Dlaczego konduktorzy trzymają bilet na czas przejazdu w krajach byłego bloku wschodniego?

8

Robię wiele długodystansowych podróży pociągiem po Europie Wschodniej, tak jak na kolei transibirskiej, po tym, jak konduktor pokazał ci przedział, zatrzymuje bilet do momentu, w którym dotrze on do celu. Dlaczego oni to robią?

Zauważyłem, że ludzie płacą konduktorowi bezpośrednio bez biletu, więc zatrzyma całą opłatę dla siebie, czy to może być związane?

Peter Hahndorf
źródło
1
Zauważyłem, że w Europie Wschodniej - założyłem, że ma to zapewnić, że nie wysiądziesz później niż za przystanek, za który zapłaciłeś, ponieważ podczas podróży będą przychodzić i odchodzić różne osoby.
Spehro Pefhany

Odpowiedzi:

5

w Rosji, jeśli kupisz bilety kolejowe przez Internet, a następnie wydrukujesz je na terminalu, otrzymasz kolejną wersję biletu, a konduktor odcina tylko niewielką część biletu, na którym napisano powielone informacje o miejscu docelowym.

Jak wspomniano powyżej, kontrola polega na tym, aby dokładnie wysiąść na stacji i obudzić śpiących pasażerów na pół godziny przed przybyciem.

Jeśli kupisz bilet na stacji, otrzymasz bilet w starej wersji bez ciętych elementów. Tak więc przewodnik trzyma to wszystko przed miejscem docelowym.

Skrzydło0k
źródło
Tak nie jest. Wszystkie papierowe bilety mają odłączane części. Istnieją dwa warianty: wariant kiosku wydrukowany na gęstym papierze z perforowanym kuponem oraz wariant kasy biletowej wydrukowany na dwóch stronach (druga strona to odpinany cienki papier). Istnieją również bilety elektroniczne, które są normalnymi biletami elektronicznymi.
ach
4

Jestem całkiem pewien, że w dzisiejszych czasach to konduktor musi śledzić, kto jedzie, zarówno po to, aby ludzie nie pozostali w pociągu zbyt długo, a obudzić pasażera przed stacją.

Ale, znając sowiecką rzeczywistość, nie zdziwiłbym się, gdyby w czasach sowieckich odpowiedź MastaBaba była przynajmniej częścią tej historii - tj. Aby zapobiec zbyt wczesnemu wysiadaniu. (Nie twierdzę, że tak jest na pewno, ale jest to wiarygodna teoria). Należy pamiętać, że niektóre główne trasy pociągów przebiegają bezpośrednio przez „zamknięte” miasta (np. Jedna przechodzi obok portu kosmicznego Bajkonur w Kazachstanie). Również używany bilet kolejowy (zarówno w starym systemie sowieckim, jak i dziś w Rosji) jest znacznie poważniejszym / oficjalnym dokumentem niż używany bilet kolejowy lub używana karta pokładowa w krajach zachodnich. Policja rozpoznaje na przykład wymagania rejestracyjne (w którym należy się zarejestrować w nowym miejscu w ciągu X dni od przybycia) - więc „

Właściwie, kiedy robiłem TransSib latem 2012 r. (W wielu lokalnych pociągach dla kawałków podróży zamiast jednej ciągłej podróży), nie widziałem, żeby bilety były odbierane na całą podróż po Rosji, ale widziałem to w niektórych pociągach sypialnych w Chinach (konduktor bierze bilet i daje tymczasową kartę zastępczą).

Eugene O
źródło
4

Ci, którzy twierdzą, że jest to pozostałość po czasach radzieckich, mają rację. Ale rozumowanie było o wiele bardziej prozaiczne niż totalitarne ograniczenia w podróżowaniu: rachunkowość finansowa.

Dyrygenci chętnie pozwolą ci jeździć po łapówkę (która stanowiła ułamek oficjalnej ceny). Aby temu przeciwdziałać, przeprowadzono kontrole. Kontrola obejmowałaby wsiadanie do wagonu, policzenie pasażerów (prawdopodobnie śpiących), a następnie poprowadzenie przez konduktora biletów. Gdyby było mniej biletów niż pasażerów, konduktor zostałby upomniany.

ach
źródło
0

Uważam, że jest to pozostałość po czasach radzieckich, kiedy podróżowanie było często zabronione z założenia.

Kiedy osobom pozwalano na podróżowanie, często pozwalano im podróżować tylko w rzeczywistości lub pośrednio, z określonego miejsca do określonego miejsca. Z konduktorem trzymającym bilet do miejsca docelowego pasażera, jeśli pasażer wysiądzie na jakimkolwiek pośrednim przystanku, bez biletu, prosta kontrola na stacji zejścia z pokładu pokazałaby pasażerowi bez biletu, a zatem nie byłby dozwolony wysiąść na tej stacji.

MastaBaba
źródło
Gdyby wysiadł z biletem na przystanku pośrednim , czyż nie byłoby tak łatwo spojrzeć na bilet i sprawdzić, czy pasażer wysiadł na właściwej stacji? Brytyjskie bilety „Advance” są również ważne tylko dla zarezerwowanego miejsca docelowego i udaje im się sprawdzić, czy nie schodzisz na poprzednią stację bez konduktora trzymającego bilet podczas podróży.
Tor-Einar Jarnbjo
W pewnym sensie tak. Ale wstrzymanie biletu, nie posiadanie go przy zejściu ze statku oznaczało, że nie udzielono zezwolenia na zejście ze statku. Jeśli bilet zostałby zwrócony podczas wejścia na pokład, zejście z pokładu nie oznaczałoby zezwolenia na zejście z pokładu lub braku zezwolenia. Należy pamiętać, że wynikałoby to z czasów, gdy komunikacja między pociągiem a stacją była co najwyżej trudna, aw praktyce niemożliwa.
MastaBaba
Tak było na początku ZSRR, przed 1950 rokiem. Pod koniec ZSRR podróżowanie było bardzo liberalne, nie istniały granice wewnętrzne i nikt nie potrzebował zezwoleń na podróż.
ach