Jeżdżę na poważnie / regularnie od około roku, chociaż podobnie jak większość światowej populacji, jeżdżę na rowerze od dziecka.
Kiedy zaczynałem, nie miałem żadnych problemów z zjazdami (mieszkam w rejonie zatoki San Francisco, więc większość moich przejazdów to jazda na wzgórzach), nawet na stromych zjazdach czułam się komfortowo ( 25-30MPH według mojej tripcomp, co może nie jest tak szybkie, ale na pewno wydaje się tak teraz). Niestety miesiąc miodowy nie trwał długo, ponieważ miałem kilka niefortunnych wypadków i wypadek z samochodem (jego wina nie moja, nie zraniłem się, ale dość wstrząsnąłem) podczas zjazdu. Od tamtej pory bardzo uważałem na wszelkie części zjazdowe, zawsze hamuję i nie czuję się komfortowo, gdy uzyskuję jakąkolwiek prędkość.
Głównie martwię się, że nie mam wystarczającej odległości do zatrzymania, biorąc pod uwagę moją prędkość, a ponieważ już wiem, co dzieje się z moim rowerem, kiedy uderzam w hamulce, nie chcę doświadczać upadku na drodze przy 25MPH. Zasadniczo straciłem pewność, że mogę bezpiecznie jeździć na rowerze szosowym (mimo że jest to dźwięk mechaniczny), nie mam tego problemu na rowerze górskim (gdzie grube opony i hamulce tarczowe są bardzo pocieszające).
Ćwiczyłem wszystkie techniki zjazdowe, więc nie jest to kwestia niedoświadczenia (choć z pewnością nie jestem ekspertem, przed katastrofą dość agresywnie atakowałem zjazdy), po prostu boję się, że odpuszczę i zjeżdżać.
Myślę, że dobrą wiadomością jest to, że moje przejażdżki stały się znacznie trudniejsze pod górę, co z pewnością pomogło mojej wytrzymałości na skoczni.
W każdym razie, co mogę zrobić, aby moje zjazdy znów były zabawne?
Odpowiedzi:
Prostą odpowiedzią jest powrót do zdrowia stopniowo. Moje doświadczenia były w SF, Seattle, a teraz Portland. Wszystkie z nich to pagórkowate miasta. Plus dużo jazdy po górskich drogach. Tak więc całkowicie odnoszę się do twojej sytuacji. ... i nie zawsze jest to łatwa odpowiedź.
Po upiornych wypadkach i kilku wypadkach ... oto, co robię, aby odzyskać moje mojo.
To powiedziawszy, widziałem, jak niektórzy posłańcy strasznie bombardują Nob Hill. Osobiście nie muszę powielać ich wysiłków; jednak można je pokonywać bez hamowania.
źródło
Tutaj jest kilka zagadnień:
Czego mógłbyś się nauczyć z poprzedniego wypadku? Chociaż to była ich wina, czy mógłbyś to złagodzić - zbyt wielu ludzi nie przepowiada zbyt dobrze działań otaczających ich osób. Wiele umiejętności jeżdżenia w ruchu drogowym nie polega na unikaniu problemów, gdy się z nimi spotkasz, to na początku nie angażowanie się w problem.
Np. Mając lepszą pozycję na drodze i pozycji do jazdy, czy widziałeś wcześniej samochód, a potem go unikałeś? Kiedy wiem, że jadę szybciej i przyzwoity procent ograniczenia prędkości, wtedy celowo przejdę na środek pasa, być może na środku, jeśli jest to droga dwupasmowa. Jeśli jedziesz z prędkością 25-27 mil na godzinę w strefie 30 mil na godzinę, samochody nie powinny mieć nic przeciwko temu, że tam jesteś, „na drodze”. I usiądź, nie spadaj na krople, twoje oczy muszą skanować z przodu, nie wpatrując się 5 stóp przed tobą.
Oczywiście mogą istnieć alternatywne trasy, omijające wzgórza, ale chociaż może to się liczyć z tym, że nie stawiamy się w strefie problemowej na początku, prawdopodobnie nie jest to trwałe rozwiązanie w wielu miejscach.
Kiedy uczyłem się jeździć na nartach, miałem podobne problemy. Nie czujesz, że możesz jechać szybciej niż twoja postrzegana zdolność do zatrzymania się w danym momencie. Kiedy zyskałeś umiejętność (i pewność siebie), zdałem sobie sprawę, że zdolność do przenoszenia prędkości przez zakręty na nierównościach polega zarówno na tym, aby przegapić rzeczy do zwolnienia, jak i na zejściu z góry.
źródło
Zjazdy, które mają możliwość wjeżdżania / wysiadania z boku, niosą ze sobą dodatkowe ryzyko i mogą zabrać dużo radości z jazdy. To samo dotyczy zjazdów z zaparkowanych samochodów lub sygnałów drogowych. Trzeba na nie uważać, ponieważ zatrzymanie odległości jest problemem. Podróżujesz także szybciej, niż oczekują kierowcy, co może prowadzić do większej liczby incydentów.
Miałem paskudną awarię na zjeździe (zły chodnik) i kolejną nieudaną próbę z samochodem wjeżdżającym z prawej strony. Obaj zajęli trochę czasu, aby się z tym pogodzić, ale z wystarczającą ilością czasu z powrotem na rowerze robi się lepiej. Dodatkowo wiesz, co obejrzeć następnym razem.
Aby odzyskać pewność siebie podczas zjazdów, spróbuj znaleźć ciszejsze trasy, na których możesz pozwolić sobie zgrać, nie martwiąc się tak bardzo ruchem. Być może będziesz musiał udać się w dalszą drogę, ale góry powinny zaoferować ci spokojniejsze drogi powrotne?
źródło
Przeżyłem ten sam terror „przerażony przez zjazdy”. Najlepsze, co przeczytałem, to ... ... pozostać w pozycji siedzącej, ale tak naprawdę nie siadać na siodle. Zważ kulki stóp, aby uzyskać zwinność. Utrzymywałem ciężar na siedzeniu i dalej siedziałem na siedzeniu. Wczoraj utrzymywałem ciężar na pedałach - liczę od 80 do 90% mojej wagi - i było o wiele lepiej! Nadal mam trochę upiorów na temat zmiany nawierzchni drogi itp. Ale dodatkowa stabilność uzyskana dzięki temu prawidłowemu ważeniu wystarczy, aby zobaczyć, że mogę to teraz pokonać. Powodzenia!
źródło
Odpowiedź: Naucz się jeździć bardziej defensywnie przez cały czas i buduj swoją pewność siebie, radząc sobie z sytuacjami, gdy się pojawiają.
Ćwicz przy mniejszych prędkościach na łagodniejszych wzniesieniach, gdzie jest mniejszy ruch, mniej przeszkód i idealnie gładka, nieskalana powierzchnia. Brzmi jak nirwana rowerowa, ale istnieją.
Jeśli zbliżasz się do ograniczenia prędkości (lub powyżej), masz pełne prawo do skorzystania z pasa. Odsuń się od zaparkowanych samochodów i podjazdów i nie stawiaj się w sytuacji, w której musisz szybko coś zmienić, aby uniknąć problemu. Wybierz swoją ścieżkę, aby nie mogły stać się problemami.
Użyj wzroku, aby skanować dalej - do granicy wzroku i linii wzroku. Użyj swojej peryferyjnej wizji, aby mieć świadomość najbliższych 30-40 metrów chodnika, ale nie patrz bezpośrednio na nią.
Zgub słuchawki douszne - używaj uszu, aby wiedzieć, co dzieje się za tobą.
Kołysanie prędkości - jeśli osiągniesz taką prędkość, użyj tylnego hamulca tylko w celu spowolnienia prędkości w celu odzyskania stabilności. Oparcie siedzenia na rowerze też może pomóc - są to częstotliwości rezonansowe twojego roweru i ciebie, więc niewielka zmiana postawy może zatrzymać wzmocnienie.
Rozważ swoje siedzenie - przyłóż większą wagę do dłoni i oprzyj ręce pod niemal zablokowanym kątem. Nie próbuj zakładać aerodynamiki na tym etapie odzyskiwania. Ustaw pedały na 3 i 9 i przestań pedałować, aby dać platformę do stania.
Na koniec pamiętaj, że zjazd nie jest preferencją dla wszystkich, nie podoba mi się to szczególnie, ale jest to zwrot po długim, trudnym podjeździe. Zejście powinno zająć około 1/3 czasu potrzebnego na podjazd, więc 30 minut na wspinaczkę to 10 minut na zejście.
Rozważ też przetestowanie hamulców tarczowych, jeśli masz ochotę na nowy zestaw. Tarcze drogowe mogą być bardzo lekkie, co zmniejsza ich skuteczność w upale. Osobiście używałbym grubszych dysków MTB i unikałbym przeciągania hamulców podczas zjazdu.
Daj nam znać, co robisz i jak to działa / pomaga. Jestem pewien, że inni użytkownicy skorzystają z twojej wiedzy, jeśli napotkają te same problemy.
Edycja - Z prawnego punktu widzenia można się obawiać o zjazd. W rzeczywistości jest to jedna z najniebezpieczniejszych rzeczy, jakie możemy zrobić na rowerze, przewyższona jedynie wyścigami MTB ze zjazdami. Nie czuj, że musisz zjeżdżać z absurdalnej prędkości.
źródło