5-letnie płacze za każdym razem, gdy mówi jej „nie”

18

Moja 5-letnia córka płacze za każdym razem, gdy mówi się jej „nie”. Nie ma znaczenia, czy to mała, czy wielka rzecz, o którą prosi - płacze. Nie poddajemy się jej płaczowi.
Próbowaliśmy kilku rzeczy, aby zmienić zachowanie. Kazaliśmy jej usiąść w swoim pokoju i wypłakać ją, porozmawiać z nią o dokonaniu lepszego wyboru i pomyśleć „nic wielkiego, może będę mógł następnym razem”, wymodelować lepsze zachowanie i zapytać ją, co według niej zrobią jej przyjaciele w jej sytuacji. Wydaje się, że nic nie działa. Jakieś pomysły?

Powell
źródło
1
Wiem, że nie o to pytasz, ale słyszałem, że podstawienie to dobry sposób na uniknięcie odmowy. (Odniesienie: babywisemom.com/2008/11/substitution-toddlerwise.html ) „Nie możesz teraz robić X, ale możesz to zrobić [tutaj] lub o [czasie].” Może jeśli potrafisz wymyślić, jak rzadziej mówić, łatwiej będzie poradzić sobie z jej napadami złości, kiedy będziesz musiał? Powodzenia!
Jerenda
Ja też (płaczę, gdy mówię „nie”), więc daj mi znać, co wymyśliłeś. : D
PoloHoleSet,

Odpowiedzi:

25

Przede wszystkim dla dzieci w tym wieku to „wielkie rzeczy”. Smutne jest, że nie potrafią sobie poradzić, a płacz jest wyrazem ich smutku. Jeśli nagle odkryłem sposób, aby moje dzieci nie chciały płakać, nie sądzę, żebym z niego skorzystał.

To powiedziawszy, w najlepszym razie płacz zmusza wszystkich wokół ciebie do zwracania nadmiernej uwagi na ciebie i twoje uczucia, a w najgorszym przypadku znęcanie się nad ludźmi, i tak jest zasadniczo aspołeczne. To, co próbuję zrobić, to zweryfikować to uczucie, ale poprawić jego wyrażenie za pomocą wyjaśnienia. „Jesteś smutny, ponieważ chciałeś ciasteczka, ale nie jest przyjemnie, aby wszyscy słuchali twojego płaczu. Jeśli chcesz płakać, idź do swojego pokoju.” Czasami decydują się przestać płakać, a czasem iść do swojego pokoju.

Oczywiście łatwiej to powiedzieć niż zrobić, gdy robią to cały czas. W rzeczywistości lubię to za pierwszym razem lub dwa razy dziennie, a potem coraz bardziej się denerwuję, gdy coraz bardziej się denerwuję, ale przyjemny sposób zazwyczaj działa najlepiej.

Karl Bielefeldt
źródło
4
DUŻY +1 dla dzieci to wszystko „wielkie rzeczy” !!
zrównoważona mama
Tak jest! W przypadku małych dzieci jest to: „Muszę to mieć albo umrę! ” Za wszystko. Więc pociechy, wyjaśnienia i pocieszenia jeszcze więcej. Następnie pozwól im nauczyć się sobie z tym radzić.
Brian White
1
Bardzo dobra odpowiedź; i naprawdę doceniam to, że „mówisz prawdę” o tym, jak to się naprawdę gra. Łatwo jest odczytać odpowiedzi i po prostu podnieść ręce, ponieważ odpowiedzi wyglądają, jakby pochodziły od idealnego rodzica, który jest zawsze na czasie i nigdy nie traci spokoju.
dgo
23

Chcę tylko podzielić nieco inną perspektywę na ten temat. Całkowicie zgadzam się z Karlem, że „wszystkie duże rzeczy” i że radzenie sobie z rzeczami „w dobry sposób” zazwyczaj będzie dla ciebie najlepsze.

Chcę jednak zaoferować perspektywę, której jeszcze nie widzę: dla każdego człowieka społecznego (który jest naprawdę każdym z nas) duża część naszej psychologicznej walidacji jest po prostu odczuwana jako zrozumienie - jest to rzeczywiście potrzeba, gdy potrzeby fizyczne, takie jak jedzenie i schronienie są spełnione. To dlatego dzieci, które się nie dotykają, nie rozwijają się i ludzie nieustannie szukają miłości i uzasadnienia. Zimne, twarde „nie”, które w żaden sposób nie uznaje życzeń dziecka, może sprawić, że dziecko poczuje, że jego życzenia nie mają znaczenia lub nie są zrozumiane.

Proszę nie rozumieć, że to znaczy, myślę, że nie powinieneś mówić „nie”!

Mówię o tym, że ważne jest, aby znaleźć sposób, aby twoje dziecko wiedziało, że rozumiesz i empatia, podczas gdy mówisz „nie” - przynajmniej przez pewien czas. Sugeruję, aby wykonać następujące kroki, używając głosu równego, kochającego, ale nie protekcjonalnego. Głos, który wyraża empatię, ale pozostaje bardzo zależny od biznesu i nie jest zaniepokojony zapobieganiem płaczem:

  • najpierw powiedz dziecku, o co mu chodzi.

„Kochanie, wiem, że chciałbyś ciasteczka”.

  • Podążaj za swoim uznaniem, określając ostateczny cel:

„Chcę, żebyś był zdrowy, a to oznacza także jedzenie innych rzeczy niż ciasteczka”.

  • Następnie, jeśli to możliwe, oferuj rozwiązanie Win-Win

„Po zjedzeniu pięciu przekąsek, które serwuję na obiad, możesz zjeść ciasteczko”.

Rozumiem również, że będą chwile, w których rozwiązanie korzystne dla wszystkich nie będzie możliwe. Niemniej jednak często istnieje realne, „zwycięskie rozwiązanie”

„Kochanie, wiem, że chcesz teraz ciasteczka. Chcę, żebyś był zdrowy. Masz już dzisiaj pięć ciastek, więc zużyłeś dziś swoje racje na słodycze. Jaką zdrową przekąskę chciałbyś zamiast tego? Mam winogrona, rodzynki lub truskawki dostępne dla ciebie ”.

(Wiem, że słownictwo, którego tu używam, może być trochę wyniosłe dla pięciolatka. Oczywiście, powiedz to na własne słowa)

Lub, w czasach, gdy wygrana-wygrana lub alternatywa wygranej nie są dostępne, możesz oczywiście wyciągnąć kartę rodzica - ale jest to coś, co powinno być potrzebne tylko w coraz rzadszych i rzadszych okolicznościach.

Ponieważ twoja córka ma pięć lat, możesz nawet zaangażować ją w pomoc w znalezieniu rozwiązania korzystnego dla obu stron, które pomoże jej nauczyć się pewnej niezależności oraz zdobyć umiejętności rozwiązywania problemów i ćwiczyć, gdy szuka praktycznej odpowiedzi, która zajmie ci bierze pod uwagę potrzeby / potrzeby / życzenia / cele, a także jej własne (nie oczekuj tutaj cudów, najpierw potrzebne jest modelowanie i wskazówki, ale przygotowujesz się na znacznie przyjemniejszy czas, gdy ona jest nastolatką, jeśli zaczynasz ją trenować w tej sztuce - oczywiście, nawet wtedy nie spodziewałbym się cudów). Sposób, w jaki przekazujesz to swojej córce, może brzmieć mniej więcej tak:

„Wiem, że chciałbyś teraz ciasteczka. Chcę, żebyś był zdrowy i moim zadaniem jest nauczyć cię, jak dokonywać zdrowych wyborów. Obawiam się, że miałeś dziś zbyt wiele słodyczy. Czy możesz wymyślić alternatywę rozwiązanie, które zaspokaja nasze potrzeby? Dostajesz pyszne przekąski, które są również zdrowe? ”

Może się okazać, że ona wciąż płacze (zwłaszcza na początku), ale z mojego doświadczenia wynika, że ​​jeśli wytrzymasz to wystarczająco długo, płacz ucichnie i zostanie zastąpiony próbami znalezienia rozwiązania korzystnego dla obu stron przez większość czasu

Niczego nie skrzywdzisz , przygotowując swoje dziecko z podziękowaniem i prośbą o wygraną zamiast płaskiego „nie”. Odpowiadaj tym samym neutralnym emocjonalnie, ale kochającym tonem, którego już używałeś.

„Wow, widzę, że jest ci z tego powodu bardzo przykro. Zaproponowałem najlepszy kompromis, jaki mogłem wymyślić, i niestety płacz nie pomoże ci w tym momencie”.

Czasami, jeśli wydaje mi się, że istnieje szansa, że ​​coś mi brakuje w związku z tym, co denerwuje dziecko, mogę dodać na końcu,

„Spróbuj głębokiego oddechu. Czy możesz mi powiedzieć, czego potrzebujesz, nie spotkałem?”

Ten ostatni może być niebezpieczny w użyciu, ponieważ może doprowadzić do zwiększenia wybuchu płaczu / emocji, więc używaj go ostrożnie. Uważam jednak, że jest to pomocne w sytuacjach, w których naprawdę mam problem z ustaleniem, co jest pożądane, a co złe.

Dla dzieci, które po prostu nie mogą się opanować:

„Wygląda na to, że mógłbyś poświęcić trochę czasu na przepracowanie swojego rozczarowania. Czy chciałbyś szybko przytulić się przed wyjazdem? Do zobaczenia tutaj, kiedy będziesz gotowy.”

Jeśli chodzi o sentyment „Twoje dziecko nie powinno dostać nic za to zachowanie”, zgadzam się - jeśli to naprawdę jest sprawa dziecka uczciwie iz intencją próby zmanipulowania ciebie.

Jeśli po wysiłkach zmierzających do zrozumienia twoje dziecko po prostu nie ruszy się (i konsekwentnie) - tak, twoje dziecko uparcie się zachowuje i należy sobie z tym poradzić. W tym momencie, gdy dziecko płacze, a potem wraca do mnie z dokładnie tą samą prośbą i płacze, błaga, błaga lub rzuca napad złości, wtedy po prostu mówię.

„Czas negocjacji minął. Twoje decyzje nie są nastawione na wygraną”.

a wtedy dziecko nie dostaje tego, czego chce, ani żadnego rodzaju „połowy drogi” i dostaje trochę czasu samotnie w miejscu najbardziej odpowiednim dla wieku (Pokój, miejsce na przerwę itp.).

„Skok sprzedaży” (że tak powiem) Jeśli się nad tym zastanowić, jest to o wiele bardziej realistyczny sposób radzenia sobie z umowami / nieporozumieniami. Kiedy dorosły składa prośbę, mając na uwadze cele obu stron, jest bardziej prawdopodobne, że osiągnie sprzedaż, zdobędzie okazję, znajdzie kompromis, utrzyma zdrowe, szczęśliwe przyjaźnie / relacje itp. Niż ktoś, kto po prostu rzuci starają się zdobyć to, czego chcą, bez względu na koszty dla wszystkich innych. Rozwiązuje dla ciebie problem i uczy twojego dziecka ważnej umiejętności życiowej poprzez modelowanie i praktykę.

Polecam dwie świetne książki, które mogą Ci się przydać i skąd wiele z tych odpowiedzi jest inspirowanych:

Siedem nawyków bardzo skutecznych rodzin (i jego komplement skierowany do dzieci Siedem nawyków szczęśliwych dzieci, a także blog Siedmiu nawyków )

i

Jak rozmawiać, aby dzieci mogły słuchać i słuchać, aby dzieci mogły rozmawiać

Wiedz, że jesteś daleki od samotności w bitwie, wszyscy cię dopingujemy, i że w końcu masz na sercu zdrowie i dobre samopoczucie swojego dziecka - w końcu twoje dziecko dotrze do miejsca w życiu, w którym będzie zrozumcie to - nawet jeśli za 30-40 lat :-)

zrównoważona mama
źródło
Kolejna świetna odpowiedź. Doceniam twoją perspektywę jako równowagę względem drugiej.
dgo
Bardzo miłe użycie „bez przemocy komunikacji”. Dzięki za przykłady!
Konerak
4

To jedna z najtrudniejszych rzeczy do zrobienia. Uważam, że mówię „nie” i tak naprawdę nie mam tego na myśli. Tego typu „nie” przekazuje nie teraz, ale może jeśli będziesz nadal o tym mówić, to będzie tak. ” Przez większość czasu tego typu „nie” działają dobrze. Dziecko wie, kiedy kontynuować, a kiedy nie w normalnych okolicznościach.

Ale co jakiś czas nie dostają wiadomości i potrzebna jest silniejsza reakcja. Wtedy „nie” nabiera znaczenia „Nie, absolutnie nie. Nie obchodzi mnie, jak mocno płaczesz ani co myślisz na ten temat, odpowiedź brzmi„ nie ”. Robię to w sposób, który jest całkowicie jasny i jednoznaczny do zrozumienia. Patrzę im w oczy, głębszym tonem mówię „nie”, a jednocześnie podpisuję słowo „nie” (w amerykańskim języku migowym). Metaforycznie wyraźnie zaznaczam linię na piasku, o którym wiedzą, że nie mogą przekroczyć.

Kiedy to zrobisz, najtrudniejszą częścią jest konsekwencja. Staram się nie dawać absolutnego „nie”, chyba że nie mam innej opcji, ponieważ wiem, że będę musiał go egzekwować w 100% przypadków, albo straci swoją moc (lub przynajmniej w 98% przypadków). Jeśli dziecko jęczy i nie przestaje mówić o tym, daję mu możliwość płaczu w swoim pokoju. Jeśli nadal będą płakać, zabieram ich do pokoju.

Testowanie granic i ograniczeń behawioralnych jest normalną częścią życia. Kiedy granice zostaną wyraźnie wyrażone dzieciom, znacznie bardziej prawdopodobne jest, że pozostaną w nich (i oczywiście je przetestują).

Sprawdziłbym także inne dzieci, które kręci się wokół. Jedno z dzieci w klasie naszej córki miało kilka złych nawyków, które wychwyciła moja córka. Po znalezieniu źródła byliśmy w stanie rozwiązać problem.

Aaron Klap
źródło
3

Jeśli nadal płacze za każdym razem, gdy mówi „nie”, mimo że najwyraźniej nie dostaje tego, czego chce, to twierdzę, że ma to dla niej jakąś wartość i czerpie z niej przynajmniej część tego, czego chce. Zbadaj swoje zachowanie, kiedy zacznie płakać: przytulasz ją? Kajolujesz ją? Dajesz w inny sposób? Możliwe, że nic z tego nie robisz, ale ona może powiedzieć, że czujesz się sfrustrowana lub sfrustrowana, a ona robi to, aby pokazać sobie, że ma moc, aby cię zdenerwować płacząc. (Z pewnością wpływa to w ten sposób na mojego męża!)

Kiedy jeden z nas próbuje łez, aby dostać to, czego chce, przypominamy mu nasze powiedzenie o tych rzeczach: „Dostajesz to, co dostajesz, i nie denerwujesz się”. (Lub: „dostajesz to, co dostajesz i nie rzucasz się na atak.”) Trochę głupio jest mieć mantrę na napady złości, ale to działa.

Tl; dr: dowiedz się, co zyskuje płacząc, a następnie odpowiednio dostosuj swoją strategię.

Walkiria
źródło
3

Jak powiedzieli inni, ważne jest, aby upewnić się, że nie otrzyma od ciebie absolutnie nic (reakcja, uwaga, cokolwiek). Ostrożnie się strzeż. Musisz to bardzo rzeczowo zignorować. Porozmawiaj z nią dokładnie tak, jakbyś nie płakał.

Kiedy zachowanie w końcu zacznie się gasić (odpowiednio radzi sobie z „nie”), upewnij się, że dałeś jej znać, że zauważyłeś. Możesz powiedzieć coś w stylu „hej, wiem, że jesteś rozczarowany, ale świetnie sobie radzisz będąc dużą dziewczynką. Jestem z ciebie bardzo dumny”. Dzieci w tym wieku chcą cię zadowolić i chcą być z nich dumne.

Jax
źródło
3

Odwiedzałem córkę, kiedy mój wnuk miał 4 lub 5 lat. Nie była zbyt dyscyplinowana. Będąc tam, ona i jej mąż chcieli wyjść na noc, a pożegnalne słowa mojej córki brzmiały: „Mamo, jeśli możesz zmusić Billy'ego do kąpieli, byłoby świetnie”. Natychmiast pomyślałem: „Hmmmm, przeważam go o co najmniej 70 funtów. Założę się, że mogę go„ zmusić ”do kąpieli. Krok pierwszy „Billy, czas na kąpiel”. „NOOOOOO” Krok drugi „Nie pytałem kochanie, czas na kąpiel”. „NOOOOOOOOOO!” Więc mój mąż podniósł go jak piłkę nożną pod pachą, kopiąc i krzycząc. Został zdeponowany między mną a drzwiami. Kiedy go rozbierałem, krzyczał o wszystko, co był wart. Wsadziłem go do wanny i powiedziałem (ale nie słyszał): Wiesz co? Babcia UWIELBIA krzyczącą grę! ”Wzięłam powietrze i wypuściłam powietrze. Mój wnuk zatrzymał się, spojrzał na mnie i powiedział„ Babcia ZATRZYMAJ! ”Powiedziałem„ Ale myślałem, że gramy w krzyczącą grę. ”Powiedział: Nie, nie chcę już grać. ”Moja skromna rada, płacz z nią.

Linda Lawson-Bruton
źródło
Idź babciu!
2

Pozwolenie jej na wypłakanie przed tobą może mieć pewną wartość, podczas gdy ty kontynuujesz swoją rutynę. Wysłanie jej do swojego pokoju, aby ją wypłakać, może wysłać jej wiadomość „jesteś karany za płacz”, ale nie to, że „płacz nie da ci tego, czego chcesz”, ponieważ w końcu będziesz musiał iść do jej pokoju tak czy inaczej, aby coś zrobić.

Jeśli się na ciebie zdenerwuje, prawdopodobnie powinieneś pozwolić jej się denerwować, ponieważ zmusi ją to do nauczenia się radzenia sobie z twoim „NIE” w inny sposób, negocjowania, błagania i tak dalej.

Chcielibyśmy wierzyć, że możemy wyjść z sytuacji, w której nasze dzieci wykazują niesamowitą samokontrolę w tym wieku, ale tak naprawdę nie obchodzi ich to, co mamy do powiedzenia.

Karlson
źródło
Słuszna uwaga! W zależności od poziomu rozwoju dzieci często nie dbają o to i to jest w porządku. Nadal mogą to sami wymyślić, jeśli mają na to bezpieczną przestrzeń.
Will Sheppard,
2

Och, trudny. Mogę powiedzieć, że to naprawdę ciasny drut; brzmi to tak, jakbyś wolał się poddać, gdyby nie z innego powodu niż trochę wytchnienia, ale wiesz, że przynosi to efekt przeciwny do zamierzonego.

Oto, co lubię: „Kochanie, jeśli zjesz teraz ciasteczko, będzie dobrze smakowało, a twój brzuch będzie szczęśliwy. ALE !! Wtedy cukier dostanie się na twoje zęby i będziesz musiał je dodatkowo myć - ostrożnie zaraz po zjedzeniu ciasteczka. Skoro i tak musisz umyć zęby przed snem, czy nie byłby to lepszy moment, aby je mieć? ” To potwierdza jej jen za ciasteczko, wskazuje na natychmiastową konsekwencję (zaraz potem będzie musiała myć zęby) i sugeruje alternatywę (miej ciasteczko przed szczotkowaniem przed snem). Zwykle niecierpliwe dziecko chce TERAZ, więc przypomnij jej, że będzie musiała natychmiast umyć zęby. To może sprawić, że ciasteczko będzie mniej atrakcyjne.

Jeśli tot jest po prostu obezwładniony i nieuzasadniony, idź do jej sypialni, powiedz „policz do _______ (jakikolwiek najwyższy numer, jaki zna) i przywitaj się dla mnie ______ (ulubiona pluszowa zabawka)” Następnie wyjdź i, pod warunkiem, że nie ma z nią nic złego, IGNORUJ na 10 minut.

Bardzo trudno pozostać obojętnym wobec tej trwającej walki o władzę, ale właśnie dlatego JEST taka! Musi zobaczyć, że nie jesteś giętka.

Oferowanie tego powodu, dla którego lepiej poczekać na późniejsze ciasteczko, może wydawać się niezdarne i czasochłonne, ale pomija zwykły konflikt o tym, jak sobie poszła. Głupkowaty ton czasami pomaga.

Kim
źródło
2

Nie jestem matką, ale opiekuję się dziećmi i od dawna opiekuję się dziećmi. Wiem, że jestem nastolatkiem, ale okazało się, że to działa z większością dzieci, które oglądam, że jeśli zaczną płakać z powodu czegoś, po prostu je zignoruj. nie zwracaj na to uwagi, ponieważ właśnie to starają się uzyskać. To nie działa od razu, ale odkryłem, że dla dzieci obserwuję ich zachowanie i nastawienie poprawiające się z czasem, czasem tylko w ciągu kilku tygodni.

Zaczynają więcej słuchać i nie akceptują łatwo. Pamiętaj tylko, aby poświęcić im dużo uwagi, gdy zaakceptują odmowę bez zamieszania.

Alice
źródło
1

To mnie rozśmieszyło, ponieważ moja córka ZAWSZE była taka ... Myślę, że masz na to dość „głębokich” odpowiedzi, więc powiem ci tylko, co znalazłem, działa dla mnie… Jeśli mówię 100 % no ...... Na przykład poprosiła, żeby sama przejechać przez zajętą ​​ulicę. Odpowiem „nie ma mowy, Laura”, kładąc nacisk na sposób, w jaki część wydawała się pomagać, a ona po prostu to akceptuje !?

użytkownik1152
źródło
1

Mam podobnego chłopca, on ma cztery lata. Nauczyłem się modyfikować swój język, więc nawet nie odmawiam, na wypadek, gdyby zareagował tak silnie i długo, że wszystko zakłóca. Robi to, gdy jest nadmiernie zmęczony, chory, wyczerpany, głodny (poranki mogą być okropne) lub zaparcia (którym może być trochę skłonny i zakrada się na nas). Może trwać kilka dni i jest stresujący i aresztujący dla nas wszystkich. Ale przyczyny są głównie somatyczne, może być niezwykle trudny, ponieważ jest fizycznie wrażliwy na swój stan wewnętrzny.

Kiedy czuje się dobrze, życie jest różowe. Myślę, że mówię: tak, może zachowywać się, ale także brać pod uwagę przyczyny fizyczne. Łatwo jest poczuć, że dzieci są po prostu trudne, po prostu trudne lub nie rozumieją, dlaczego mówisz „nie”. Być może czują się nieswojo.

Pani C Mills
źródło