Jak uniknąć rozmowy z nieznajomymi podczas podróży?

19

Osobiście nienawidzę podróżować nie tylko dlatego, że nie lubię wyjeżdżać do nowego miasta, ale także dlatego, że widzę nieznajomych, którzy obserwują i próbują rozpocząć ze mną rozmowę. Dobra rozmowa z kimś nie jest złą rzeczą, ponieważ jest to dobry nawyk, ale osobiście nie lubię z nimi rozmawiać, ponieważ jestem przywiązany do tych osób, z którymi tylko się znam. Ale jak mogę uniknąć rozmowy ze mną osoby?

Cóż, na początku mówią „cześć”, a jako miły człowiek mówię „cześć”, a potem trochę formalne rozmowy. Ale jeśli chodzi o rozmowę trwającą dłużej niż 5 minut, naprawdę ciężko mi to przyjąć. Cóż, nie mogę po prostu powiedzieć im, żeby zostawili mnie w spokoju, ponieważ byłoby to dla mnie bardzo złe, a oni są również dobrymi ludźmi, więc co robić?

Jak mogę tego uniknąć?

Shashank
źródło
40
Ludzie, których teraz dobrze znasz, czyż nie byli też obcymi ludźmi? :)
Kos
15
Podróż do Anglii. Nikt tutaj nie rozpocznie rozmowy z nieznajomym w miejscu publicznym.
Mike Scott
2
@MikeScott musisz pracować dla angielskiej rady turystycznej.
phoog
1
@MikeScott Chyba że jesteś w Yorkshire; nie ma czegoś nieznajomego, tylko przyjaciół, których jeszcze nie spotkasz
Matthew Steeples

Odpowiedzi:

42

Nie ma nic złego w chęci ciszy i spokoju podczas podróży, ponieważ dla wielu osób podróżowanie jest bardziej kłopotliwe niż przyjemność, więc powiedziałbym, że podróżujący często spodziewają się czasu niesocjalnego. Nie wszyscy cały czas próbują rozmawiać.

Wskaźniki społeczne i zwyczaje różnią się w zależności od kraju, ale powiedziałbym przynajmniej na Zachodzie, że jeśli ktoś rozpocznie rozmowę z nieznajomym, to prawdopodobnie dlatego, że ta osoba wygląda na „dostępną” na czacie.

Niektóre rzeczy, które robię, gdy nie mam ochoty na czat, to zajmowanie się czymś, na przykład czytanie / pisanie, smartfony są pod tym względem błogosławieństwem i przekleństwem. Samo włączenie słuchawek (muzyka opcjonalna) lub zamknięcie oczu na lekki sen również wysyła wiadomość, że nie jesteś gotowy na rozmowę.

To powiedziawszy, nauczyłem się lubić sporadyczne rozmowy z podróżnikami. Jestem też trochę osobą prywatną, ale czasami nie da się tego uniknąć, więc równie dobrze mogę się zrelaksować i jak najlepiej wykorzystać, jest to część podróży jako całości

kos
źródło
6
+1 dla słuchawek dousznych. Duże słuchawki nauszne są prawdopodobnie jeszcze lepsze. Jeśli podkręcisz muzykę wystarczająco głośno, możesz nie słyszeć osoby, nawet jeśli ona nadal próbuje rozmawiać. :)
reirab,
5
Przynajmniej na zachodzie, czasami ludzie mogą być wytrwali w rozmowie pomimo wskazówek - niektórzy używają go, aby odwrócić uwagę od latającego niepokoju, a niektórzy są po prostu nieświadomymi gadatniami. W takich sytuacjach ludzie ogólnie reagują dobrze na proste, grzeczne: „Przykro mi, nie chcę być niegrzeczny, ale miałem długi dzień i naprawdę chciałbym spać / skupić się na moja książka." Jeśli się obrażą lub będą cię dalej naciskać, wtedy moc jest w twoich rękach, aby poinformować asystenta, że ​​jesteś nękany.
CodeMoose
@CodeMoose prawda, ale to nie twój problem, jeśli inni ludzie nie potrafią czytać wskazówek. Uprzejma prośba, o której wspomniałeś, jest dobrym sposobem
kos
@ Blackbird57 całkowicie się zgodził - chciałem tylko podkreślić, że czasami ludzie próbują rozwiązać problem niezależnie od tego, a istnieją proste sposoby na zamknięcie sytuacji zamiast jej przedłużania =)
CodeMoose
Nie wiem o słuchawkach! Podczas lotu z Brazylii do Portugalii brazylijska dama nalegała, by ze mną porozmawiać, chociaż słucham muzyki. Nie mówię po portugalsku, a ona nie mówi po angielsku ...
Richard
24

Unikanie rozmowy jest łatwe: możesz wcześniej wszystko przepracować, przybrać złośliwą minę i wyglądać, jakbyś nie chciał z nikim rozmawiać. Jest to jednak duży wysiłek i może nie być czymś, co każdy może lub chce podjąć. Dlatego wolę być zrelaksowany, starając się dbać o własny biznes. W sumie zakładam, że może się zdarzyć mała rozmowa i że nie ma w tym nic złego. Również przypadkowa krótka rozmowa pomaga zabić czas podczas podróży i może umożliwić spotkanie z bratnią duszą / najlepszym przyjacielem, więc nie zamykaj tego okna zbyt szybko.

Jeśli chodzi o wyjście z rozmowy, uważam to proste, ale uprzejme zdanie w formie:

Nie masz nic przeciwko, jeśli (wrócę do mojego) snu / czytania / pracy, ponieważ jestem zmęczony / chcę skończyć / mam terminy / [dodaj tutaj losowe rozsądne wyjaśnienie]?

działa jak marzenie. Sprawia drugiej osobie wrażenie, jakbyś prosił ją o zgodę na wycofanie się, podczas gdy w rzeczywistości mówisz jej, że chcesz przestać brać i skoncentrować się na czymś innym. Nie musisz podawać dużej ilości szczegółów na temat tego, co chcesz zrobić i dlaczego. Uprość sobie unikanie kontroferty. Zrób to, zachowując uśmiech na twarzy, a następnie wróć do załatwiania własnych spraw. Co najważniejsze: nie angażuj się ponownie po rozłączeniu, bo sprawisz wrażenie, że zabranie nieznajomego jest ważniejsze niż twoje inne zadanie. Jest to szczególnie prawdziwe, jeśli ten nieznajomy jest nachalny / znudzony / rozmowny itp.

JoErNanO
źródło
Czasami też czuję, że podróżowanie jest jak misja: P Mając wszystko na uwadze i wykonuj zgodnie z planem, ale dobrze powiedziane :)
Shashank
7
Dzień dobry! Nie chcemy tu żadnych przygód, dziękuję. Możesz spróbować przejść przez wzgórze lub przez wodę. Dzień dobry!
Damon
7

Proste, nie nawiązuj kontaktu wzrokowego. A kiedy poczujesz ich spojrzenie z boku twarzy, nie zbliżaj twarzy nawet o cal do nich.

Nie przeszkadzać
źródło
Dodałbym do tego: jeśli przypadkowo nawiążesz kontakt wzrokowy, a oni z tobą odezwą, odpowiedz krótkimi, nieopisowymi odpowiedziami i nie oferuj więcej informacji, niż proszą. Nie zadawaj też pytań w zamian. Zabijesz rozmowę po „Cześć” i co najwyżej dwa pytania.
DoubleDouble
7

Trochę cierpię na zespół lęku społecznego, w wyniku czego absolutnie gardzę „rozmową z nikim”, ponieważ sprawia, że ​​jestem bardzo samoświadomy i niewygodny, więc wiem, jak się czujesz.

Podczas podróży w pojedynkę staram się „wyglądać na zajętego”, aby uniknąć niewygodnych rozmów. Bycie zajętym na telefonie / tablecie / laptopie, szczególnie gdy wygląda to na związane z pracą, to dobry unik.

Jednak najskuteczniejszym środkiem odstraszającym, jaki znalazłem, jest całkowite niezainteresowanie tym, co ma do powiedzenia osoba rozpoczynająca rozmowę. Kilka ledwo zainteresowanych chrząknięć odstraszy większość ludzi. Tylko naprawdę zdeterminowani będą próbowali iść naprzód i zwykle poddadzą się dość szybko.

Wiem, że wydaje się, że jesteś kompletnym dupkiem, ale w 99,99999999999% przypadków nigdy więcej nie zobaczysz tej osoby, więc dlaczego obchodzi Cię to, co myślą?

psubsee2003
źródło
3
Zrobiłbym to w 99% przypadków.
ahorn
Raz się zdarza, dwa razy to zbieg okoliczności, trzy razy - to pewnie ja :-)
Russell McMahon
2
Bez względu na to, jakie masz problemy, nie musisz być niegrzeczny, co sprawia, że ​​ludzie czują się źle. W niektórych miejscach dostaniesz więcej niepożądanej uwagi niż się spodziewałeś. Po prostu noś słuchawki.
RedSonja,
@ easymoden00b Efekt reflektora! en.wikipedia.org/wiki/Spotlight_effect Chociaż myślę, że jest to również funkcja tego, jak bardzo jesteś zdenerwowany i jak bezlitosna jest twoja opinia o innych ludziach.
Panzercrisis,
4

Elektroniczne słuchawki redukujące hałas uniemożliwiają interakcję z ludźmi i zabijają część hałasu (zwłaszcza hałasu samolotów). Możesz je po prostu włączyć bez muzyki, użyć tabletu, iPoda lub smartfona albo podłączyć do systemu rozrywki w samolocie.

Działa również książka lub komputer przenośny. Edycja: Poniższe informacje mają służyć jako żart, a nie porady dotyczące podróży, prawa lub inżynierii. (Lub możesz nosić koszulkę z napisem „Zapytaj mnie o XXX”, gdzie XXX to ubezpieczenie na życie, Jezus itp.).

W bardzo niewielu przypadkach możesz być bardzo bezpośredni, ale do tej pory nie natknąłem się na to z uzasadnionymi towarzyszami podróży. Jeśli podróżujesz poza kraje rozwinięte, musisz przyzwyczaić się do mówienia koników, oszustów itp.

Spehro Pefhany
źródło
12
To chyba żart, ale „Zapytaj mnie o Jezusa” nie jest świetnym planem. W krajach, w których istnieje dość duża populacja chrześcijan, jest całkiem prawdopodobne, że ktoś będzie chciał zapytać cię o Jezusa; w krajach, w których ich nie ma, może powodować obrażenia lub gorzej. W wielu krajach można to postrzegać jako prozelityzm, który może być ograniczony lub wręcz nielegalny.
David Richerby
Sprzedajesz ubezpieczenie ...?
Russell McMahon,
2
@RussellMcMahon Nie, to był żart, jak przypuszczał David, i zwykle wykwalifikowany sprzedawca miałby wyższą inteligencję emocjonalną niż narzucenie się. Odbyłem dziwną rozmowę, kiedy tak naprawdę nie chciałem - kiedy znalazłem się obok osoby, która podróżowała sama na pogrzeb członka rodziny w innym kraju. Czasami ważniejsze jest słuchanie nieznajomego niż wykonywanie pracy przez godzinę lub dwie.
Spehro Pefhany
1
@DavidRicherby this. w coraz bardziej rozrastających się (niestety) częściach świata ścięcie jest wynikiem takiego marnotrawstwa.
easymoden00b
@SpehroPefhany. Tak. To pytanie musiało zostać zadane żydowskim głosem matki * żartu z czymś w rodzaju wzruszenia ramion. Coś w rodzaju niedowierzania, z tonem opadającym na środku i rosnącym na końcu. (* nie mój stereotyp i nie mam pojęcia, czy żydowskie matki naprawdę tak brzmią.) Nie mogę wymyślić żadnego przykładu - Robin Williams zrobił to dobrze.
Russell McMahon
4

Jeśli jesteś atrakcyjny, trudno jest uniknąć rozmowy z płcią przeciwną, co może być trochę męczące. Spróbuj nosić bardzo ciemne okulary przeciwsłoneczne, bluzę z kapturem i masywne puszki. Jeśli nie widzą twoich oczu, widzą, że masz na słuchawkach, a twoja głowa jest całkowicie zakryta, na ogół nie będą się tym przejmować. Jeśli nadal są wytrwałe, szepcz im demonicznym głosem, że chcesz zjeść ich bijące serce, zanim ponownie zostaniesz wysłany na statek-matkę. Jeśli się śmieją, prawdopodobnie warto z nimi porozmawiać. Jeśli są wariaci i zmieniają miejsca, wygrywasz.

Rob Arpanet
źródło
3
Ogromne puszki mogą przyciągnąć więcej uwagi
Jamie Bull
3

Zwykle odpowiadam na każdą próbę konwersacji słowem „Cześć, jak się masz, tak, dobrze, dziękuję”, któremu towarzyszy szczery, ale bardzo soczysty uśmiech. To pokazuje, że nie mówię po angielsku, nie dając pojęcia, w jakim języku mówię. Daje też silne wrażenie, że gdybyś mnie zrozumiał, nie chciałbyś.

Minusem jest to, że jeśli się zgubię lub w inny sposób potrzebuję pomocy, muszę znaleźć zupełnie nową grupę nieznajomych, z którymi mogę porozmawiać.

Brona
źródło