Jak wytłumaczyć zjawisko „zabawnego rodzica” 5-latkowi?

12

Jestem ojczymem do 3 dziewczyn poniżej 6 lat. Najstarszy wciąż jest zakochany przez bio-tatę i chociaż nie będę wchodził w szczegóły; jest mężczyzną-dzieckiem. 3-latka podąża obecnie za najstarszym, ale jestem pewien, że zmieni się za rok lub dwa, a ona tak naprawdę nie będzie mu przeszkadzać. Najmłodszy ma 1 lat i prawie go nie zna, jestem zasadniczo jej tatą, jeśli chodzi o nią.

Mój partner (jego była żona) najwyraźniej przejął pełną opiekę nad dziewczynami i czasami odwiedza go, gdzie pozwala na wszystko i wszystko. Nawet jeśli zrobią coś złego, powiedzą gryzienie, on im to odpuści. Otóż ​​to. Brak limitów czasu. Żadna utrata zabawek ani nic z tego nie wynikało. Jest „zabawnym rodzicem”, nie ma żadnych zasad, żadnych realnych konsekwencji.

5-latek wspomniał pewnego dnia, że ​​„prawdziwy tata nigdy nie jest z nami zrzędliwy” i chociaż mój partner i ja jesteśmy w pełni świadomi, dlaczego tak się dzieje, staramy się znaleźć sposób, aby wyjaśnić to naszym 5- roczny.

Wszelkie sugestie, w jaki sposób możemy do tego podejść? A może lepiej zostawmy to i pozwólmy jej stwierdzić, że „zabawny rodzic” nie oznacza „dobrego rodzica”.

Trent
źródło
6
„Brak limitów czasu. Brak utraty zabawek”. Wiesz, istnieją bardzo dobre sposoby na wychowanie dzieci bez limitu czasu / konfiskata / ... Jeśli zobaczą go tylko kilka razy, nie martwiłbym się zbytnio. (Mam nadzieję) nauczą się, że ludzie są różni, a różne miejsca mają różne zasady.
the_lotus
4
Wielu rodziców nie chce mówić dzieciom. To nie czyni ich okropnymi rodzicami, ponieważ bycie „surowym rodzicem” nie jest synonimem „dobrego rodzica”. Poza tym jest całkiem normalne, że dzieci do pewnego stopnia próbują grać ze sobą w związki rodzinne. Mogą wskazywać na ciebie, gdy próbujesz nakłonić bio-tatę do zrobienia rzeczy, które również im odpowiadają.
Murphy
Nie chcąc zaprzeczać doskonałej odpowiedzi LaurentS, możesz także spróbować wyjaśnić, że „on nie widuje cię zbyt często, więc chce mieć jak najwięcej radości, kiedy to robi. Myślę, że gdybyś mieszkał z nim przez cały czas,” Stwierdził, że był zrzędliwy i zmusił cię do posprzątania pokoju, tak jak my.
Paul Johnson

Odpowiedzi:

12

Nie ma sensu dyskutować o „dobrym rodzicielstwie” z dzieckiem. Właściwie nie ma sensu dyskutować o tym z nikim. Będzie wiele okazji, w których twoje dziecko będzie narażone na inne poziomy dyscypliny lub zasady niż te, które ustaliłeś w domu. Czy to z powodu silniejszej czy słabszej dyscypliny (prawdopodobnie są one dozwolone więcej w domu niż w szkole). W końcu będą musieli tylko zrozumieć, że ktoś może mieć inny zestaw reguł, ale muszą przestrzegać zasad gdziekolwiek / z kimkolwiek są, a nie tak, jak to jest gdzie indziej lub z kimś innym. Prawdopodobnie powinieneś im to wyjaśnić i nalegać na to przy każdej okazji, a dostaniesz dużo!

Rzeczywiście, chociaż dzieci zwykle bardzo szybko docierają do tego, w jakim zakresie mogą z kim iść, prawdopodobnie zawsze będą testować i próbować przekraczać granice, oczywiście wykorzystując przykłady w swojej bezpośredniej przewadze (... ”, ale prawdziwy tata pozwala mi to zrobić „). Wtedy możesz im przypomnieć o innym miejscu / różnych zasadach. Jeśli stanie się to wielkim problemem, dyskusja z tatą może również pomóc, ale zależy to od tego, jak bardzo jest otwarty na tego rodzaju porady. Nie znam wielu ludzi, którzy byliby i prawdopodobnie byłby jeszcze mniej w takiej sytuacji ...

Laurent S.
źródło
3
Zgoda. Jako przybrany rodzic prawie zawsze zdarza się, że zasady, które naturalni rodzice egzekwują podczas wizyt, są zupełnie inne niż moje. Zamiast spierać się, kto ma rację, a kto nie, po prostu idziemy z „moim domem, moimi zasadami, ich domem, ich zasadami”. To wyjaśnia dzieciom i nie pozostawia dziecku okazji do sprzeczania się z tobą o to, kto ma lepszy zestaw reguł.
swilliams,
1
Uczciwe punkty. Myślę, że moim największym zmartwieniem jest to, że stara się być zabawnym rodzicem, aby zdobyć ich miłość / przywiązanie. Tak jak powiedziałeś, chyba że jest otwarty na zmianę swojego zachowania, musimy tylko mieć nadzieję, że dziewczyny sami to wymyślą.
Trent