Rozkład ciężaru ma kluczowe znaczenie i jest nieco wyważony, podobnie jak w przypadku statywu na torze. Uważam, że najłatwiej to zrobić, pozostając w pozycji siedzącej i kucając w kierunku przodu motocykla. Stanie na pedałach powoduje, że ciężar jest zbytnio wysunięty do przodu i utrudnia płynne przenoszenie siły na koła.
Płynny transfer mocy to kolejny ważny aspekt. Pamiętaj, że twoje tylne koło ma tylko niewielką siłę tarcia, która zapobiega poślizgowi. To, co próbujesz zrobić, to utrzymać nacisk na pedały na tyle silny, abyś mógł jechać pod górę, ale nie tak silny, aby koło się obróciło. Pomagają w tym:
- Utrzymywanie pozycji siedzącej
- Koncentrując się na pedałowaniu w płynnych okręgach, a nie w oddzielnych popychaniach z każdej stopy
- Używanie tak wysokiego sprzętu, jak potrafisz, przy zachowaniu rozsądnej kadencji. Jeśli używasz swojego najniższego sprzętu dla babci, nogi mogą łatwiej pokonać tarcie między oponą a podłożem.
Równowaga , praca nad równowagą przy niskiej prędkości poprzez ćwiczenie stojaków na torze i tym podobnych sprawi, że rzadziej będziesz musiał postawić stopę, a bardziej prawdopodobne, że będziesz w stanie wyzdrowieć po krótkim „zatrzymaniu” w swoim postępie.
Tylne koło obraca się, ponieważ nie ma wystarczającej masy w kierunku tyłu roweru, ponieważ nie siedzisz na siedzeniu. Techniką, która działa dla mnie dobrze, jest trzymanie kierownicy w taki sposób, aby łokcie były skierowane w dół w kierunku ziemi. To gwarantuje, że będziesz nisko i wywiera nacisk na tylne koło.
Nie zapomnij także PRZEDŁUŻYĆ PEDALING! ;) Jeśli ufasz sobie i nie przestajesz pedałować, możesz czasem wyzdrowieć po zakręcie tylnego koła, a nawet martwym punkcie.
źródło
Chodzi o rozkład ciężaru do przodu i do tyłu. Oznacza to również, że zazwyczaj nie będziesz siedzieć. Kiedy tylne koło obraca się, masz za duży ciężar rozłożony do przodu. A kiedy twoje przednie koło unosi się, zbyt mocno z tyłu.
Co robić? Znajdź wzgórze i poćwicz rozkładanie ciężaru, aż znajdziesz miejsce, w którym nie kręcisz się z tyłu ani nie unosisz przodu.
Potem jest zawsze technika przełajowa, w której podnosisz rower i biegniesz pod górę.
źródło
Z mojego doświadczenia na śliskich korzeniach z twardym MTB, bardzo ważne jest:
podnieś swój ciężar z koła uderzając w przeszkodę (to właśnie robi dla ciebie pełne zawieszenie), tak jak Ty (powinieneś) zrobić, uderzając w krawężnik,
mieć odpowiednie opony (nie tylko ciśnienie w oponach),
... z wyjątkiem wymienionych:
płynne pedałowanie,
rozkład masy (niska masa centralna),
równowaga (na boki).
źródło
Jak wspomniano, równowaga (przód / tył) jest kluczowa, ale jest kilka innych rzeczy, które pomagają:
źródło