Moja pięcioletnia córka kiedyś puszcza bąki w milczeniu i nie usprawiedliwia się. Za każdym razem, gdy wykrywam taką sytuację, przypominam jej, że powinna starać się tego unikać i wychodzić z pokoju, idąc do toalety, ale jeśli tego nie zrobi, powinna usprawiedliwić się.
Moja żona mówi, że to źle. Twierdzi, że musimy uczyć nasze dzieci (tego i młodszego), że powinny trzymać się gazu i wyjść do toalety, ale jeśli uciekną, powinny milczeć. Według mojej żony usprawiedliwianie się puszczaniem bąka całkiem młodemu dziecku jest złym nastawieniem.
Który z nas ma rację? Czy istnieją jakieś ogólne porady dotyczące postępowania w takich sytuacjach?
pre-schooler
discipline
etiquette
trejder
źródło
źródło
Odpowiedzi:
Myślę, że są ludzie, z którymi powinieneś czuć się komfortowo, wystarczająco wygodnie, aby przepuszczać gaz w ich ogólnym sąsiedztwie i nie musisz przepraszać. A najbliższą rodziną z pewnością powinni być tacy ludzie. W domu, kiedy nie jestem sam, staram się to robić w toalecie, choć nie czuję się źle ani nie wstydzę się pozwolić, aby ktoś odszedł, gdy moja żona lub LO jest blisko. Poważnie, puszczanie bąków jest naturalne, nie rób z tego nic złego.
Co do innych miejsc lub sytuacji - myślę, że dziecko powinno usprawiedliwić się, jeśli głośno bąka. Nie ma się czego wstydzić, ale też nie są to dobre maniery. Pamiętaj, aby podkreślić, że nie jest to przestępstwo ani coś bardzo, bardzo złego.
Nie mniej myślę o osobach, które przypadkowo głośno puściły bąka w mojej obecności. Chyba nikt nie powinien.
źródło
Zachęcam moje dzieci do usprawiedliwienia się, gdy mijają gaz. (Oczywiście najlepszym scenariuszem jest to, że zamiast tego mogą wypuścić go w łazience, ale rzeczy się zdarzają.) Mam kilka celów: przyznać, że w pokoju będzie krótki nieprzyjemny zapach, przyjmując odpowiedzialność za i błaganie o ułaskawienie za zadawanie go innym osobom w pokoju.
Czuję, że zachęcanie do milczenia zamiast do uznania całkowicie pomija drugi i trzeci cel. Jest bardzo mała szansa, że zapach nie zostanie zauważony, jeśli w pokoju będą znajdować się inne osoby, a zwłaszcza jeśli w pobliżu znajdują się inne dzieci, może to prowadzić do dużej winy, kłótni i złego samopoczucia. Można tego uniknąć przez krótkie przeprosiny, zanim zapach naprawdę się rozprzestrzeni.
Istnieją jednak różne rodzaje potwierdzeń. Za uprzejme uznałbym proste „przepraszam”. Jeśli głoszą oni „Przepraszam, ja właśnie farted I IT prawdopodobnie śmierdzą” lub „I farted! [Nieograniczone śmiech] ” ... że nie jest pomocne.
Moim celem jest, aby zrozumieli, że jest to coś, co może przytrafić się każdemu, i nie powinno to być gigantyczne źródło zawstydzenia lub wstydu, ale należy to również rozwiązać szybko i krótko, aby każdy mógł po prostu sobie z tym poradzić i iść z życiem. Nie jest to szczególnie łatwe , ponieważ dzieci mają tendencję do znajdowania funkcji ciała zarówno bardzo zabawnych, jak i bardzo zawstydzających, ale pracujemy nad tym.
źródło
Powinna spróbować opuścić pokój lub tłum, jeśli próbujesz uniknąć niestosowności. Toaleta nie jest potrzebna, gdy wystarczy po prostu oderwać zmysły węchowe.
Przejdźmy teraz do sedna problemu: stwierdzenie, że dziecko, nastolatek lub osoba dorosła nie jest w stanie przepuścić gazu, jest tym samym, co stwierdzenie, że kichanie lub kaszel w miejscach publicznych jest złe. Gdyby społeczeństwo jako większość przestało promować negatywne nastawienie do mimowolnych funkcji organizmu, to pytanie by nawet nie istniało. Niektórzy ludzie są gazowi. Wpływa to bardziej na dietę niż biologię, ale to kolejny temat. W trakcie normalnego procesu trawienia odbijają i / lub przepuszczają gaz po jedzeniu. To jest mimowolne. Zmuszanie ich do trzymania się go lub stawienia czoła konsekwencjom wstydu społecznego jest po prostu przestarzałe.
Cześć, artykuły. Trzymanie go może prowadzić do problemów zdrowotnych. Nauczenie dziecka trzymania go w samych tylko komplikuje problem. Pozostawię to orzechom zdrowia:
Dlaczego nie powinieneś powstrzymywać pragnienia beknięcia lub podawania gazu
Trzymanie w wzdęciach może wywoływać choroby
Zatrzymywanie w gazie jelitowym
źródło
Panna Manners zgadza się z twoją żoną : „niedopuszczalne odgłosy” (jej termin) nie powinny być „potwierdzane ani przez głośnika, ani odbiorcę hałasu”.
źródło
Zgadzam się z żoną. Mimo że pierdzenie jest bardzo powszechne, niestety nasze społeczeństwo przejawia hipokryzję w przyjmowaniu go, co powoduje zawstydzenie. Najlepszą metodą jest więc pierdzenie w toalecie, ale jeśli przypadkiem ktoś pierdzi publicznie, chyba że zapytany, dlaczego miałby krzyczeć przed wszystkimi. „Przepraszam, jeśli się zastanawiasz, chciałem po prostu powiedzieć wszystkim jego ME, który puścił bąka :) „Całkiem niepotrzebne i niepotrzebne. Czyż nie? Lepiej być cicho.
źródło
Przykro mi to pisać, ale myślę, że twoja żona ma rację. Nie masz prawa (z twojej strony nieuprzejmie) żądać, aby twoja córka mówiła o swoim wzdęciach (nawet pośrednio przez wymówkę). Rozmowa może być związana ze wstydem, zwłaszcza z kobietami. A potem twoja córka może kojarzyć cię z poczuciem wstydu.
I jeszcze jedna ważna rzecz: kobiety nienawidzą krytyki. Twoja córka będzie kobietą i za 30 lat będzie mogła dobrze zapamiętać twoje słowa. Może pamięta to jako krytykę, a ty nie chcesz, żeby kojarzyła to z tobą na zawsze.
Proponuję zrelaksować się i pozwolić innej osobie zająć się tą częścią edukacji: twoją żoną, przyjaciółmi lub nauczycielami twojej córki w późniejszym życiu.
Ponadto nigdy nie słyszałem, aby ktokolwiek usprawiedliwiał się dla pierdzenia. Dla „słuchaczy” bąka grzecznie jest udawać, że go nie słyszało ani nie wąchało. Dla osoby puszczającej bąka grzeczne jest, aby nie przeszkadzać, rozmawiając o puszczaniu bąków - nawet pośrednio.
Generalnie uważam też, że jest to trochę śmieszne, ponieważ z waszej reguły usta byłyby zmuszone mówić po „mowie” na dole? To odwróciłoby pożądaną kontrolę nad naszym ciałem, tak że dolna część dyktuje wyższą część.
źródło