Mam zamiar rozpocząć projekt z dwoma innymi programistami i artystą, których wciąż nie znalazłem. Nie jestem jednak pewien, jak dokładnie powinniśmy sobie z tym poradzić z prawnego punktu widzenia.
Czy mamy podpisać umowę? Co należy podać w takim dokumencie?
Gra najprawdopodobniej będzie darmowa.
legal
game-industry
jcora
źródło
źródło
Odpowiedzi:
Jeśli nie jest to dla zysku, możesz zgodzić się na dzielenie się swoją pracą na warunkach licencji typu open source (tak, panie Stallman, wiem, że termin open source nie ma sensu). Jeśli kiedykolwiek zdecydujesz się na podział, każdy z was będzie miał prawa do pełnego projektu i może zdecydować o dalszym rozwoju niezależnie, z pomocą lub bez pomocy dodatkowych osób.
Jeśli chcesz się upewnić, że nikt z was nie zarabia na grze bez zgody innych, możesz użyć CC-BY-NC. W ten sposób wszyscy mogą z niego korzystać, po prostu nie do zarabiania pieniędzy.
Jeśli chcesz pozwolić sobie nawzajem na samodzielne zarabianie na tym, ale nie chcesz, aby uzyskały wyłączne prawa autorskie, możesz skorzystać z Powszechnej Licencji Publicznej GNU. Daje to jednak również użytkownikom końcowym prawo do używania i modyfikowania Twojej pracy.
Inną opcją byłaby licencja BSD. Nie zmusza Cię do przyznania praw użytkownikom końcowym. Ale nie przeszkadza to również nikomu w rozwidleniu projektu i zachowaniu wyłącznego prawa autorskiego do modyfikacji, które wprowadza po opuszczeniu ciebie.
Korzystanie z licencji wolnego oprogramowania ułatwi również znalezienie osób, które nie mają zainteresowań finansowych. Wielu hobbystów (w tym mnie) wolałoby wnieść wkład w projekt na licencji open source, niż taki, w którym sytuacja w zakresie praw autorskich jest niejasna, a Ty ryzykujesz eksploatacją dla zysku.
Lub możesz po prostu zawrzeć własną umowę licencyjną. Po prostu upewnij się, że zgadzasz się, w jaki sposób chcesz obchodzić się z prawami autorskimi, gdy jedno z was chce kontynuować bez siebie ze względu na różnice twórcze i jak radzić sobie z wszelkimi zyskami i stratami. Tylko wskazówka: nie zgadzaj się na równy podział zysków. Wkrótce zdasz sobie sprawę, że wszyscy inwestujesz w projekt różne ilości czasu i energii. Dla tych z was, którzy uważają, że zrobili więcej niż inni, nawet równy podział wkrótce będzie bardzo niesprawiedliwy.
źródło
Myślę, że jeśli planujesz to sprzedać (lub wykorzystać jako profesjonalny projekt), umowa byłaby odpowiednia, a gdyby to była tylko zabawa, umowa jest za burtą. jeśli dostaniesz umowę, upewnij się, że prawnik ją sprawdził, aby załatać wszystkie luki. Jeśli naprawdę nie chcesz, aby był dystrybuowany, ale nie tworzysz go jako profesjonalny projekt, przyjazna umowa powinna wystarczyć.
źródło
Polecam umowę niezależnie od tego, co robisz. Jeśli nie przyniesie to zysków, prostsze będzie działać, ponieważ „duch porozumienia” może być ważny w procesach cywilnych.
Nie jestem prawnikiem, a to nie stanowi właściwej porady prawnej. To tylko moja opinia i powinieneś sprawdzić lokalne przepisy.
źródło
Bez względu na to, czy jest za darmo, czy nie, lepiej mieć jakąś umowę, niż w ogóle, zwłaszcza jeśli ludzie nie zamierzają o tym myśleć (i nie powinni, jeśli jest to uczciwe). Nawet w przypadku darmowych projektów produktowych służy to ograniczeniu możliwości korzystania ze wszystkich zasobów lub na przykład połowy kodu.
Tak naprawdę to byłbym moim głównym zmartwieniem, gdybym był w twoich butach: jak stworzyć środowisko sprzyjające ludziom pozostającym w pobliżu przez cały czas trwania projektu; lub jeśli nie mogą / nie mogą, w jaki sposób możemy złagodzić ich wpływ (np. czy możemy zachować lub przynajmniej zachować prawa do używania, ich kodu lub zasobów)?
Być może powinieneś także objąć to, co ludzie rezygnują, jeśli dobrowolnie opuszczą projekt, a jeśli nie mają wyboru (w zależności od tego, ile wiedzy na ten temat możesz realistycznie mieć; trudno powiedzieć, czy zdalny członek zespołu cierpi np. rozwód lub jeśli po prostu postanowili rzucić projekt na rzecz czegoś, co wyglądałoby dla nich przyjemniej).
Kilka doskonałych książek na ten temat to:
źródło