznie łatwiej zatopią się w luźnych materiałach
  2. będzie bardziej prawdopodobne, że dostaną mieszkania, ale od szczypania i nakłuć
  3. są bardziej kruche

Idź z hybrydą. Możesz jeździć hybrydą po dość trudnym terenie. Możesz również rozważyć rower przełajowy, który jest w zasadzie rowerem szosowym zaprojektowanym do jazdy w trudnym terenie. Są jednak droższe.

Darth Egregious
źródło
2
+1 za polecenie roweru przełajowego. Zasadniczo jest to rower szosowy z większymi oponami, który może być używany w terenie.
amcnabb
2
-1 za polecenie hybrydy. Opony typu knobbier można kupić na rowerze szosowym bez poświęcania wszystkiego, co pociąga za sobą przejście na hybrydę.
Stephen Touset
3

Opony drogowe nadają się do jazdy w terenie. I to w dużej mierze zależy od twojej wiedzy. Możesz przeczytać ten artykuł w Bicycling Magazine .

Wymiana opon w rowerze szosowym może rozwiązać Twój problem, jeśli nawierzchnia jest zbyt nierówna, aby można było na nią ślizgać się. Semi slicks mogą działać.

Jeśli masz znajomego, który ma rower szosowy, spróbuj jeździć nim w drodze do pracy, aby zobaczyć, jak sobie radzi.

głośnia
źródło
2

Wiele dobrych (i pięknych!) Odpowiedzi już! Myślę, że jestem na tej samej łodzi co ty. Używam roweru głównie do dojazdów do pracy lub krótkich podróży w pobliżu domu, ale lubię też chodzić po dziwnym polu lub pod górę.

Uwielbiam * hybrydową ramę roweru * . Chciałem podstawową ramę (nic zbyt lekkiego ani drogiego), ale z wysokiej jakości częściami. Od ponad 10 lat mam hybrydę. Miałem na nim opony 25 mm, potem górską, potem bardzo mocno zużytą górę, następnie 25 mm maraton (kuloodporne kevlarowe), teraz opony górskie (z przednim zawieszeniem na nowym rowerze, ponieważ stary rower został skradziony: -7).

* Opony górskie dobre na złych nawierzchniach i na mokrej nawierzchni. * Na drogach i ścieżkach rowerowych tutaj (Dublin, Irlandia) jest dużo nierównych nawierzchni i uważam, że dojazdy z górskimi oponami są o wiele bardziej stabilne podczas pokonywania nierównych powierzchni, wjeżdżania na krawężniki. Znacznie większa przyczepność na mokrej nawierzchni. Mniej niebezpieczne, ponieważ opony górskie i zawieszenie wykonują ciężką pracę nad pęknięciami i wybojami. To __is__ trochę (dla dużych wartości bit) twardszej pedałowania pracy (zwłaszcza w drodze do domu pod górę!).

* 25 mm opony drogowe szybciej na gładkich drogach * Z kuloodpornymi oponami maratonowymi o wysokim ciśnieniu mogłem dużo szybciej jeździć na drogach. Czujesz, że tarcie jest mniejsze. Mogłem też naprawdę poczuć każde pęknięcie, grzbiet i kawałek żwiru na drodze. Naprawdę musiałem się skupić i skoncentrować, patrząc dużo przed siebie na powierzchnię, nad którą jechałem. (Ale nigdy nie patrz w dół na przednie koło, trzymaj głowę do góry i ufaj, że przednie koło steruje się tak, jak robią to kolarze górscy). Takie obserwacje powierzchni nie zwracają uwagi na patrzenie w górę i przed siebie na światłach, autobusach, pieszych i tym podobnych.

* Off road i pod górę * Od czasu do czasu zdejmowałem oba rodzaje opon. Myślę, że nie wybrałbym z drogi niczego węższego niż 25 mm, chyba że na dość twardych, żwirowych torach. Opony 25 mm świetnie sobie radzą na górskich torach i na krótkich kawałkach dość twardej trawy lub innej nawierzchni. Nie jest to jednak idealne rozwiązanie, ponieważ jazda jest dla Ciebie bardziej wyboista, a opony złapią krawędź i będą bardziej niechętnie płynąć po nierównej powierzchni. Opony górskie (i odrobinę zawieszenia) naprawdę robią różnicę i sprawiają, że jazda w terenie jest przyjemniejsza.

Więc jeśli zamierzasz pokonywać ładne, gładkie drogi, wybierz węższe opony. Działają one w terenie, okazjonalnie. Opony górskie są nieco trudniejsze na co dzień w drodze do pracy, chociaż opłacają się bezpieczniej i wygodniej. I oczywiście działają lepiej w terenie.

gaoithe
źródło
1

Jeśli jeździsz głównie na rowerze dojeżdżającym do pracy, z okazjonalną przyjemnością z jazdy „w terenie” (ścieżki holownicze itp. W przeciwieństwie do poważnych szlaków), Twoim głównym zmartwieniem powinno być uzyskanie odpowiedniego typu roweru. Martw się potem o opony. Poleciłbym wypróbowanie kilku motocykli szosowych i kilku hybryd i wybranie tego, co będzie najbardziej wygodne.

Jeśli wolisz geometrię roweru szosowego, możesz mieć trudności ze znalezieniem nowoczesnego roweru szosowego z wystarczającym prześwitem na szersze opony terenowe. Podejrzewam jednak, że hybryda i tak byłaby dla ciebie lepsza - pozycja podczas jazdy będzie nieco mniej agresywna i będziesz mieć wiele opcji opon. Priorytetem będzie tutaj szeroka (> 25 mm), odporna na przebicie opona. Nie potrzebujesz pokręteł w stylu MTB, po prostu coś mocnego.

Ale z drugiej strony, jeśli jesteś pewny siebie i jeździsz na limicie, to nie jest problem. Jeżdżę na rowerze stacjonarnym ze stałym biegiem i obcisłymi oponami (23 mm) na wszystkim. Asfalt, ścieżki holownicze, trawa, błoto, cokolwiek. Trzymam napompowane opony i cierpię z powodu bardzo niewielu przebić - większość, jeśli nie wszystkie, spowodowane są powolną szybą docierającą do rury. Nie pamiętam, kiedy ostatni raz dostałem żwirowe przebicie.

Oczywiście jest to nadużywanie rowerów na granicy, ale jest okropnie dużo zabawy, gdy walczy się o przyczepność na lekko błotnistej ścieżce holowniczej, i mnóstwo satysfakcji z kontroli poślizgu przednich kół. YMMV.

linguamachina
źródło
1

Zgadzam się z zaakceptowaną odpowiedzią.

Nie jestem pewien, czy lubią publikować linki w SO.
Zajrzyj na stronę Ashton Road Bike Party na youtube.

Cylcocross jest przeznaczony do prędkości i mieszanego terenu.
Mam Cyclocross, który skonfigurowałem jako coś, co nazywam miejskim atakiem.
Poszedł z Pilot City 35 mm.
Jeździ sprawnie i potrafi pokonywać szlaki.
Używam tego jako gry, treningu i roweru szosowego.
35 mm jest nieco za duży na ulicę, ale jest bardziej wygodny i stabilny niż 32 mm.
Dla mnie 35 mm to krok w górę na szlaku - większa przyczepność i przy średniej prędkości może uderzać korzeniami bez uderzania obręczy w porównaniu do nawet 32 ​​mm.
Wiem, że to niewiele, ale na 35 mm mogłem zacząć jeździć jak mój rower górski.
Cyclocross będzie (powinien) mieć mocniejsze i szersze felgi w porównaniu do roweru szosowego, więc będzie musiał trochę walić.
Jeśli wybieram się na długą drogę, to zamontuję opony turystyczne 28 mm.
Bez gałek nie jeżdżę w błocie (ale nawet z gałkami, jeśli byłoby błoto, zabrałbym rower górski).
W twardym opakowaniu jest w porządku.
Opuszczanie to miejsce, w którym rower górski jest lepszy - możesz podnieść swoją wagę z powrotem, aby nie przekroczyć kierownicy.
Nie skaczę na tym rowerze.
Ale z drugiej strony rower górski na drodze go nie dotknie.

Większość rowerów szosowych jest ograniczona do opon 25 mm.
Tak, możesz z tym pokonywać drogi, ale większy jest o wiele lepszy.
Nie tylko trakcja - także szczypta mieszkań

I zyskujesz świetną ofertę na używanych przełajach przełajowych, gdy dostajesz kierowców, którzy dostają nowe motocykle i zalewają rynek używanych.

Jeśli szukasz roweru zoptymalizowanego pod kątem holowania, spójrz na szutrowych zawodników
. Nazwa go opisuje

Nie zamierzam wkładać pieniędzy w obręcze bezdętkowe na tym rowerze, ponieważ nie ma dysku.
Ale przełożenie z bezdętkowym rowerem naprawdę by zrobiło różnicę, ponieważ mogłoby biec pod niższym ciśnieniem.

BianchiConcept

paparazzo
źródło