Ostatnio zainwestowałem w przednią lampę LED z akumulatorem. Rezultaty są świetne, są niesamowicie jasne i będę czuł się znacznie bezpieczniej na rowerze.
Nie chcę jednak oślepiać ani utrudniać innym użytkownikom drogi jasności.
Reflektory samochodowe są jaśniejsze, ale ustawione pod określonym kątem. Jakie jest prawidłowe ustawienie (z grubsza) przednich reflektorów rowerowych, aby zmaksymalizować widoczność, nie wpływając negatywnie na innych użytkowników drogi?
headlights
Ben
źródło
źródło
Odpowiedzi:
Reflektory samochodowe są bardziej złożone niż światła rowerowe. Wiązka ma „kształt” rzucający światło z nadjeżdżających kierowców i ma ostre odcięcie na wiązce świateł mijania. dlatego światła rowerowe zawsze powodują większy stopień olśnienia (dla względnej jasności) niż światła samochodowe.
Skieruj wiązkę tak, aby świeciła na ziemię około 10-20 metrów z przodu i lekko w kierunku krawężnika. Im szybciej jedziesz, tym wyższa musi być. Krawężnik to miejsce, w którym potrzebujesz najwięcej światła, ponieważ tam jest szkło i śmieci, i pozwala uniknąć oślepiania nadjeżdżających kierowców. O ile jest to widoczne, dodaj bezkierunkowe migające światło i sprzęt hi-vis.
źródło
Jeśli jest to jasne światło, zdecydowanie musi być nieco pochylone, ale ile tak naprawdę zależy od jasności + rozproszenia wiązki.
Masz kilka potencjalnie sprzecznych / sprzecznych interesów bezpieczeństwa:
Mój sposób na poradzenie sobie z tym polegał na tym, aby ktoś stanął na ulicy, gdy jechałem w ich stronę, za każdym razem zmieniając kąt świecenia, pochylając go w dół, dopóki nie poczuł, że boleśnie oślepia. Nie jest to zbyt naukowe, ale jest co najmniej bardzo specyficzne dla moich konkretnych świateł.
W zależności od tego, gdzie / jak jeździsz, możesz chcieć, aby usiedli w małym samochodzie (jeśli dojeżdżasz do pracy, ponieważ jest to prawdopodobnie najniższa wysokość oczu, o którą musisz się martwić), stań na drodze / ścieżce lub weź na rowerze (w zależności od prawdopodobnych użytkowników drogi / szlaku / ścieżki / ...).
Powinno to działać dość dobrze, jeśli twoje światła są mocno odcięte wokół krawędzi wiązki, a miejmy nadzieję, że skończysz z oświetloną drogą przed sobą (w użytecznym zasięgu). Jeśli jest za daleko, nadal możesz go przesunąć w dół (duh), ale jeśli jest to w zasadzie na przednim kole, może być konieczne znalezienie światła węższego z mocniejszym odcięciem.
Kiedy dojeżdżam do pracy, zwykle kieruję go nieco niżej (wycelowany około 3-4 m przed rowerem, co jest dobre dla moich zwykłych prędkości dojazdów do pracy z moim szczególnym światłem), ale jeśli jadę szybciej, na drogi / ścieżki o mniejszym natężeniu ruchu, wskażę to nieco wyżej (mniej ludzi denerwuje, a prawdopodobnie porusza się szybciej, więc chcę widzieć dalej). Moje zdarza się bardzo łatwo regulować góra / dół, co czyni to wygodnym.
Oczywiście dotyczy to tylko świateł, które są specjalnie przeznaczone do oświetlania drogi (nie w celu zapewnienia widoczności), chociaż często mijam jeźdźców, którzy mają te pierwsze, ale myślą, że to drugie, skierowane na wprost. Myślę, że część winy za to spoczywa na lekkich recenzjach / rekomendacjach, które porównują oba typy obok siebie. Regularnie widzę artykuły / posty na blogu w stylu „przeglądu podsumowującego światło rowerowe 2014”, które obejmują 50–100 lumenów przednich świateł widocznych oraz 200–1000 lumenów reflektorów, nie zwracając uwagi na to, że ci pierwsi mogą cię zobaczyć , podczas gdy te ostatnie są dla Ciebie, aby zobaczyć drogę i inne.
źródło