Na początku mojej wczorajszej jazdy przejeżdżałem powoli przez miasto i przekroczyłem fragment brukowanych kamieni (tylko linia biegnąca przez asfalt). Udało mi się trafić w kostkę wystającą z ziemi. Straciłem dużo ciśnienia w oponach (zwykle jeżdżę oponami 23 mm z 90-95 psi, spadła do około 20 psi) i pomyślałem, że dostałem szczyptę, więc wróciłem do domu, żeby zmienić lampę. Kiedy wróciłem do domu, przetestowałem istniejącą rurę (w wannie) pod kątem dziur i niczego nie znalazłem, włożyłem ją z powrotem do koła i ponownie napełniłem, przejechałem wczoraj wieczorem 50 km jazdy i nadal napompowałem dziś rano ...
Jakieś pomysły co się stało? Czy jest to częste (a przynajmniej nie całkiem niespotykane) zdarzenie dla innych. Zawór został zamknięty i nie po raz pierwszy zdarzyło mi się to.
Oto obraźliwy kawałek bruku, to nic ekstremalnego ...
Odpowiedzi:
Trzy możliwości, które widzę
Nie, jestem pewien, że nagle straciłeś powietrze. Gdyby opona w przedziale od 90 psi do 20 psi w krótkim okresie czasu najprawdopodobniej to słyszała.
Ponieważ zawór jest jedynym urządzeniem mechanicznym, które jadę z zaworem, zawiódł i odzyskał sprawność. Albo losowo, albo siłą kostki brukowej, zawór rozwarł się i zanim stracił całe powietrze, ponownie się osadził.
Zdecydowanie wykluczam, że gumowa rurka zawiodła i odzyskała.
Jeśli to zdarzyło się wam wcześniej na tej rurze, zastąpiłbym zawór lub rurkę i zawór. Jeśli to zdarzyło się tobie na więcej niż jednej tubie / zaworze, to wow - nigdy mi się to nie stało.
Zgadzam się z komentarzem, że łatka może się nie udać, a następnie powrócić do zdrowia pod niższym ciśnieniem, ale jeśli uda ci się ją przywrócić i wstrzymać, wykluczę to. Mój rower górski spadł do 20 psi raz, a rura tylko pod niskim ciśnieniem nie mogła znaleźć przecieku, ale przy włączonej oponie przy 50 psi przeciekało (w miejscu).
Zobacz obrazek poniżej. Mała uszczelka mogła się zdeformować lub mieć małą szczelinę, która jest trzymana razem z kompresją. Inną możliwością jest to, że sam zawór (nie pokrętło) nie jest wkręcony do końca. Gdzie widzisz płaskie miejsce na gwintach, które wkręcasz szczypcami. Miałem zestaw rurek, które odkręcając pompę czasami odkręcały zawór, więc używałbym odrobiny blokady nici. Myślę, że jest to w rzeczywistości obraz zaworu presta, którego rdzeń nie usuwa - więc wkręcenie tego nie zrobiłoby nic dobrego.
źródło