Zbliża się zima, a ja przygotowuję się do sezonu. Obecnie mam parę przeciwdeszczowych spodni, których używam podczas pozostałych 3 sezonów, ale szczerze mówiąc, naprawdę ich nie lubię. Są workowate, wymagają opaski na kostkę i nie do końca ciepłe. Wykonują porządną robotę, utrzymując wodę, ale nie wiem, jak sobie poradzą ze śniegiem.
Czy ktoś może polecić rodzaj spodni, które są bardziej dopasowane do sylwetki i sprawdzą się zarówno na deszczu, jak i na śniegu?
Odpowiedzi:
To naprawdę zależy od twojego budżetu, ale powinieneś to sprawdzić (lub coś podobnego), od zużycia rowerów Gore:
179,99 USD MSRP http://www.gorebikewear.com/remote/Satellite/PROD_TULTRO?landingid=1208436873480O
Nie są to najcięższe spodnie na rynku, ale „prawdziwe” obcisłe spodnie są bardzo rzadko (starając się nie powiedzieć nigdy) wodoodporne ze względu na rodzaj materiału, z którego zostały wykonane.
Alternatywnym pomysłem byłoby nylonowe spodnie (wodoodporne, wiatroszczelne, ale absurdalnie nie ciepłe), które są stosunkowo ciasne z ciepłą warstwą podstawową.
źródło
Foxwear to świetne spodnie przeciwdeszczowe i kurtki. Są trochę luźne, ale zamykają się na kostce - nie wymaga klipsa na kostkę. Świetnie się układają na rajstopy do jazdy zimowej. Mam dwie pary i będę ich używać, dopóki się nie rozpadną (co może trochę potrwać).
źródło
Warunkiem utrzymania ciepła podczas zimowych przejażdżek są warstwy. Pamiętaj, że twoje majtki nie są po to, aby ostrzec Cię per se, tylko po to, abyś był suchy. Możesz nosić pod nimi spodnie, długie kalesony, długi ciepły spandex, cokolwiek unosi się na twojej łodzi. To po części dlatego też byłyby workowate.
Kiedy zimą dojeżdżałem do Bostonu, nosiłem grube długie spandeksowe spodnie pod śniegowymi spodniami, które w połączeniu z ciepłem generowanym przez jazdę wystarczały, by ogrzać mnie przez zamieć -5F :)
źródło
Mam parę długich rajstop Sugoi do dojazdów zimą. Dodam lub odejmuję warstwę podstawową w zależności od warunków.
Nie obchodzi mnie to, czy to Sugoi, czy nie; inne firmy sprawiają, że rajstopy rowerowe są kompatybilne z warstwami podstawowymi.
Może w przyszłym roku wybiorę inną markę? Zależy od tego, co jest w sprzedaży ...
źródło
REI ma spodnie przeciwdeszczowe marki Novara, które nie są zbyt drogie. Używam mojego przez cały rok, deszczu lub śniegu. Nie noszę ich, gdy jest ciepło, ponieważ mają tendencję do zatrzymywania wilgoci wewnątrz i na zewnątrz, co prowadzi do przemoczenia odzieży. Uważam jednak, że jest to problem z większością sprzętu przeciwdeszczowego.
Kilka lat temu mam w sprzedaży spodnie w cenie około 30 USD. Kiedy wchodzę teraz na stronę, widzę, że męska wersja zawiera około 100 USD w katalogu. Nie jestem pewien, dlaczego różnica cen.
www.rei.com
źródło
Mam parę rajstop Polartec od Col d'Lizard, które są piżamą kota (lub inną taką metaforą). Zdecydowanie nie workowate (kiedy je zobaczysz, zrozumiesz - „Dopasuję się do TYCH?”), I dużo rozgrzania do może 5-10F, ale dobrze oddychają - nigdy nie będą lepkie.
Nie jeżdżę już na rowerze zimowym, ale często używam rajstop, kiedy uruchamiam odśnieżarkę. Śnieg nie przykleja się do nich i zapewniają mi ciepło na wietrze bez przegrzania.
źródło
Noszę rajstopy Craft Storm podczas zimowych dojazdów do pracy, a nawet na dłuższych przejażdżkach rekreacyjnych (robię się za gorąco, gdy noszę je na treningu typu interwał).
http://shop.craftsports.us/sports/bike/mens-pxc-storm-tights.html
Mają wkładkę termiczną i zapewniają mi miło i ciepło. Lubię je również ze względu na łatwość użycia, po prostu zakładam je na bieliznę i idę. Nie napięty, ale nie luźny wokół podudzi.
źródło
W tym roku dostałem rajstopy MEC Roubaix i uważam je za zaskakująco ciepłe, mimo że są dość cienkie. Nosiłem je do -15 stopni Celsjusza i nie miałem problemów z zimnem nóg. W zależności od miejsca zamieszkania i tego, co uważasz za „zimę”, coś takiego może być w porządku.
źródło