Bawiłem się z moją pięciolatką i uczyłem ją, jak grać w gry planszowe (szachy, warcaby, gra itd.) I gry w karty.
Aby badanie było spójne, gramy 30 minut każdego dnia. Zastanawiałem się jednak - czy być może najpierw powinniśmy trzymać się jednej gry, aby mogła lepiej się skoncentrować i nauczyć się grać w tę jedną grę, i dopiero wtedy, gdy jest całkiem dobra w pierwszej grze, a następnie przejść do następnej, potem następnej, itp.
Czy zróżnicowanie gier jest bardziej korzystne?
źródło
Istnieje kilka powodów, aby sądzić, że najlepszą rzeczą, jaką możesz zrobić dla swoich dzieci, jest ciągłe przełączanie gier:
Po pierwsze, prawdziwe życie składa się z ciągłych zmian zasad: zasad prowadzenia pojazdu, zasad biurowych, zasad rodzinnych, zasad szkolnych, zasad romantycznych relacji, zasad sportowych itp. Dlatego realistyczne jest oczekiwanie, że ludzie będą zmieniać reguły, w które grają.
Korę przedczołową, związaną z samokontrolą, można wytrenować, prosząc mózg o zmianę zasad, według których działa: na przykład, jeśli grasz w grę polegającą na zmianie reguły „powiedz czerwony, gdy mówię zielony”, a następnie „powiedz zielony, kiedy mówię zielony ”, uczysz swoje dzieci kontroli nad własnym umysłem. Obserwuj, jak nauczyciele dzieci, zwłaszcza trenerzy, rozpoczynają sesje, grając w te gry, aby wprowadzić dzieci w samokontrolę, tryb posłuszeństwa trenera: powiedzą: biegnij do ściany, jeśli powiem „raz dwa trzy, biegnij!” ale nie uciekaj, jeśli powiem „raz, dwa, trzy, uciekaj!” ...
Ogólnie rzecz biorąc, chcesz wytrenować swoje dziecko, aby mogło szybko zrozumieć zasady każdej gry. Ten rodzaj „neuroplastyczności” powinien zasadniczo pomóc im dostosować się do wielu wyzwań.
źródło