Jestem 30-letnim mężczyzną, który chce kupić mój pierwszy rower w sklepie niesprzedażowym. Nie jeździłem na rowerze od kilku lat.
Mój przypadek użycia to 90% asfaltu (śródmieście, okazjonalne autostrady o niskiej prędkości) i ~ 10% szlaku. Szlaki zazwyczaj byłyby płaskie, proste, z kilkoma poważnymi nierównościami. Rower widział bardzo sporadyczne użycie cięższego.
Widziałem kilka argumentów przeciwko zastosowaniu przednich widelców amortyzowanych w rowerach hybrydowych w przedziale od 0 do 500 USD, z argumentami nałożonymi na nie, w tym:
- Brakuje blokady w tym przedziale cenowym, co utrudnia podróż po mieście / pod górę.
- Zwiększają wagę ramy.
- Ograniczają prędkość.
- Wymagają konserwacji.
- To kolejna ruchoma część, która może zawieść.
- Są ostatecznie niepotrzebne w tym przypadku użycia.
Spośród tych argumentów, szybkość jest prawdopodobnie tą, którą najłatwiej mogę zignorować, ponieważ nie szukam wysokiej prędkości najwyższej klasy. Z drugiej strony, jeśli widełki amortyzujące w najgorszym wypadku mi nie przeszkadzają, nie widziałbym żadnego sensu unikając ich zakupu.
źródło
Odpowiedzi:
Korzyści z amortyzowanego widelca (użytkowanie w mieście / po szutrze):
Wady amortyzowanych widelców:
Jeśli masz widelec amortyzowany, ryzykujesz:
Inne opcje:
źródło
Zwykle widelce na niedrogim rowerze nie będą tłumione, ciężkie i ogólnie nie będą zbyt wydajne. Wszystkie elementy roweru mogą się zepsuć, więc nie zakładam, że to będzie kosztowne, że będzie trwało. Do sporadycznego użytkowania w terenie dostałbym coś ze sztywnym widelcem, ponieważ (jak wspomniano Arne), inne części prawdopodobnie będą lepsze, ale także dlatego, że sztywny widelec będzie lżejszy niż widelec amortyzowany. To powiedziawszy, nie będą również tak łatwe do znalezienia, ponieważ większość sklepów będzie sprzedawać mniej, dlatego jest mniej prawdopodobne, że będą je przechowywać, ponieważ większość ludzi zakłada zawieszenie = lepsze.
Ale to tylko moja opinia. Gdybym był tobą, wziąłbym kilka przejażdżek testowych i zobaczyłem, co jest dla ciebie odpowiednie. To ostatnie zdanie jest moją prawdziwą odpowiedzią;)
źródło
Uważałbym przednie zawieszenie za dobrą opcję komfortu dla twojego przypadku, szczególnie w miastach z nierównościami, wybojami itp. W pełni sztywne ramy, szczególnie te aluminiowe, które prawdopodobnie dostaniesz w swoim przedziale cenowym, mogą być dość niewybaczalne i podczas gdy grube opony pomagają trochę, przednie zawieszenie robi większą różnicę.
Biorąc pod uwagę, że nie planujesz uprawiać poważnej jazdy terenowej, nie powiedziałbym, że powinieneś unikać przednich rowerów z zawieszeniem, takich jak zaraza, ale zdecydowanie nie potrzebujesz tego z pewnością nie powinieneś poświęcać innych rzeczy, takich jak odpowiednie sterowanie biegami, aby uzyskać to (zamiast tego unikaj dźwigni zmiany biegów, takich jak zaraza).
Nie zapominaj, że używane motocykle górskie XC z twardym ogonem to tylko zamiana opon, aby stać się przyzwoitymi hybrydami, które poleciłbym za mniej niż 500 USD
Najlepszą rzeczą do zrobienia przy wyborze nowego roweru jest przetestowanie jak największej ilości jazdy i sprawdzenie, które z nich lubisz.
źródło
Jeśli chodzi o to, o czym mówisz, unikałbym przedniego zawieszenia, częściowo dlatego, że nie potrzebujesz go, jakkolwiek by to nie było dobre (i jest wada IMO), a częściowo dlatego, że nic, co byś otrzymał za tę cenę, nie byłoby i tak bardzo dobre .
Oczywistymi wadami niepotrzebnego zawieszenia jest waga, włożone w to pieniądze, które mogłyby pójść na coś bardziej korzystnego na rowerze, i więcej rzeczy, które mogą się nie udać. Być może mniej oczywista jest pewna gąbczastość (nawet jeśli masz widelec z blokadą), co oznacza, że część energii, którą wkładasz, przeznacza się na ściśnięcie widelca zamiast poruszania się do przodu. Oczywiście, jak bardzo ten ostatni problem Ci przeszkadza, byłbyś rzeczą osobistą!
źródło
Niektóre punkty, które nie pojawiły się
Myślę, że jazda na rowerze bez zawieszenia jest przyjemniejsza
To Ty i droga
Na szlakach musisz wybrać linię i użyć techniki
Większość trików jest łatwiejsza przy braku zawieszenia
Masz coś solidnego do odpychania i lżejsze
Wskakuj na oba koła, krawężnik jest łatwiejszy przy braku zawieszenia
Więc na temat ruff jesteś trochę wolniejszy. Ale idziesz wolniej i miękniejesz. Uczysz się techniki. I jesteś szybszy, kiedy to nie jest kryzą.
Jeśli chodzi o wygodę, nie sądzę, aby tani szok nie był bardziej komfortowy na drodze. Na gładkiej drodze pochłaniają tylko część pedału i odbijanie jest dla mnie denerwujące. Podczas szoku wezmę oponę o większym rozmiarze przy niższym ciśnieniu z włóknem węglowym.
Nawet na czystym szlaku przeszedłem ze starego widelca amortyzowanego na włókno węglowe i bezdętkowe. Zwiększono rozmiar opon i obniżono ciśnienie. Podoba mi się to ustawienie lepsze niż stary widelec amortyzowany. Mógłbym wydać te same pieniądze na fajny widelec, ale na szlaku jest bardzo niewiele razy, wolałbym mieć zawieszenie, a nigdy na ulicy. Na pewno nauczyłem się więcej techniki, jeżdżąc sztywno.
źródło