Miej Grand Cherokee 2017 około 30 000 km. Spowalniając autostradę do końca, nie ma problemów. Gładki jak jedwab. Po powolnej jeździe przez chwilę, gdy zwalniam z 10 do 0, mam uderzenie, uderzenie, głównie po tym, jak naciskam mocniej, mocniej, mocniej, ale nie wciskam hamulców.
Teraz brzmi dla mnie jak głęboko brzmiący pisk, jakby klocki chwytały się i przyczepiały do wirników, a kiedy puściły, słyszę pisk. Czuje się i brzmi, jakbyś miał mokry palec i przesunął go po balonie. Chwyta balon, a potem piszczy, gdy się po nim przesuwa.
Dealer wymienił wirniki i powiedział, że poduszki były w porządku. Wszedłem ponownie i był to piękny suchy dzień i nie mogłem zmusić go do ponownego wystąpienia. Po niedawnym śniegu dużo się dzieje. Sprzedawca, u którego go kupiłem, naprawi za darmo, ale dotarcie tam z mojego domu lub biura jest bardzo niewygodne.
Mogę robić rzeczy na własną rękę, ale nie wiem, co robić. Może wymienić podkładki?
Jakieś myśli, co może to spowodować?
Z góry dziękuję!
Odpowiedzi:
Brzmi jak częściowo przeszklone pady - jak wspomniał Daniel w komentarzach, pady i tak należy na ogół wymieniać wraz z płytami, ale w tym przypadku wygląda na to, że tak naprawdę powinno być zrobione.
Sugerowałbym zrobienie tego tak szybko, jak to możliwe - trzymanie / chwytanie twojego uczucia może spowodować nierównomierne zużycie dysków, jeśli zostanie pozostawione zbyt długo.
źródło