Jedziemy do Paryża na krótką wycieczkę i zarezerwowaliśmy fajną restaurację z jedną gwiazdką w przewodniku Michelin. Teraz debatujemy, jaki jest akceptowalny strój w takim miejscu. Garnitur? Nie dżinsy? Sukienka?
Zastanawiamy się również, czy rzeczywiście w Szwecji są restauracje - w których mieszkamy - gdzie odwróciłbyś się, gdybyś pojawił się w dżinsach. Nie sądzę, ale moja żona uważa inaczej. Jest to ruchoma wartość, która z pewnością była inna 10 lat temu. Uważamy, że zasady ubioru we Francji mogą być bardziej formalne niż w Szwecji. Pod tym względem Szwecja może być jednym z najbardziej zrelaksowanych krajów na świecie.
Zdjęcie autorstwa jonomueller na flick.
źródło