To przedni zacisk na protegowanym 03 Mazda. Prawy hamulec przegrzał się innego dnia. Rozerwałem go na strzępy, a jedna ze śrub zaciskowych była dość zardzewiała. Mam nową śrubę, podkładki i nasmarowałem śruby. Dzisiaj byłem na krótkiej wycieczce autostradą i kiedy wysiadłem, mogłem ponownie poczuć hamulec podczas ogrzewania. Zatrzymałem się, żeby załatwić kilka spraw, i wróciłem do domu. W drodze powrotnej nie zauważyłem żadnych problemów z hamulcem, a kiedy dotarłem do domu, zacisk był w normalnej temperaturze. Prawdopodobnie po prostu wymienię zacisk, ale zastanawiam się, co się dzieje?
AKTUALIZACJA: Skończyło się na wymianie całego zacisku po ponownym przegrzaniu. Przegrzanie zacisku RF zniknęło, ale nadal mam dziwny przerywany dźwięk warkotu pochodzący z hamulców LF lub LR. Dźwięk zaczyna się po naciśnięciu pedału i gaśnie, gdy hamuję mocniej. Zauważyłem to również podczas skręcania, co sprawia, że myślę, że ma to związek z wężem.
Cylindry, które popychają klocki hamulcowe w celu spowolnienia samochodu, są prawdopodobnie zardzewiałe i czasami nie cofają się po naciśnięciu hamulca. Najlepiej byłoby spróbować otworzyć zbiornik oleju hamulcowego, włożyć trochę wd40 między cylindry i wepchnąć je z powrotem za pomocą szczypiec. Następnie złóż wszystko jeszcze raz i kilkakrotnie naciśnij hamulec i sprawdź, czy zadziała :)
źródło