Rower hybrydowy czy szosowy?

8

Kilka miesięcy temu dostałem w prezencie komfortowy rower Raleigh Venture i bardzo dobrze jeździłem. Mam nadwagę, ale szybko spadam. Zacząłem od 275 i teraz siedzę około 250 po dwóch miesiącach regularnej jazdy i zmianie diety. Jestem pewien, że przerosłem ten rower. Walczę o utrzymanie dobrej prędkości, zwykle osiągając zaledwie 11 lub 12 mil na godzinę, a dystrybutor rowerów, z którym rozmawiam, twierdzi, że ulepszenie będzie ogromną różnicą, między lepszymi oponami, lżejszą ramą i niższą pozycją jazdy.

Prędkość jest frustrująca, ponieważ w ostatni weekend odbyłem podróż 30 mil, która zajęła ponad 2 1/2 godziny. Trzymam się dróg, a na S. Florydzie są w całkiem niezłej formie. Wydawało mi się więc, że najlepiej jest jeździć na rowerze szosowym, ale wciąż mam nadwagę i już nie jestem zbyt młody (37), więc martwię się, że może bolą mnie plecy?

Jako punkt odniesienia sprzedawca zalecił, aby seria Trek FX była nieco niższa niż normalny rower hybrydowy, a ja szczególnie patrzę na 7.3 FX. Przy moim budżecie, gdybym poszedł na rower szosowy, byłby to w połowie 1,1 od Treka.

Moje główne pytanie dotyczy drogi w porównaniu z hybrydą, ale z pewnością jestem również otwarty na sugestie producentów. Jestem bardzo nowy i nie zamierzam niczego dostosowywać, więc musi to być rower, który mogę kupić, a nie rower, który kupię, a potem zmienię kilka rzeczy. To jeszcze nie ja (jeszcze).

Scott Lewis
źródło
2
Rowery Cyclocross to fajne połączenie rowerów. Zasadniczo wytrzymały rower szosowy.
Jason Lydon
1
Dzięki wszystkim świetna rada. Idę w kierunku roweru szosowego i spróbuję zrobić kilka, aby upewnić się, że dobrze się dopasowuję. Aby odpowiedzieć na pytania - chcę większej prędkości z kilku powodów. Jednym z nich jest możliwość rozpoczęcia jazdy w grupach. Dwa to zasięg. Nie przeszkadzają mi dwie lub trzy godziny jazdy - ale chcę zobaczyć więcej. Widzę, że istnieją rowery z dwoma zestawami hamulców, które pozwalają jeździć w pozycji pionowej lub niższej, jak chcesz. Jak na ironię motocykle szosowe wydają się być prostszymi biegami. Biorąc pod uwagę, że mieszkam w strefie wolnej od wzgórz, brzmi to dla mnie dobrze.
Scott Lewis,

Odpowiedzi:

13

Po pierwsze, prędkość 11 lub 12 mil na godzinę nie jest tak wolna, szczególnie jeśli nadal pracujesz nad poprawą kondycji. Spróbuj zmierzyć prędkość w km / h zamiast mph, ponieważ czuje się lepiej. Możesz się śmiać, ale wszyscy to robimy!

Najważniejszą rzeczą, której powinieneś szukać w nowym rowerze, IMO jest to, że pasuje do ciebie. Poprawi to Twój komfort. Jeśli czujesz się komfortowo, będziesz mógł jechać szybciej. Upuszczenie kierownicy pomoże w aerodynamice, ale prawdopodobnie nadal mniej niż w przypadku mniej luźnej kurtki. Ciężar roweru może być nieznaczny w porównaniu do wagi, którą już straciłeś, więc nie wysadzaj banku ze względu na kilka funtów / gram.

Jeśli rower szosowy pasuje do Ciebie prawidłowo i nie ma zbyt nisko kierownicy w porównaniu do siodła, powinieneś być w stanie czuć się komfortowo. To powiedziawszy, nadal możesz iść dość szybko na hybrydzie. Niektóre moje osobiste rekordy są ustawione na mojej hybrydzie, a nie na rowerze szosowym, tylko dlatego, że czułem się sprawniejszy w dniu, w którym wyjąłem hybrydę.

Kup rower, który pasuje i jest wygodny. Oczywiście oznacza to wypróbowanie ich i robienie notatek. Jeśli naprawdę mówisz poważnie, możesz wybrać niezależny rozmiar / dopasowanie roweru lub skorzystać z internetowego przewodnika po pomiarach, zamiast polegać na facecie w sklepie, który będzie chciał sprzedać rower przed tobą.

Jeśli czujesz się komfortowo na rowerze, będziesz cieszyć się jazdą i jazdą częściej. To sprawi, że będziesz szybszy. Baw się dobrze!

James Bradbury
źródło
2
Dodatkowo (zakładając, że wszystko inne jest równe) ciężka, wolna hybryda osiągnie sprawność i nieważkie cele lepiej niż lekki kierowca - nic takiego jak rower, który hamuje twoją prędkość, jeśli zechcesz zachować uczciwość .....
Mattnz
1
@mattnz, chciałbym dowiedzieć się, jak zmierzasz do osiągnięcia celu „nieważkości”. Myślę, że to może naprawdę poprawić moją wspinaczkę! ;-)
James Bradbury
1
@mattnz Całkowicie się z tobą nie zgadzam, że wolniejszy rower pomoże ci lepiej osiągnąć cele fitness. Mogę pracować równie ciężko na moim lekkim rowerze wyścigowym, jak na ciężkim podmiejskim. Jedyną różnicą jest to, jak dobrze się bawię na szybszym, wygodniejszym rowerze. Zdobycie ciężkiego roweru tylko w celu zwiększenia masy ciała jest po prostu głupie.
jlund3
4
@ jlund3: Być może to, co próbowałem powiedzieć (wydaje się to nieudane), to to, że nie trzeba wydawać wielu tysięcy dolarów na super lekkiego superszybkiego zawodnika, jeśli chcesz osiągnąć odpowiedni poziom.
mattnz
4

Jakie są twoje główne ambicje tutaj?

Czy to przede wszystkim utrata masy ciała? Jeśli tak, to wygląda na to, że dobrze sobie radzisz na swoim istniejącym rowerze. (Niekoniecznie mówię „nie kupuj nowego motocykla”, bardziej mówię „nie kupuj nowego, dopóki nie będziesz pewny, czego chcesz”).

Lub budowanie wytrzymałości, aby móc jeździć przez cały dzień? Ponownie, twój aktualny rower zrobi.

A może szukasz szybszej / dalszej jazdy? Cóż, może w tej sprawie masz argument za zakupem nowego motocykla. Ale znowu, rodzaj motocykla, który chcesz kupić, prawdopodobnie powinien zależeć od rodzaju jazdy, którą zamierzasz uprawiać.

Mówisz, że jeździsz po drogach, więc być może według wartości nominalnej pasowałby rower szosowy. Ale z drugiej strony hybryda otworzyłaby przed tobą więcej terenów, jeśli to by się spodobało.

A może długość twoich przejażdżek? Czy kiedykolwiek widziałeś siebie podczas wielodniowych wycieczek? Jeśli nie, to znowu może pasować rower szosowy, ale jeśli tak, to powinieneś rozważyć rower, który może łatwiej przewozić bagaż? Niekoniecznie mam tu na myśli hybrydę, może sprawdź rowery turystyczne?

Jeśli chodzi o wygodę, wielu producentów rowerów (nie jestem pewien co do Treka) tworzy dwa smaki roweru szosowego pod względem geometrii ram. Pierwszym smakiem będzie Twój zawodnik. Rowery te zostaną zbudowane z myślą o osiągach i komforcie. Drugi smak kładzie większy nacisk na możliwość jazdy przez cały dzień, geometria jest nieco bardziej zrelaksowana, a jazda bardziej komfortowa. Warto zbadać ten aspekt. Ale zdecydowanie są wybory nawet w gatunku „rowerów szosowych”.

Wreszcie słowo zachęty do kontynuowania. Kilka lat temu byłem mniej więcej w twojej sytuacji i wróciłem do jazdy na rowerze, aby schudnąć. Całkowicie to uwielbiam i najbardziej żałuję, że w ogóle przestałem jeździć na rowerze (jako nastolatka). (Kiedy doszedłem do punktu, w którym jesteś teraz, przy okazji, było to dla mnie oczywiste - chciałem asfaltu i prędkości i pojechałem trasą roweru szosowego - i tak naprawdę w zeszły weekend odbyłem jazdę w pierwszym wieku. ) Ale nie ma lepszego uczucia niż patrzenie, jak schodzisz z rozmiarów ubrań.

I masz 8 lat przewagi nad mną. Dobra robota i powodzenia!

PeteH
źródło
2

Mam 62 lata i jeżdżę na rowerze hybrydowym. Moje plecy są w porządku. Mam rower szosowy, ale odkąd mam hybrydę, nie jeżdżę już nim. Położyłem konwencjonalne kierownice na rowerze szosowym, ponieważ opadająca kierownica bolała mnie w szyję. Dojeżdżam do pracy od około 7 lat. Kiedy zacząłem straciłem 30 funtów. potem zyskałem 10, gdy się poprawiłem. Miałem jednak tylko umiarkowaną nadwagę, więc nadal mam się dobrze.

plh
źródło
1

Niedawno przeszedłem podobną sytuację - przerośnięcie roweru hybrydowego. Zacząłem ponownie jeździć rowerem po mieście we wrześniu. Około listopada zacząłem więcej, dłuższe przejażdżki z przyjaciółmi, a powstrzymywały mnie ograniczenia biegów, masy i prędkości mojej bardzo wygodnej hybrydy. Uaktualniłem do roweru szosowego i uwielbiam go. Uwielbiam być w stanie podejmować trudniejsze podjazdy i zjazdy, a ja jeżdżę o wiele więcej (przejechałem od przejazdów do pracy z pracy do ponad 150 mil tygodniowo).

Mogę jednak tylko potwierdzić satysfakcję z mojego doświadczenia w ulepszaniu roweru szosowego. Mam bardzo odmienną sytuację fizyczną od ciebie: w połowie lat dwudziestych, były zawodnik, nie był w formie, kiedy znów zacząłem jeździć, ale nie miał nadwagi.

użytkownik6742
źródło
0

Wydaje mi się, że najlepszym rozwiązaniem jest Cyclocross. Właściwie to całkowicie zależy od:

a) Co próbujesz zrobić (np. jeździć 2 pracą lub przygodową jazdę) 2) Gdzie zamierzasz to zrobić (np. nierówny teren, drogi z dużą ilością dziur, dobra amerykańska droga skalista)

Spójrz na Paris Roubaix w Google. Z tymi rowerami możesz uciec gdziekolwiek.

Mam nadzieję, że to pomoże :)

hagubear
źródło
Na Craigslist znalazłem fajny używany Lemond Poprad. Termin „cyclocross” powinien uzyskać wiele trafień, jeśli jest wyszukiwany w sklepach internetowych.
Jason Lydon
hmm ... spojrzę na to ... Jestem chciwy, jeśli chodzi o rowery szosowe ... są takie lekkie i szybkie !!! Ale naprawdę boję się dziur, kiedy kilka dni temu uderzyłem dziurę w mojej hybrydzie i wszędzie miałem paskudne blizny i siniaki !!
hagubear