Kilka miesięcy temu dostałem w prezencie komfortowy rower Raleigh Venture i bardzo dobrze jeździłem. Mam nadwagę, ale szybko spadam. Zacząłem od 275 i teraz siedzę około 250 po dwóch miesiącach regularnej jazdy i zmianie diety. Jestem pewien, że przerosłem ten rower. Walczę o utrzymanie dobrej prędkości, zwykle osiągając zaledwie 11 lub 12 mil na godzinę, a dystrybutor rowerów, z którym rozmawiam, twierdzi, że ulepszenie będzie ogromną różnicą, między lepszymi oponami, lżejszą ramą i niższą pozycją jazdy.
Prędkość jest frustrująca, ponieważ w ostatni weekend odbyłem podróż 30 mil, która zajęła ponad 2 1/2 godziny. Trzymam się dróg, a na S. Florydzie są w całkiem niezłej formie. Wydawało mi się więc, że najlepiej jest jeździć na rowerze szosowym, ale wciąż mam nadwagę i już nie jestem zbyt młody (37), więc martwię się, że może bolą mnie plecy?
Jako punkt odniesienia sprzedawca zalecił, aby seria Trek FX była nieco niższa niż normalny rower hybrydowy, a ja szczególnie patrzę na 7.3 FX. Przy moim budżecie, gdybym poszedł na rower szosowy, byłby to w połowie 1,1 od Treka.
Moje główne pytanie dotyczy drogi w porównaniu z hybrydą, ale z pewnością jestem również otwarty na sugestie producentów. Jestem bardzo nowy i nie zamierzam niczego dostosowywać, więc musi to być rower, który mogę kupić, a nie rower, który kupię, a potem zmienię kilka rzeczy. To jeszcze nie ja (jeszcze).
źródło
Odpowiedzi:
Po pierwsze, prędkość 11 lub 12 mil na godzinę nie jest tak wolna, szczególnie jeśli nadal pracujesz nad poprawą kondycji. Spróbuj zmierzyć prędkość w km / h zamiast mph, ponieważ czuje się lepiej. Możesz się śmiać, ale wszyscy to robimy!
Najważniejszą rzeczą, której powinieneś szukać w nowym rowerze, IMO jest to, że pasuje do ciebie. Poprawi to Twój komfort. Jeśli czujesz się komfortowo, będziesz mógł jechać szybciej. Upuszczenie kierownicy pomoże w aerodynamice, ale prawdopodobnie nadal mniej niż w przypadku mniej luźnej kurtki. Ciężar roweru może być nieznaczny w porównaniu do wagi, którą już straciłeś, więc nie wysadzaj banku ze względu na kilka funtów / gram.
Jeśli rower szosowy pasuje do Ciebie prawidłowo i nie ma zbyt nisko kierownicy w porównaniu do siodła, powinieneś być w stanie czuć się komfortowo. To powiedziawszy, nadal możesz iść dość szybko na hybrydzie. Niektóre moje osobiste rekordy są ustawione na mojej hybrydzie, a nie na rowerze szosowym, tylko dlatego, że czułem się sprawniejszy w dniu, w którym wyjąłem hybrydę.
Kup rower, który pasuje i jest wygodny. Oczywiście oznacza to wypróbowanie ich i robienie notatek. Jeśli naprawdę mówisz poważnie, możesz wybrać niezależny rozmiar / dopasowanie roweru lub skorzystać z internetowego przewodnika po pomiarach, zamiast polegać na facecie w sklepie, który będzie chciał sprzedać rower przed tobą.
Jeśli czujesz się komfortowo na rowerze, będziesz cieszyć się jazdą i jazdą częściej. To sprawi, że będziesz szybszy. Baw się dobrze!
źródło
Jakie są twoje główne ambicje tutaj?
Czy to przede wszystkim utrata masy ciała? Jeśli tak, to wygląda na to, że dobrze sobie radzisz na swoim istniejącym rowerze. (Niekoniecznie mówię „nie kupuj nowego motocykla”, bardziej mówię „nie kupuj nowego, dopóki nie będziesz pewny, czego chcesz”).
Lub budowanie wytrzymałości, aby móc jeździć przez cały dzień? Ponownie, twój aktualny rower zrobi.
A może szukasz szybszej / dalszej jazdy? Cóż, może w tej sprawie masz argument za zakupem nowego motocykla. Ale znowu, rodzaj motocykla, który chcesz kupić, prawdopodobnie powinien zależeć od rodzaju jazdy, którą zamierzasz uprawiać.
Mówisz, że jeździsz po drogach, więc być może według wartości nominalnej pasowałby rower szosowy. Ale z drugiej strony hybryda otworzyłaby przed tobą więcej terenów, jeśli to by się spodobało.
A może długość twoich przejażdżek? Czy kiedykolwiek widziałeś siebie podczas wielodniowych wycieczek? Jeśli nie, to znowu może pasować rower szosowy, ale jeśli tak, to powinieneś rozważyć rower, który może łatwiej przewozić bagaż? Niekoniecznie mam tu na myśli hybrydę, może sprawdź rowery turystyczne?
Jeśli chodzi o wygodę, wielu producentów rowerów (nie jestem pewien co do Treka) tworzy dwa smaki roweru szosowego pod względem geometrii ram. Pierwszym smakiem będzie Twój zawodnik. Rowery te zostaną zbudowane z myślą o osiągach i komforcie. Drugi smak kładzie większy nacisk na możliwość jazdy przez cały dzień, geometria jest nieco bardziej zrelaksowana, a jazda bardziej komfortowa. Warto zbadać ten aspekt. Ale zdecydowanie są wybory nawet w gatunku „rowerów szosowych”.
Wreszcie słowo zachęty do kontynuowania. Kilka lat temu byłem mniej więcej w twojej sytuacji i wróciłem do jazdy na rowerze, aby schudnąć. Całkowicie to uwielbiam i najbardziej żałuję, że w ogóle przestałem jeździć na rowerze (jako nastolatka). (Kiedy doszedłem do punktu, w którym jesteś teraz, przy okazji, było to dla mnie oczywiste - chciałem asfaltu i prędkości i pojechałem trasą roweru szosowego - i tak naprawdę w zeszły weekend odbyłem jazdę w pierwszym wieku. ) Ale nie ma lepszego uczucia niż patrzenie, jak schodzisz z rozmiarów ubrań.
I masz 8 lat przewagi nad mną. Dobra robota i powodzenia!
źródło
Mam 62 lata i jeżdżę na rowerze hybrydowym. Moje plecy są w porządku. Mam rower szosowy, ale odkąd mam hybrydę, nie jeżdżę już nim. Położyłem konwencjonalne kierownice na rowerze szosowym, ponieważ opadająca kierownica bolała mnie w szyję. Dojeżdżam do pracy od około 7 lat. Kiedy zacząłem straciłem 30 funtów. potem zyskałem 10, gdy się poprawiłem. Miałem jednak tylko umiarkowaną nadwagę, więc nadal mam się dobrze.
źródło
Niedawno przeszedłem podobną sytuację - przerośnięcie roweru hybrydowego. Zacząłem ponownie jeździć rowerem po mieście we wrześniu. Około listopada zacząłem więcej, dłuższe przejażdżki z przyjaciółmi, a powstrzymywały mnie ograniczenia biegów, masy i prędkości mojej bardzo wygodnej hybrydy. Uaktualniłem do roweru szosowego i uwielbiam go. Uwielbiam być w stanie podejmować trudniejsze podjazdy i zjazdy, a ja jeżdżę o wiele więcej (przejechałem od przejazdów do pracy z pracy do ponad 150 mil tygodniowo).
Mogę jednak tylko potwierdzić satysfakcję z mojego doświadczenia w ulepszaniu roweru szosowego. Mam bardzo odmienną sytuację fizyczną od ciebie: w połowie lat dwudziestych, były zawodnik, nie był w formie, kiedy znów zacząłem jeździć, ale nie miał nadwagi.
źródło
Wydaje mi się, że najlepszym rozwiązaniem jest Cyclocross. Właściwie to całkowicie zależy od:
a) Co próbujesz zrobić (np. jeździć 2 pracą lub przygodową jazdę) 2) Gdzie zamierzasz to zrobić (np. nierówny teren, drogi z dużą ilością dziur, dobra amerykańska droga skalista)
Spójrz na Paris Roubaix w Google. Z tymi rowerami możesz uciec gdziekolwiek.
Mam nadzieję, że to pomoże :)
źródło